Żenujący zegarek Strojnego.

[retrowatch 7]

Oburzenie na wyrób firmy Strojny jest słuszne, niestety wynika też z tego, że bazując na swojej renomie z przed lat firma zapragnęła zawładnąć świadomością Krakowian. Firma Strojny, to dzisiaj zwykły sklep, zegarmistrzostwa to tam nie ma zbyt wiele. To takie miejsce, gdzie za 50 złotych można sobie wydrukować świadectwo oryginalności zegarka. Kiedyś w Galerii Krakowskiej, w ich "Salonie" wmawiano mi, że Rolex nigdy nie produkował zegarków, z powłoką Gold cap, za owe 50 złotych, na Sławkowskiej okazało się, że jednak produkował. Tam pracują zwykli ludzie, na pewno nie zegarmistrzowie z najwyższej, jak na nasze warunki pułki. W Krakowie jest wielu zegarmistrzów, którzy mają większą wiedzę i na szczęście nie zajmują się sprzedażą zegarków i rozpaczliwymi próbami podniesienia własnego prestiżu. Strojny, to bazująca na autopromocji firma sprzedająca zegarki a zegarmistrzowie to tam są, bo być muszą i tylko tyle.

[Cezar. 174]

Zegarek Strojnego i turbillion Adama to jedno i to sami ten wykonał i ten ale gó..o budzi większe emocje .Jeśli osiągnięcia ludzi ogarniętymi prawdziwą sztuką zegarmistrzowską Cię nie interesują no to życzę dużo zdrowia

 

Wzajemnie...

Jak ja bym zrobił taką kupę i chciał wziąć za to takie pieniądze, to by powiedzieli - wariat. I już.

A jak Strojny, mający poparcie "wielkich" robi kupę to jest cciiiiiicho, bo jak coś napiszemy że nie, to stracimy jesgo poparcie.

Sorry, ale chcecie być jakimiś autorytetami, mają się na Was ludzie wzorować, czerpać z Waszej wiedzy...

A po Waszej reakcji wnoszę, że pieniądz jest ważniejszy

I proszę Cię, tu nie ma nic do rzeczy zainteresowanie tym czy tamtym.

Ludzie piszą o tym, co budzi emocje.

A emocje budzi postawa i reakcja Stowarzyszenia, a właściwie brak reakcji i bagatelizowanie jawnego oszustwa...

Pokaż mi palcem w tej wytworzonej kupie tradycję polskiego zegarmistrzostwa, historię, trud włożonej pracy, pomysł i sztukę...całą tę bzdurę z opisu.

Pozdrawiam i zdrowia życzę, jak również spokojnych snów i powodzenia w biznesach

[retrowatch 7]

Zegarek Strojnego i turbillon Adama to jedno i to sami ten wykonał i ten ale gó..o budzi większe emocje .Jeśli osiągnięcia ludzi ogarniętymi prawdziwą sztuką zegarmistrzowską Cię nie interesują no to życzę dużo zdrowia

 

Paweł, to potwierdza tylko to, że jest to biznes a nie pasja i sztuka. Jak w biznesie, każdy ma zobowiązania i musi się utrzymać ale niech nie robi z chińskiego badziewia ekskluzywnego wyrobu. Jeżeli ten zegarek reprezentuje tradycję polskiego zegarmistrzostwa, to owo sięgnęło w ich wykonaniu dna. To jest tylko KASA i nic więcej, żadnej pasji, tradycji i powiem więcej, tym zegarkiem zrobili sobie wiele krzywdy i turbillon ich nie obroni. Ten zegarek, to to samo co oferowane na all g...no z wirtualnymi stronami i rzekomymi wysokimi cenami producenta. Wmówienie ludziom ekskluzywności i dorobienie do tego legendy (tą legendą jest zeszłoroczna aukcja, zresztą ta wzmianka o aukcji potwierdza ich intencje) jest żałosne i tyle.

[pmwas 8869]

Zegarek Strojnego i turbillion Adama to jedno i to sami ten wykonał i ten ale gó..o budzi większe emocje .Jeśli osiągnięcia ludzi ogarniętymi prawdziwą sztuką zegarmistrzowską Cię nie interesują no to życzę dużo zdrowia

 

A to moze też do mię ? Bo jeśli tak, to dziękuję, przyda się . Cóż, przyznaję, ze moje zainteresowanie tourbillonami i high-endem jest raczej ograniczone - są na tym forum działy, które interesują mnie o wiele bardziej i w których się udzielam. Nie da się w zasadzie interesowac się wszystkim, chyba, ze ktoś zegarmistrzostwem zajmuje się profesjonalnie i temu poświęcił życie. Tez mógłbym dużo zdrowia pożyczyc każdemu, kto nie wie, jaka była zakładana dokładność amerykańskiego zegarka kieszonkowego, w ilu pozycjach musiał być wyregulowany i jacy producenci takowe robili. Ja wiem, (choć trochę już zapominam i musiałbym odświeżyć ), bo to mój "konik", i również były to genialne rzeczy, o których niektórzy tu na tym Forum wiedzą mało lub wręcz nic, co wcale nie czyni ich gorszymi w moich oczach. Zresztą przy całym tym, dośc długim czasie, który poświęciłem na poznawanie historii amerykańskiego zegarmistrzostwa i tak wciąz wiem o nim stosunkowo mało i często nie mogę się nadziwić, jacy eksperci są w NAWCC. To jest po mprostu ogrom wiedzy i trzeba się trochę "wyspecjalizować". nie zmienia to faktu, ze polskiego tourbillona bym z chęcią obejrzał, ale akurat o nim nie słyszałem. I już.

[Paweł Jankowski 11]

Chyba mnie nie zrozumieliście ja nie bronię w żadnym wypadku Strojnego!!Chodzi mi tylko o to ze turbillion Adama prawie nikogo na tym forum nie zainteresował A mówienie o tym co zrobił Adam jest dnem to już przesada . Dago czy gdziekolwiek bronie Strojnego czy mówię o biznesie i czy jestem autorytetem Jeszcze raz powtarzam ze to co zrobił Strojnt to wielkie G...o

[pmwas 8869]

A to akurat, ze nie bronisz tego wynalazku widze i doceniam I idę sobie już z tego tematu, bo i tak za długo tu siedzę... pora zająć się czyms innym i na chwilę o nim zapomnieć EDIT: te literówki doprowadza mnie kiedyś do obłędu

[meXy 303]

Turbilion wykonany przez Adama zainteresował więcej osób, niż Ci się wydaje, jednak niewielu ma taką wiedzę, aby coś sensownego w tamtym temacie napisać.

[STARUSZEK 207]

(...)

Popieram Twoje zdanie w całości, jedynie poza tourbillonem który wykonał Adam . Dla Pawła mój post w temacie Adama

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/71890-tourbillon-made-in-poland-jednak-mozliwe/page__view__findpost__p__785727

jeśli mogę się teraz juz wypowiedzieć, to dal mnie najgorsze jest firmowanie konkretnie tego (miedzy innymi ) zegarkiem to trudno to nazwać pośrednio przez KMZiZ choć i bezpośrednio też vide dyskusja przed aukcją na forum stow. To, ze ktoś coś takiego zrobił i ze chce za to tyle to a tyle - nic mi do tego. Celem KMZiZ jest między innymi dyskusja i napiętnowanie takich praktyk (patrz status Stow. i regulamin forum). Do upadku wartości i pędu za kasą juz się przyzwyczaiłem, tylko wstyd mi ze wszelkie idee jakie były kiedyś krzewione na forum aktualnie są nawet trudne do zrozumienia dla sporej liczby Osób. Wstyd mi dlatego, ze kiedyś brałem w tym udział a dzisiaj tak to wygląda.

[Cezar. 174]

Do upadku wartości i pędu za kasą juz się przyzwyczaiłem, tylko wstyd mi ze wszelkie idee jakie były kiedyś krzewione na forum aktualnie są nawet trudne do zrozumienia dla sporej liczby Osób. Wstyd mi dlatego, ze kiedyś brałem w tym udział a dzisiaj tak to wygląda.

 

Piotrek, ja się nie przyzwyczaiłem...

Forum, Stowarzyszenie, które niesie ze sobą wiedzę, stanowi szablony, określa co jest dobre, a co złe, dla wielu stanowi pewnego rodzaju wyznacznik.

Ktoś, kto się określa jako krzewiciel prawdy, popiera twórczość i zegarmistrzostwo w Polsce nie powinien kierować się tylko zyskiem, korzyściami osobistymi.

Przepraszam, ale to że Strojny zrobił sobie świetną "reklamę" to jedno...

Ale stanowisko Stowarzyszenia w tej sprawie też daje do myślenia.

Czy naprawdę chęć zysku i materializm zdobył aż taką pozycję priorytetową, że nie można liczyć na nic, żadne zajęcie stanowiska ?

Oficjalnego stanowiska, nie prywatnej opinii.

Myślę, że to kolejna sytuacja, która u bardziej myślących spowoduje otwarcie oczu na szumne hasła i prawdy tu głoszone...

Szkoda, naprawdę szkoda, że to wszystko idzie w takim kierunku.

Nazwa Klub Miłośników przestaje być aktualna, przynajmniej w stosunku do co niektórych

[retrowatch 7]

Bez przesady, Stowarzyszenie poprzez osobę Prezesa wysłało list do Strojnego i nie można nas atakować za brak reakcji. Będzie odpowiedź, będzie dyskusja. W stowarzyszeniu są wybrane władze i to one mogą występować oficjalnie, w naszym imieniu. Wielu członków stowarzyszenia wyraziło swoje opinie i były to wypowiedzi różne, na tym polega demokracja.

[Paweł Jankowski 11]

Przepraszam bardzo przy takim g....e mówienie o demokracji jest chyba nie na miejscu a gdzie zdrowy rozsadek??Stowarzyszenie takie gnioty powinno natychmiast piętnować i wypalać gorącym żelazem

[chronofil 133]

Forum, Stowarzyszenie, które niesie ze sobą wiedzę, stanowi szablony, określa co jest dobre, a co złe, dla wielu stanowi pewnego rodzaju wyznacznik.

Ale stanowisko Stowarzyszenia w tej sprawie też daje do myślenia.

Czy naprawdę chęć zysku i materializm zdobył aż taką pozycję priorytetową, że nie można liczyć na nic, żadne zajęcie stanowiska ?

Oficjalnego stanowiska, nie prywatnej opinii.

Myślę, że to kolejna sytuacja, która u bardziej myślących spowoduje otwarcie oczu na szumne hasła i prawdy tu głoszone...

Szkoda, naprawdę szkoda, że to wszystko idzie w takim kierunku.

Nazwa Klub Miłośników przestaje być aktualna, przynajmniej w stosunku do co niektórych

 

A co wg Ciebie Stowarzyszenie powinno zrobić?

Pan Strojny zrobił sobie to, co zrobił. Czy się to komuś podoba, czy też nie (mnie się nie podoba), miał do tego prawo. Stowarzyszenie ma go oficjalnie potępić? Ogłosić bojkot jego firmy? Zabronić mu wytwarzania tego gadżetu?

A co do chęci zysku to może sprecyzuj, co masz na myśli, bo ja np jako członek Stowarzyszenia żadnych zysków z działalności Pana Strojnego nie czerpię

[retrowatch 7]

Do Pawła,

 

Rozsądek nigdy z demokracją nie miał nic wspólnego, tym zajmują się autokraci i dyktatorzy. Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, nikt nie broni tego g..wna, natomiast w imieniu stowarzyszenia mogą występować tylko demokratycznie wybrane władze lub osoby posiadające ich pełnomocnictwo.Piszę o oficjalnych stanowiskach, na forum nie ma podziałów, wszyscy jesteśmy równi i odpowiedzialni za krzewienie zegarkowej kultury.

[dariusz chlastawa 589]

Przepraszam ale wypowiedzi np Staruszka świadczą albo o braku rozumu, albo złośliwości

Napisałem do Pana Strojnego w IMIENIU STOWARZYSZENIA ( halo tu ziemia!!! Piotruś czytaj ze zrozumieniem , Dago uwaga , będzie coś ważnego !) maila ze stanowczym potepieniem tej praktyki itd itd

Pomimo ,ze jest ta firma naszym reklamodawca, uważamy ze ważniejsze jest zapisane w statucie przesłanie niż kasa ( wybaczcie prosty język ale sie nie da inaczej )

Co , mamy palić kukły czy podkładać bomby ?

 

Nie była to wypowiedz prywatna , tylko OFICJALNE STANOWISKO KMZiZ , więc pisanie BZDUR w rodzaju ,ze przeważa materializm i schodzimy na psy to zasługuje chyba na słowo "przepraszam"

Ale jak rozumiem , ze strony Kolegów sie nie doczekam bo zawsze łatwiej jest o pisanie głupot

[TomASH 2039]

Przepraszam, ale to że Strojny zrobił sobie świetną "reklamę" to jedno...

Ale stanowisko Stowarzyszenia w tej sprawie też daje do myślenia.

Czy naprawdę chęć zysku i materializm zdobył aż taką pozycję priorytetową, że nie można liczyć na nic, żadne zajęcie stanowiska ?

Oficjalnego stanowiska, nie prywatnej opinii.

Dzwoniłem dzisiaj do Firmy Strojny i powiedziano mi, że... Pan Wojciech Strojny jest na urlopie ale został poinformowany

o całej sytuacji. Możemy spodziewać się owego "oficjalnego stanowiska" z jego strony w przyszłym tygodniu.

Szkoda, gdyż prawdopodobnie do tego czasu w tym temacie będą się odgrywały dantejskie sceny

[Krystian 2214]

Rozsądek nigdy z demokracją nie miał nic wspólnego, tym zajmują się autokraci i dyktatorzy.

 

Tzn., że według Ciebie Adolf Hitler, Saddam Hussein itd. byli rozsądni i podejmowali rozsądne decyzje?

 

Szkoda, gdyż prawdopodobnie do tego czasu w tym temacie będą się odgrywały dantejskie sceny

 

Dantejskie, nie dantejskie. Co napisze?, że nie wiedział co bierze jako bazę do swojego zegarka?

Krytykowanie jego zysku i przebitki w tym temacie jest dla mnie śmieszne, ale już branie podróbki jako bazy żenujące.

[STARUSZEK 207]

Przepraszam ale wypowiedzi np Staruszka świadczą albo o braku rozumu

Napisałem do Pana Strojnego w IMIENIU STOWARZYSZENIA ( halo tu ziemia!!! Piotruś czytaj ze zrozumieniem , Dago uwaga , będzie coś ważnego !) maila ze stanowczym potepieniem tej praktyki itd itd

Pomimo ,ze jest ta firma naszym reklamodawca, uważamy ze ważniejsze jest zapisane w statucie przesłanie niż kasa ( wybaczcie prosty język ale sie nie da inaczej )

Co , mamy palić kukły czy podkładać bomby ?

Brak rozumu oczywiście, napisałem też

(miedzy innymi )

ale rozumiem, Darku z Twojej strony to zapewne złośliwość bo o brak rozumu Cię nie posądzam.

To o czym napisałem przy okazji - dzieje się od dawna, a tutaj mamy jedynie przykład jeden z wielu. Jeśli chcesz mogę wymienić pozostałe od samego początku a o ile wiesz pamięć mam bardzo dobrą - nawet kiedyś na spotkaniu śmialiśmy się z tej pamięci ...

Pozdrawiam i więcej obiektywizmu życzę, aaa i mniej złośliwości, jak widziałeś nawet dwa dni temu jestem normalny (jeszcze choć bez rozumu juz) i potrafię się normalnie zachować wymieniając pozdrowienia zza szyby samochodu.

Twoje potępienie tego zegarka jak równiez przez Stowarzyszenie jest bardzo pozytywne, ale dopiero teraz ja przynajmniej się o tym dowiaduję, nie zeby mi jakos zależało ale choćby z samych zapisów trzeba takie sprawy nagłaśniać i obiektywnie oceniać. Ale... no cóż brak rozumu jak juz wspomniałeś. To jest to o czym miedzy innymi pisałem

wstyd mi ze wszelkie idee jakie były kiedyś krzewione na forum aktualnie są nawet trudne do zrozumienia dla sporej liczby Osób.

nie wiedziałem, ze będę miał aż tak łatwe zadanie.

 

pozdrawiam i miłej nocy życzę

EDIT : PS - teraz to juz złośliwość

[Cezar. 174]

Ale jak rozumiem , ze strony Kolegów sie nie doczekam bo zawsze łatwiej jest o pisanie głupot

 

Przepraszam za pisanie głupot...

Stanowisko oficjalne znam. Ciekawe, że zaistniało po nagłośnieniu sprawy. Jakby przeszło bez echa, nie byłoby stanowiska...

Pozwolicie, że nauczony doświadczeniem poczekam co z tego wyniknie...

Czasem wielkie słowa nic nie niosą.

 

edit:

 

Krytykowanie jego zysku i przebitki w tym temacie jest dla mnie śmieszne, ale już branie podróbki jako bazy żenujące.

 

Krystek, masz rację, użycie podróbki do takiej sztuki jest dużo bardziej żenujące, niż próba wyłudzenia dużej kasy w oparciu o stworzone mity i legendy...m.in. tutaj

[tarant 2971]

Jedno jest przerażające. Taki nawał emocji są w stanie wzbudzać w nas tylko,, rzeczy naganne. Dowodem tego jest dużo mniejszy udział w dyskusjach na temat tourbillonu, pierwszych krajowych produkcji zegarkowych itd.

Idźcie spać, dobranoc.

Za wyjątkiem Darka. On ma knuć na temat prześwietnego prania jakie spuścimy Cesarzowi Złego Imperium. I jeszcze zatrudnić mentatów do wykrywania nieprawidłowości nim zostaną odkryte i nagłośnione, więcej - aby móc je piętnować jeszcze przed ich wystąpieniem.

[kkwpk 882]

Spokojnie. Jak na razie w temacie jadu nie ma.

A co do Strojnego to nie spodziewam się żadnej sensowej odpowiedzi. Bo jak to zrobić? Przyzna się?

Podsumowując to dobrze się stało bo może atmosfera syfu się trochę oczyści. Szkoda, że trzeba było żeby aż tai wał wyszedł na wierzch aby pokazać prawdziwe oblicze naszego piekiełka.

[InfectedControl 2]

Jedyne co mu wypada do wyslac do wszystkich kupcow "prawdziwego" zegarka za okolo 3 kola, jako "podziekowanie" za zakup ... nie widze innego wyjscia z twarza z tego zameu

[Dominik Szymański 2]

Po co w ogóle jest to całe "Stowarzyszenie"?

[dariusz chlastawa 589]

Dodam jeszcze ,ze oficjalne stanowisko stowarzyszenia zostało wysłane znacznie wcześniej zanim Koledzy Staruszek czy Dago wypowiedzieli sie w tym wątku.

Więc pisanie ,ze "ciekawe ,ze zaistniało po nagłośnieniu sprawy " jest .....

Zaistniało zaraz jak tylko sprawa wyszła , natomiast bardzo trudno byłoby zając stanowisko PRZED wyprodukowaniem zegarka , ale jak rozumiem aby zapobiec wszechogarniajacej komercji stowarzyszenie powinno karać ludzi ZANIM prześlij na świat , wtedy być może Piotrek byłby usatysfakcjonowany.

Na arcywyrafinowane pytanie o sens istnienia stowarzyszenia spuszczę litosciwą zasłonę milczenia.

[Jędrek_38 19]

Jako szeregowy, ale jednak czlonek Stowarzyszenia, prosze Zarzad aby nie odpowiadal na wszelkie zaczepki, prowokacje, itp.

Kilka razy bylem juz swiadkiem tlumaczenia sie wladz KMZiZ z wyimaginowanych przez kogos win. Rowniez w tej sprawie wszyscy zdrowo myslacy widza, ze stanowisko Stowarzyszenia zostalo przedstawione w sposob jednoznaczny i prawidlowy. Ostatnio mamy tu urodzaj na Szwejkow, ale to nie moze zajmowac uwagi wszystkich. Wdawanie sie w polemike z frustracjami nie ma szans powodzenia i nie licuje z powaga Stowarzyszenia. Serdeczni prosze nie czynic tego w przyszlosci.

[Zaman 35]

"ciekawe ,ze zaistniało po nagłośnieniu sprawy "-Dajcie spokój-w bodajże pierwszym swoim poście w tym temacie dariusz chlastawa napisał, że zwróci się do Strojnego o wyjaśnienia-nie ma co szukać spisku tam gdzie go nie ma. A przy okazji to sprawa tego zegarka jest raczej kiepska. Rzeczywiście do tej pory S to marka w Krakowie-miałem kiedyś okazję z nim rozmawiać przy okazji zakupu książki prof. Mrugalskiego- trochę mi się wierzyć nie chce, że sprzedaje coś takiego....