Burgund jest w nowym 41, który jest cieńszy w końcu. Nie ma sensu 58. Ja czekam na bardziej na czarną, noszalną wersje dla mnie wlaśnie ze zwykłym bezelem. Niestety ten żółty w obecnym odpada. Nawet nity przeżyję. 54 zbyt idealnie odtworzony, bo w 38mm był by ok dla mnie.y
Nie przesadzajmy, to tylko zegarek w stylu "wintydż" , który już chyba przemija w branży powoli. Moim zdaniem nigdy nie będzie klasykiem przez to, bo to produkt mody danego okresu. Nawet Tudor już robi bardziej nowoczesne.