mylof

Świetnie dobrana kolekcja. Gratulacje !

Pozdrawiam i zapewniam, że Rolexy kupują także miłośnicy zegarmistrzostwa, którzy nie trzymają ich w sejfie, tylko noszą. Życzę Tobie abyś miał kiedyś tyle przyjemności z jakiegoś zegarka i ile ja mam z codziennego noszenia moich Rolexów, których nie zamierzam kiedykolwiek sprzedawać.

Taaa, kiedyś to było... Zegarki Rolexa mogą się nie podobać, ale kto nie docenia tej firmy i sprowadza jej produkty tylko do biżuterii i mody, ten się moim zdaniem nie zna na zegarkach mechanicznych. Chyba niektórzy zapominają o mechanizmach, które są tam w środku.

Jeśli ktoś choć trochę siedzi w historii Rolexa, a poza tym zwraca uwagę na wygodę noszenia zegarka, to zauważa.

Rolex dba o entuzjastów właśnie poprzez to, że nie pokazuje co chwilę (czyli co roku) nowych modeli. Jeśli co ładnych kilka lat zmienia się Submariner czy Daytona, to tylko w niewielkim zakresie, a design właściwie pozostaje taki sam. To jest właśnie szacunek dla miłośników marki; jak za kilka lat wprowadzą "nowy model" to nie będzie się znacząco różnił od Twojego zegarka i Twój zegarek zawsze będzie dobrze wyglądał, tak jak obecnie dobrze wyglądają Rolexy sprzed kilkudziesięciu lat. Podobną politykę stosuje Patek.

A ja uważam, że bardzo dobrze, że nic nowego na siłę nie wprowadzają. Mają tyle świetnych zegarków, że jest w czym wybierać. To nie smartfony, że co roku musi być nowy model. Pokazując Deepsea w złocie dali moim zdaniem do zrozumienia, że zawszę robią co im się podoba i nie boją się krytyki. To świadczy o mocy firmy. Nawet jeśli przez kolejne lata nie byłoby żadnych istotnych nowości, to ludzie i taką będą marzyć o Rolexach. Ja jeszcze raz powtarzam, że najciekawszą nowością tego roku od Rolexa - której prawie nikt nie zauważa - jest paleta nowych tarcz w modelu Day-Date 36mm.

Moim zdaniem najbardziej ciekawą z dzisiejszych nowości Rolexa są nowe tarcze w Day-Date 36. Day-Date 36mm w białym złocie z tarczą blue ombre (i rzymskimi indeksami) to według mnie najpiękniejszy nowy Rolex. Zawsze uważałem, że Day-Date tylko w 36mm. Tak samo jak Explorer. A nie tam jakieś 39,40mm.

Ta kobieta obok to Eleonor Picciotto. To dla niej oglądam Revolution Watch 😉 Nowy GMT fajny.

W Calatravie Ref. 5226G jest już nieco nowszy, ulepszony kaliber 26-330 S C, który jest wyposażony w stop-sekundę, szybki przesuw daty oraz rozwiązanie zapobiegające drganiom wskazówki sekundowej. Mnie się ten werk podoba !

Dzisiaj Explorer 124270 36mm.

Aquanaut Travel Time 5164G - moim zdaniem kapitalny !

Kawiarnia "Przelewki" w Gdańsku Oliwie.

W Gdyni z Daytoną.

AP można przymierzyć w butikach tej firmy, których nie ma w Polsce. Najbliżej chyba w Pradze. Tych Patków się nie dostanie w cenie do 150 000 zł.

W złocie ten Code musi się świetnie prezentować na żywo. Przymierzałem Code 11.59 - są bardzo wygodne, a budowa koperty jest naprawdę niezwykła.

Bez zastanowienia Speedmaster. Zupełnie do mnie nie przemawia ten Tag - mierzyłem i nie podobał mi się. Nie ma co się rozpisywać o Speedmasterze - każdy wie, za co ten zegarek jest słusznie ceniony.

Piękny model ! U mnie dzisiaj także Grand Seiko.

Ja osobiście bym szukał czegoś w ofercie AP. Jakość wykonania gwarantowana. Jeśli coś mniej popularnego, to może Code 11.59 w stali ? https://www.hodinkee.com/articles/audemars-piguets-code-1159-selfwinding-and-selfwinding-chronographs-now-in-steel

5172 nie widziałem na żywo, nie mówiąc o przymierzeniu. Może to dobrze, bo jestem pewien, że bym się zakochał (zwłaszcza w niebieskim). To już naprawdę szczyt marzeń; wydaje się być doskonały. Jak pięknie te ucha zrobili !

Omega Hour Vision to piękny zegarek, ale to widać dopiero na żywo. Muszę swoją odkurzyć, bo dawno nie zakładałem. Moja wersja jest z czarną tarczą.

Ten model właśnie został wycofany z katalogu Patka. To jeden z ciekawszych Aquanautów, ale mnie się bardziej podobają chrono 5968A i 5968G. 5968A (w stali) miałem okazję trochę ponosić i byłem pod wrażeniem tego zegarka. Cena jest kosmiczna, także na razie pozostaje w sferze marzeń, ale jakieś zegarkowe marzenia trzeba przecież mieć.

Grand Seiko SBGH273.

Bo ten "zwyklak" to perfekcja !

Ja też nie wiem, ale za to wiem, że nie mam najmniejszego problemu z odczytem wskazań czasu w tym zegarku.

Bardzo wiele radości sprawia mi ten GS. Tarcza ma mnóstwo odcieni w zależności od warunków oświetleniowych, a powierzchnie traktowane polerowaniem Zaratsu wyglądają dosłownie jak lusto. Żadne zdjęcia nie oddadzą wyglądu tego zegarka ( a zwłaszcza moje ). Pozdrowienia dla miłośników Grand Seiko !