Każdy ma prawo do swojej interpretacji i skojarzeń
Natomiast sam zegarek wypuszczony w 1997 roku był (tzn. wg marketingowej narracji) trochę jak mówisz dla "buntowników" aczkolwiek Patek nigdy nie celował w "twardych facetów".
W momencie wypuszczenia szokował (jak to Patek wypuszcza zegarek na gumie? kto to widział?), nie cieszył się powodzeniem ale miał być alternatywą dla klasycznego już Nautilusa.
Oczywiście jest pełno cech wspólnych tj. koperta jak bulaj / okno w jachcie, faktura na gumie taka jak na tarczy żeby utrzymać wygląd zintegrowanej bransolety nautilusa. Motoryzacja, i jednoślady nigdy nie były w tle.