@TimeWaitsForNoOne, reakcja żony praktycznie zerowa (przyzwyczajona do dziwnych zakupów), lekko zdziwiona, że jest lekki; reakcja wśród znajomych też znikoma, możne kilka komentarzy w stylu - ...następny ?. Mam kilkadziesiąt zegarków, które rotacyjnie noszę, praktycznie codziennie inny na ręku, może dla tego nie zwracają na tego dziwoląga uwagi ?.
Ps. Oba chińczyki, które pokazałem mają się dobrze, staram się je nosić co najmniej raz w tygodniu w różnych warunkach; też jestem szczerze zdziwiony dokładnością i bezawaryjnym chodem, ale przecież z założenia producentów są to zegarki, które powinien wytrzymać co najmniej roczną gwarancję :).