Jak Serwis Omegi traktuje swoich klientów

[Burns 3946]

po 1: prawdopodobnie Sprzedawca będzie sobie to rozstrzygał i wyjaśniał z Omegą

po 2 : jedną z głównych przyczyn ingerencji w zegarek był problem wychyłu balansu, reszta to ...

po 3: Google: Polubowny Sąd Konsumencki i dzwonisz do takiej jednostki w swoim województwie a nawet obojętnie w którym - porada nic tam nie kosztuje. Pomagają nawet w mediacjach między stronami, jak te nie przyniosą rezultatu nie pozostaje nic innego jak droga sądowa...

[stateless 39]

chyba trzeba zamykac ten temat. Nawet pomoc klubu i pomyslne rozwiazanie nie zakonczy sporow.

 

chcialbym zobaczyc jak sprzedawca akceptuje rekojmie bo wlasicielowi wskazowki sie nie podobaja. Ja bedac sprzedawca odeslalbym na serwis w celu oceny przez producenta.

 

kolega ma juz nauczke na przyszlosc, ze przesadne oszczedzanie do niczego dobrego nie prowadzi.

[Gość raphael1215]

Rzecznik juz działa w tej sprawie. Moje interwencję i pytania o uzasadnienie metody naprawy koperty jak i wskazanie rys z winy użytkownika nic nie dało. Mniemam, że po interwencji RPK pojawiło się stwierdzenie że rysy od normalnego użytkowania jak i rysy po serwisie na kopercie zostaną usunięte bo to jest jedyne rozwiązanie w tym przypadku. Tylko że rys na kopercie od normalnego użytkowania nie było. Były te od nieumiejętnego zakładania bransolety w serwisie

[mayor 336]

Jest także system ochrony konsumenta na VISA, Mastercard oraz Amex . To się nazywa Chargeback(money back for faulty goods)  i oznacza, jeśli klient  nie otrzymał pełnowartościowego towaru , może uzyskać zwrot pieniędzy. Jeżeli za zegarek płaciłeś kartą kredytową lub debetową to sprzedawca jest na przegranej pozycji ,gdyż to jemu zablokują pieniądze na koncie.,a wtedy sprzedawca musi udowodnić ,że sprzedał pełnowartościowy towar., 

[Gość raphael1215]

Poczekajmy do poniedziałku wtedy będzie coś więcej wiadomo

[Mikołaj N 446]

Jest także system ochrony konsumenta na VISA, Mastercard oraz Amex . To się nazywa Chargeback(money back for faulty goods) i oznacza, jeśli klient nie otrzymał pełnowartościowego towaru , może uzyskać zwrot pieniędzy. Jeżeli za zegarek płaciłeś kartą kredytową lub debetową to sprzedawca jest na przegranej pozycji ,gdyż to jemu zablokują pieniądze na koncie.,a wtedy sprzedawca musi udowodnić ,że sprzedał pełnowartościowy towar.,

Możesz podesłać jakiś link? To się tyczy tylko zakupów internetowych?

[Tomaszewski 5]

Paradoksalnie, gdyby Kolega raphael1215 kupił zegarek kilkanaście razy tańszy np. którejś z japońskich firm, wymieniono by mu zegarek na nowy, bez sugerowania przez serwis, że rysy zrobił Klient. A tak jest słowo przeciwko słowu i Kolega prawdopodobnie dostanie w stanie "mint" omegę po polerce, która dość mocno obniża wartość zegarka. Niestety w Polsce powyżej pewnej kwoty pieniędzy zaczynają się trudności w serwisach, niezależnie od tego czy dotyczy to zegarków, samochodów czy elektroniki.  

[Gość raphael1215]

Seiko mam 2 jeden ok 10 lat drugi ok 7 lat. Nie wiem jakby było to w przypadku tej firmy bo nigdy kłopotów z tymi zegarkami nie miałem. Ale coś w tym stwierdzeniu jest. Bo kto niby pokryje wymianę zegarka np złotej PO

[Burns 3946]

Wypachniłeś się już na przyjęcie Managera i Omegi ?     Taki wielki dzień przed Wami 

[Gość raphael1215]

Od 4 rano się szykuje ale zegar może być dopiero jutro.

 

Szanowny Panie,

 

 

 

Zakładając, że zegarek będzie spełniał moje oczekiwania, między którą a którą godziną możemy się spotkać dziś lub jutro?

 

Najlepiej w lobby hotelowym blisko dworca.

[Paweł Bury. 7191]

18 stron, tysiące wejść, setki postów - udało Ci się stworzyć coś w rodzaju telenoweli - wielu wstaje z łóżka zastanawiając się co przyniesie dzień ? co nowego w sprawie ? czy zostanie wreszcie rozwikłana czy czeka nas kolejne 18 stron ? 

Gratuluje bo niewielu się to udaje aż tak zaabsorbować sobą i swoim zegarkiem tak wielu ludzi 

Gdy sprawa się zakończy mam nadzieję dla Ciebie pozytywnie i temat zostanie zamknięty to to forum już nie będzie takie same  

Pozdrawiam Paweł (miłośnik starych zegarków (( z rysami))  

[desmo 6263]

Hmm, raz na jakiś czas wyrywkowo czytam te posty licząc że płyńie z nich jakaś nauka . Przyznam że obecny w nich czasmi przerost formę nad treścią przeszkadzał w uczciwym odzieleniu sprawy od osoby . Aż do czasu kiedy jeden z salonów z odzieżą męską ( w którym nota bene jestem stałym klientem ) odmówił mi dzień po zakupie przyjęcie zwrotu zakupionej marynarki tłumacząc że nie ma " zgodnie z przepisem" obowiązku i ma w nosie że ja uważam że nie ma też dobrej woli. Sprawa rys kolegi jest oczywiście większego kalibru ale kwestia braku pewnej kultury handlu jest podobna. Dziś myślę że nie powinniśmy się za nasze pieniądze dać traktować jak "oszuści" przez tych którzy sami nie dołożyli starań ( żeby nie napisać mocniej ). Stara zasada o zadowolonym i niezadowolonym kliencie i konsekwencjach będzie najniższym wymiarem kary. Kibicuję.

[Jakub Mróz 18]

Uważam, że ostatnie dwa posty, nad moim, doskonale wszystko podsumowują. Chylę czoła desmo! 

Może warto by SG przeczytało sobie ten wątek, ale lekko posprzątany? Pokazalibyśmy, że jest w Polsce wielu świadomych klientów, którzy nie kupują zegarka za 10k+ dla podkreślenia swoich osiągnięć czy zaspokojenia ego, subtelnie(w ostatnim Bondzie już nie tak subtelnie) łechtanego marketingiem.

Skoro w Aparcie w Poznaniu sprzedał się 2 lata temu, Lange Striking, a w skali całego kraju Aprat sprzedał już dość dużo innych ciekawych Lange, jak na tak mały rynek(w porównaniu z Chinami, Włochami, UK, Francją czy USA) dobrych, ciekawych modeli VC, IWC czy JLC, na forum "przewinęło" się spokojnie ponad 10 AP RO kupionych fabrycznie nowych, a PAM'ów, Rolex'ów czy Tudor'ów, nawet nie zliczę, to może zaczęliby się z nami liczyć? W świecie high-end audio jest u nas co raz lepiej, widzą potencjał u nas(sprzęt za 50k, 100k, 250k, czy nawet 2mln PLN, zaprezentowany jest z równym zaangażowaniem co na Munich High-End, przez pasjonatów, nie marketingowców w kiepsko dopasowanych garniturach, udających "biznesmenów" i "koneserów", prezentujących nagrania ze "sprawdzonych" płyt z samplami testowymi od McIntosh'a czy LINN'a).

[rav3nlord 4]

Ja z kolei się dziwię iż dział PR Swatch Group jeszcze nie zajął w tym temacie stanowiska.

[Burns 3946]

[Master Yoda 583]

Serwis innej marki zegarkowej w Polsce-sprawa opisywana na forum.

W autoryzowanym serwisie kolega dowiedział się ze zegarek sprzedany w firmowym salonie to podróbka.

W skrócie, po interwencji zdaje się KMZiZ "łaskawie" sprawę zalatwiono, i jak dobrze pamiętam kolega dostał czapeczkę firmową "gratis".

 

Szkoda ze z serwisami w naszym kraju bywa jak z politykami-przed, szanowny elektorat (klient), po -motłoch ( pieniacz)

[Jakub Mróz 18]

Burns, you made my day ;D

[Jakub Mróz 18]

To będzie oficjalna konferencja prasowa + oficjalne stanowisko grupy. Ktoś wiele lat temu namaszczony przez Hayek'a przyjedzie do WWA

 

A tak seriosuly: proszę, posprzątajcie temat, bo może coś pozytywnego z tego wyniknie. /z drugiej strony sam zaśmiecam wątek...

[Gość raphael1215]

Faktyczne może pasuje posprzątać temat. Co do impertynecji i sarkazmu to naprawdę jest to 1% z tego co czuje. Co do samych spraw serwisowych, zegarkowych plus kupno sprzedaż to uważam że w Polsce jest jescze wiele do zrobienia.

[LMed 215]

No fakt , przydałoby się oficjalne stanowisko drugiej strony . Nie ma stanowiska , bo nie ma argumentów ?

[Gość raphael1215]

Argumenty są zależne od pogody: podam przykład z korespondencji.

 

1.

 

W temacie Pańskiego zegarka: tak jak mówiłem i pisałem, osobiście pilnuję tej sprawy, żeby zagwarantować Panu spokojny czas w tym trudnym momencie dla Pana oraz odbudować zaufanie, którym obdarzył Pan naszą markę.

Będę informować Pana na bieżąco, jak wygląda sytuacja z zegarkiem

 

2.

Z reguły, dajemy wszystkie informacje po naprawie a nie w trakcie. Dlatego też nie możemy od razu odpowiadać na wszystkie Pana pytania.

 

3.

Tak jak mówiłem i pisałem, szczegółowy opis wykonanych prac przekażę Panu przy odbiorze zegarka.

[Matt2405 494]

Po co dalsze bicie piany ?. Będzie zegar to będzie ocena.

[Gość raphael1215]

Nie no bo teraz każą mi mieć przy sobie dokument tożsamości do odbioru zegarka. To jest jakieś chore. Traktują klienta jak złodzieja kombinatora i oszusta. Wy też chodzice po odbiór zegarka do serwisów czy zegarmistrow z dowodem ?

[mayor 336]

To dosyć podejrzane.,Możliwe ,że to jakaś prowokacja z ich strony.,Trzeba uważać. 

[Gość raphael1215]

Jaką prowokacje kolega ma na myśli ?

To jest naprawdę jakaś paranoja. Opiekuje się niepełnosprawnym dzieckiem. Dla mnie mieć 10 min czasu dla siebie to święto. Teraz muszę pakować pół samochodu i dziecko bo go nie ma z kim zostawić. Ale oczywiście jak to BM ujął wszystko dla mojej wygody