Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Gość norbie

Mają wykonać przelew pełnej kwoty katalogowej

Bardzo mi się nie podoba ta cała sytuacja - rafael kupił nowy zegarek w szarej strefie, a teraz negocjuje zwrot pełnej kwoty katalogowej.

Dla mnie jest to nieetyczne postępowanie.

Na marginesie, wg mnie (muszę jednak zastrzec, że piszę tylko w oparciu o informacje dostępne w wątku) nie ma żadnych podstaw do zwrotu pełnej kwoty katalogowej, jeśli w ogóle do zwrotu jakiejkolwiek kwoty. No, ale firma bogata, to może sobie pozwolić na różne gesty.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogą zrobić wszystko , ale oddanie kwoty katalogowej dowodziłoby słabości Omegi .

W tej sytuacji nic tylko skarżyć ich potem o odszkodowanie za poniesione straty moralne .

Edytowane przez LMed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@norbie po przeczytaniu Twojego wpisu Rafał pewnie odmówi przyjęcia kasy, bedzie bardziej etyczny ;)

A tak na serio to jest jedyne wyjście Omegi z twarzą z tej całej sytuacji.

Edytowane przez dawid82

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

W tej sytuacji nic tylko skarżyć ich potem o odszkodowanie za poniesione straty moralne .

I dożywotnią rentę w kwocie 5000 zł miesięcznie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dożywotnią rentę w kwocie 5000 zł miesięcznie :)

 

 

Nie zapominajmy jeszcze że w geście dobrej woli mogliby zegarek dorzucić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się nie podoba ta cała sytuacja - rafael kupił nowy zegarek w szarej strefie, a teraz negocjuje zwrot pełnej kwoty katalogowej.

Dla mnie jest to nieetyczne postępowanie.

Na marginesie, wg mnie (muszę jednak zastrzec, że piszę tylko w oparciu o informacje dostępne w wątku) nie ma żadnych podstaw do zwrotu pełnej kwoty katalogowej, jeśli w ogóle do zwrotu jakiejkolwiek kwoty. No, ale firma bogata, to może sobie pozwolić na różne gesty.....

producent nie jest wstanie wykonac naprawy gwarancyjnej. Zegarek nie jest z szarej strefy, zostal zaakceptowany na ta usluge.

Nikt tu nie musi pokazywac rachunkow w tym przypadku. Oddaja tyle ile powinni za zniszczenie mienia.

Nieetyczne to jest bujanie sie 6 miesiecy z taka sprawa.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

producent nie jest wstanie wykonac naprawy gwarancyjnej. Zegarek nie jest z szarej strefy, zostal zaakceptowany na ta usluge.

Nikt tu nie musi pokazywac rachunkow w tym przypadku. Oddaja tyle ile powinni za zniszczenie mienia.

Nieetyczne to jest bujanie sie 6 miesiecy z taka sprawa.

+1000

 

Jak czytam głosy "oburzonych" to słabo mi się robi..

 

Nie jest ważne gdzie kupił, ważne CO kupił. To co wyprawia Omega to jakiś ponury żart. W życiu nic od nich nie kupię.

Edytowane przez krysza2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oburzonych ? Słabo mi się robi ?

Ja bym w tej sytuacji na Twoim miejscu też nic u nich nie kupował .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie byłoby całego tego zamieszania gdyby Rafael najzwyczajniej w świecie zwrócił zegarek sprzedawcy do czego miał pełne prawo. 

 

Wątek tej pechowej Omegi ciągnie się od pół roku, a ja tak jak na początku, tak nadal mam wrażenie że główny problem leży w tym że Kolega zakupił zegarek na który go zwyczajnie nie stać. Stąd też po pierwsze szukanie ,,okazji", po drugie nazbyt wygórowane wymagania. Dla tych których teraz może mój post oburzyć proponuję powrócić do źródła całej historii i doczytać z jakiego powodu zegarek po raz pierwszy na serwis pojechał. Dalej to już rzeczywiście serwis pokazał całą swoją nieudolność. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

k *. Zawsze źle. Zazdrość czy jak ? Ale to takie polskie bo tu większość spod siebie zjada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polactwo znaczy . Ostatni post kolegi Krisu2 dobrze określa główny problem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprosciej bedzie jak przyjmiemy informacje Rafala do wiadomości i....juz.

Bo zaraz zaczna pisać doradcy w jakich nominalach placił, a w jakich dostał :)

 

Są inne tematy.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Profilaktycznie przesiada się na telefon komórkowy.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215
:D z ta renta to nie głupi pomysł. A tak na poważnie Omega napisala pismo (w zasadzie po napisaniu do szefa wszystkich szefów) że jest im przykro z powodu całych tych sytuacji i dokona zwrotu ceny katalogowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

producent nie jest wstanie wykonac naprawy gwarancyjnej. Zegarek nie jest z szarej strefy, zostal zaakceptowany na ta usluge.

Nikt tu nie musi pokazywac rachunkow w tym przypadku. Oddaja tyle ile powinni za zniszczenie mienia.

Nieetyczne to jest bujanie sie 6 miesiecy z taka sprawa.

Zegarek był kupiony w grey markecie o wiele taniej niż wynosi cena katalogowa - fakt. Był na gwarancji - fakt. Został przyjęty na usługę gwarancyjną - fakt. Nie został zniszczony w trakcie naprawy gwarancyjnej, tylko, jak twierdzi rafael (przypominam, że oficjalnego stanowiska SG nie poznaliśmy), został uszkodzony, ale wciąż można z niego korzystać zgodnie z przeznaczeniem - fakt. Dlatego zwrot ceny katalogowej nowego zegarka z tytułu uszkodzeń (jeśli faktycznie zaistniały) podczas serwisowania nie należy się.

Czy Omega straciła twarz? Czy powinna się specjalnie wykazać, zrobić jakiś gest w stosunku do rafaela, wykraczający poza obowiązki prawne gwaranta? Nie wiem, znamy tylko wersję jednej strony. 

Cała ta historia to jedno wielkie bicie piany, jak na jakichś plotkarskich portalach, Nie wniosła nic wartościowego do procesu poszerzania wiedzy zegarkowej. Dawno powinna być przeniesiona do "Po godzinach", o co wcześniej bezskutecznie postulowałem. Over & out.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215

Kolego norbie sam się przenieś do działu po godzinach :D

 

Co do obowiązków prawnych gwarant zawsze odpowiada do pełnej wartości przedmiotu czyli ceny rynkowej ceny katalogowej lub wyceny rzeczoznawcy

Edytowane przez raphael1215

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rafał, niektórzy dają Tobie dobitnie znać, ze za różnice cen musisz kupić im coś takiego - bo im poziom Magnezu spadł:

 

omega_single_pck_w_choco_2_1024x1024.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@norbie: poznalismy jak dziala serwis gwarancyjny duzej korporacji jaka jest Swatch Group Polska.

Poznalismy ich podejscie do klienta wymagajacego i jaka jakosc zapewniaja w Polsce.

 

Ja osobiscie poznalem tez roznice pomiedzy serwisem w PL a UK. W PL popsuli koperte i kombinowali jak zrobic wszystko tanim kosztem.

W UK, w moim przypadku, wymienili wszystko na fabrycznie nowe i moglem porownac w salonie do tego samego zegarka. Na marginesie tez kupilem przez tzw szara strefe, gwarancja byla.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215

Przy porównaniu 1:1 to ktoś z SGP by świecił oczami :D dlatego BM uciekł z Krk a obiecał ze ewentualnie podbijemy do salonu. Miał farta ze dał dyla bo juz moja cierpliwośc wisiała na włosku

Edytowane przez raphael1215

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem stanowiska kolegi @norbi. Czy szkoda mu, że Rafał miał wystarczająco dużo cierpliwości i pewności siebie, że uzyskał swego rodzaju zadośćuczynienie, czy też po prostu nie szanuje tych, którzy chcą (potrafią) poszukać lepszej oferty, zamiast z ułańską fantazją i mega snobizmem zapłacić w salonie cenę katalogową, niech się nisko kłaniają. A najprostsza odpowiedź - sam pewnie przepłacił za niepełnowartościowy model, ale zabrakło mu odwagi, żeby się upomnieć o swoje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.