Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meinard

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1928
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez meinard

  1. Ani to, ani to. Zwykła podróba.
  2. Niczym się to nie różni od zakupu w innych sklepach internetowych. Dodajesz do koszyka, podajesz adres do wysyłki, opłacasz zakup kartą, czekasz na przesyłkę. Jakiej pomocy konkretnie potrzebujesz?
  3. Nie znam się na grzybach, warto to zbierać?
  4. jakieś pół miliona, może więcej. gdyby był oryginalny oczywiście. ale nie jest, więc nie musisz się martwic.
  5. Bransa do tego zegarka imho średnio pasuje, na pasku wygląda lepiej, zwłaszcza w innych kolorystykach. Ale tak jak piszesz - kloc z niego straszny, więc tak kupować tylko do pudełka to trochę lipa.
  6. Czy mi się wydaje, czy na stronie Rolexa zrezygnowali ostatnio z „cena na zapytanie”? Mam wrażenie ze w tych droższych modelach nie było wcześniej podanych cen, a teraz chyba wszystkie mają.
  7. Sprzedaj. Pewnie prędzej czy później wrócisz, ale im wcześniej zaczniesz cykl "syna marnotrawnego" tym szybciej to będziesz miał za sobą.
  8. I co, dali znać? Bo czas im chyba już minął
  9. Od kiedy zmienili nieznacznie występy to już nie to samo...
  10. Ja tam to rozumiem. Kopertę mogę mieć porysowaną jak lodowisko, ale każda skaza na szkle mnie tak wnerwia że patrzeć na nią nie mogę. Dwa razy już w różnych zegarkach szkiełka wymieniałem bo nie były perfekcyjnie czyste 😎
  11. Cóż, ja ewidentnie wyczerpałem swój limit na szczęście w miłości, bo tu kolejny raz: Może następnym razem.
  12. Szukam właśnie jakichś inspiracji kolorystycznych do customowego, bo z tymi cholernymi 23 w uszach i 21 na zapięciu prawie żaden ootb nie pasuje.
  13. Tylko że te "niedziałające bankomaty i terminale" do stopnia uniemożliwiającego funkcjonowanie to też jest trochę abstrakcja. Przez 5 lat płacenia wyłącznie telefonem, i wiele więcej prawie wyłącznie plastikową kartą, jeszcze mi się nie zdarzyła jakaś choćby średnio niekomfortowa sytuacja z tym związana. Jasne, czasami terminal w piekarni nie działa - więc idę parę metrów dalej do innej. Czasami odrzuca płatność - to próbuję jeszcze raz. Czasem się zawiesza - to płacę blikiem. To są pierdoły. Sytuacje porównywalne z awarią kasy sklepowej i brakiem możliwości wydania reszty - zdarzają się raz na ruski rok i nie są sensownym argumentem przemawiającym na niekorzyść płatności bezgotówkowych. To tak jakby pisać, że wolę poruszać się rowerem niż autem, bo przecież jest ryzyko że w aucie można się udusić z gorąca. No można, ale czy jest to na tyle realny problem żeby ignorować wszystkie inne zalety auta?
  14. Ci sami ludzie w chwilach kryzysu dostają małpiego rozumu i ten "żywy pieniądz" wymieniają z absurdalną stratą na takie dobra jak srajtaśma, cukier czy benzyna. Podziwiam wiarę w społeczeństwo i w to, że jakiekolwiek normy społeczne zostaną zachowane, jeśli rzeczywiście "coś" się zacznie dziać. Ja uważam, że nic takiego nas nie czeka. A jeśli już coś się wydarzy, to i gotówka i cyferki na kontach będą warte tyle samo.
  15. A emitentem gotówki to kto jest, jak nie instytucje finansowe? Naprawdę uważasz, że potrafiłyby zablokować pieniądz elektroniczny, a zarazem nie potrafiłyby sprawić żeby papierki były warte tyle co gówno?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.