mechanizm, którego czyszczenie i demontaż odstawiłem na półkę- tak to umieściłem, żeby mógł pracować.
Dałem sobie czas na regulację i kontrolę chodu.
Po nakręceniu działał coś koło 13dni, więc wynik całkiem niezły..
W tym czasie zająłem się podobnym mechanizmem.
Nie jest identyczny - jest różnica min w mocowaniu zestawu młoteczków.
Nie są ta duże różnice, ale płyta tylna nie jest identyczna mimo, że same elementy mechanizmu w zasadzie są takie same.
Płyty powleczone są niklem lub chromem dzięki czemu po właściwym czyszczeniu odpowiednimi środkami powinny pięknie błyszczeć,
niestety miałem pod ręką tylko jakiś "rozcieńczalnik ekstrakcyjny" który co prawda dość dobrze wypłukał zabrudzenia i tłuszcze, ale spowodował na niektórych mosiężnych elementach nieładne naloty.
to zdjęcie wykonałem podczas demontażu mechanizmu, przed czyszczeniem.
Płyta i mechanizm oczywiście całe tłuste od jakiegoś oleju...
co do środka czyszczącego, to odradzam zastosowanie takiego rozpuszczalnika (nie mogę aktualnie iść na zakupy).
Rozpuszczać tłuszcze rozpuszcza ale chyba również robi trochę szkody, tak, więc
TEGO NIE STOSUJCIE :