Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[facecik 2860]

3 godziny temu, tbn napisał(-a):

Chyba najlepszy ceramiczny zegarek w ofercie Rolka obecnie. Świetny. 

Chyba nie najlepszy. Zwykły czarny sub jest lepszy, nawet w obecnej wersji - mam na myśli rozmiar i bardziej ascetyczny bezel (mimo tej znienawidzonej ceramiki). A że w tym jest czerwony napis, to raczej nie przesądza o lepszości. No chyba, że ktoś bardzo docenia wodoszczelność, zawór HE i przedłużkę do nurkowania😉

[tbn 4145]

13 godzin temu, facecik napisał(-a):

Chyba nie najlepszy. Zwykły czarny sub jest lepszy, nawet w obecnej wersji - mam na myśli rozmiar i bardziej ascetyczny bezel (mimo tej znienawidzonej ceramiki). A że w tym jest czerwony napis, to raczej nie przesądza o lepszości. No chyba, że ktoś bardzo docenia wodoszczelność, zawór HE i przedłużkę do nurkowania😉

Dla mnie najlepszy, nie mówię za innych.  Rozmiar jest jaki jest, ciężko narzekać tutaj albo dasz radę nosić albo nie. Mnie się SD podoba z względu na połmatową tarczę ( jak w Ex 39) i także ten czerwony napis. Sub w ceramice jest dla mnie kompletnie bez charakteru. Ładna ozdoba nadgarstka i tyle. 

Edytowane 25 Czerwca 2023 przez tbn

[mario1971 53830]

W Hulku tarcza świeci się jak psu jajca. I za to go lubię!

[mario1971 53830]

Ale tylko w słońcu. Bo w cieniu w ogóle nie widać szlifu i tego całego blink blink. 

[Lynx27 1660]

Udanej niedzieli 👍

[Nomateus 3856]

Temat zapewne w przeszłości wałkowany tutaj wielokrotnie i mogę tym niektórych zirytować, ale może wybaczycie, dołączyłem na forum niecały rok temu i takiego sobie nie przypominam. Od jakiegoś czasu czytam, oglądam, ogólnie edukuję się na temat Submarinera, ponieważ powoli przymierzam się do zakupu. Interesuje mnie najbardziej klasyczna, czarna wersja. Chciałem podpytać o Waszą opinię na temat referencji, które wymienię na samym końcu. Tak, wiem, ciężko to nazwać zawężonym wyborem, bo biorę pod uwagę aż sześć różnych referencji (chociaż niektóre to tylko date vs no date), natomiast wiem, że o wiele więcej powie mi opinia posiadaczy lub byłych posiadaczy wyżej wymienionych, niż tysięczna taka sama recenzja z YouTube/Reddita/Watchyouseek/WartchCrunch. Rozstrzał cenowy jest dość znaczący, bo od 40k do 58/9k, ale chcę wybrać najlepiej, przy tej kwocie nie będę się sugerował różnicami w cenach. Zegarek ma ze mną zostać, tak samo jak Datejust i nie interesuje mnie argument, że wersję z datą sprzedam łatwiej/szybciej/drożej. Oczywiście wiem, że koniec końców to moja decyzja i to, co dla jednej osoby jest plusem dla drugiej może być minusem, ale... od tego jest chyba to forum!  Początkowo byłem pewny, że muszę wybrać model 40mm, ale po dłuższej analizie różnych komentarzy okazuje się, że 41mm wcale nie "nosi się" jako większy zegarek? A wręcz odwrotnie, przynajmniej wg niektórych. Czy to prawda? Nie mam zbyt dużego nadgarstka i jest to dla mnie ważne. Przymierzałem 40mm oraz 41mm, ale nigdy nie miałem ich obok siebie. Dodatkowo nie ukrywam, że nowe zapięcia bardzo przypadły mi do gustu, stare nie podobają mi się ze względu na wzór ("sztuczny" wzorek oyster), ale może nie przeszkadza to aż tak bardzo w codziennym noszeniu? Brałem pod uwagę też Hulka (Kermit mi się nie podoba, podobnie warianty two-tone lub full gold), ale ostatecznie postawię na klasykę. 

 

Referencje poniżej.

 

14060m (40 mm, stare zapięcie/ nie biorę pod uwagi ref. bez "M" ze względu na mechanizm)

 

 

16610 (40mm, stare zapięcie, 1988-2010)

 

114060 (nowe zapięcie, 2012-202)

 

116610LN (40mm, nowe zapięcie, 2010-2020)

 

 

126610LN vs 124060 (41mm, nowe zapięcie, 2020-teraz)

 

Z góry dziękuję za pomoc! 

Edytowane 25 Czerwca 2023 przez Nomateus

[Lynx27 1660]

26 minut temu, Nomateus napisał(-a):

Temat zapewne w przeszłości wałkowany tutaj wielokrotnie i mogę tym niektórych zirytować, ale może wybaczycie, dołączyłem na forum niecały rok temu i takiego sobie nie przypominam. Od jakiegoś czasu czytam, oglądam, ogólnie edukuję się na temat Submarinera, ponieważ powoli przymierzam się do zakupu. Interesuje mnie najbardziej klasyczna, czarna wersja. Chciałem podpytać o Waszą opinię na temat referencji, które wymienię na samym końcu. Tak, wiem, ciężko to nazwać zawężonym wyborem, bo biorę pod uwagę aż sześć różnych referencji (chociaż niektóre to tylko date vs no date), natomiast wiem, że o wiele więcej powie mi opinia posiadaczy lub byłych posiadaczy wyżej wymienionych, niż tysięczna taka sama recenzja z YouTube/Reddita/Watchyouseek/WartchCrunch. Rozstrzał cenowy jest dość znaczący, bo od 40k do 58/9k, ale chcę wybrać najlepiej, przy tej kwocie nie będę się sugerował różnicami w cenach. Zegarek ma ze mną zostać, tak samo jak Datejust i nie interesuje mnie argument, że wersję z datą sprzedam łatwiej/szybciej/drożej. Oczywiście wiem, że koniec końców to moja decyzja i to, co dla jednej osoby jest plusem dla drugiej może być minusem, ale... od tego jest chyba to forum!  Początkowo byłem pewny, że muszę wybrać model 40mm, ale po dłuższej analizie różnych komentarzy okazuje się, że 41mm wcale nie "nosi się" jako większy zegarek? A wręcz odwrotnie, przynajmniej wg niektórych. Czy to prawda? Nie mam zbyt dużego nadgarstka i jest to dla mnie ważne. Przymierzałem 40mm oraz 41mm, ale nigdy nie miałem ich obok siebie. Dodatkowo nie ukrywam, że nowe zapięcia bardzo przypadły mi do gustu, stare nie podobają mi się ze względu na wzór ("sztuczny" wzorek oyster), ale może nie przeszkadza to aż tak bardzo w codziennym noszeniu? Brałem pod uwagę też Hulka (Kermit mi się nie podoba, podobnie warianty two-tone lub full gold), ale ostatecznie postawię na klasykę. 

 

Referencje poniżej.

 

14060m (40 mm, stare zapięcie/ nie biorę pod uwagi ref. bez "M" ze względu na mechanizm)

 

 

16610 (40mm, stare zapięcie, 1988-2010)

 

114060 (nowe zapięcie, 2012-202)

 

116610LN (40mm, nowe zapięcie, 2010-2020)

 

 

126610LN vs 124060 (41mm, nowe zapięcie, 2020-teraz)

 

Z góry dziękuję za pomoc! 

Ja mam doświadczenie tylko z nowym wypustem( 126610LN) Mam nadgarstek 17 cm a zegarek nosiło się mega wygodnie. Na ręce nie wyglądał wcale na zbyt duży. Zdecydowanie polecam.

 

[dawid82 1434]

[facecik 2860]

41 minut temu, Nomateus napisał(-a):

Temat zapewne w przeszłości wałkowany tutaj wielokrotnie i mogę tym niektórych zirytować, ale może wybaczycie, dołączyłem na forum niecały rok temu i takiego sobie nie przypominam. Od jakiegoś czasu czytam, oglądam, ogólnie edukuję się na temat Submarinera, ponieważ powoli przymierzam się do zakupu. Interesuje mnie najbardziej klasyczna, czarna wersja. Chciałem podpytać o Waszą opinię na temat referencji, które wymienię na samym końcu. Tak, wiem, ciężko to nazwać zawężonym wyborem, bo biorę pod uwagę aż sześć różnych referencji (chociaż niektóre to tylko date vs no date), natomiast wiem, że o wiele więcej powie mi opinia posiadaczy lub byłych posiadaczy wyżej wymienionych, niż tysięczna taka sama recenzja z YouTube/Reddita/Watchyouseek/WartchCrunch. Rozstrzał cenowy jest dość znaczący, bo od 40k do 58/9k, ale chcę wybrać najlepiej, przy tej kwocie nie będę się sugerował różnicami w cenach. Zegarek ma ze mną zostać, tak samo jak Datejust i nie interesuje mnie argument, że wersję z datą sprzedam łatwiej/szybciej/drożej. Oczywiście wiem, że koniec końców to moja decyzja i to, co dla jednej osoby jest plusem dla drugiej może być minusem, ale... od tego jest chyba to forum!  Początkowo byłem pewny, że muszę wybrać model 40mm, ale po dłuższej analizie różnych komentarzy okazuje się, że 41mm wcale nie "nosi się" jako większy zegarek? A wręcz odwrotnie, przynajmniej wg niektórych. Czy to prawda? Nie mam zbyt dużego nadgarstka i jest to dla mnie ważne. Przymierzałem 40mm oraz 41mm, ale nigdy nie miałem ich obok siebie. Dodatkowo nie ukrywam, że nowe zapięcia bardzo przypadły mi do gustu, stare nie podobają mi się ze względu na wzór ("sztuczny" wzorek oyster), ale może nie przeszkadza to aż tak bardzo w codziennym noszeniu? Brałem pod uwagę też Hulka (Kermit mi się nie podoba, podobnie warianty two-tone lub full gold), ale ostatecznie postawię na klasykę. 

 

Referencje poniżej.

 

14060m (40 mm, stare zapięcie/ nie biorę pod uwagi ref. bez "M" ze względu na mechanizm)

 

 

16610 (40mm, stare zapięcie, 1988-2010)

 

114060 (nowe zapięcie, 2012-202)

 

116610LN (40mm, nowe zapięcie, 2010-2020)

 

 

126610LN vs 124060 (41mm, nowe zapięcie, 2020-teraz)

 

Z góry dziękuję za pomoc! 

Jeśli to będzie pierwszy sub, to w zasadzie nie ma znaczenia który wybierzesz, bo te zegarki są z reguły bardzo wygodne. Dla mnie wygodniejsza jest wersja 40mm, ale różnica w komforcie jest naprawdę niewielka.

[gasp50 634]

 Akurat z dziś 124060 na 19.-19.5 obwodzie 

Fajna koperta 🙂

[Valygaar 4284]

[memento mori 3200]

12 minut temu, Valygaar napisał(-a):

 

Jean-Claude Van Damme? 😀

[Valygaar 4284]

10 minut temu, memento mori napisał(-a):

 

Jean-Claude Van Damme? 😀

Ten gość w prawym dolnym?

Raczej Jackie Chan 😁

[Gość Bronzo]

2 godziny temu, Nomateus napisał(-a):

Temat zapewne w przeszłości wałkowany tutaj wielokrotnie i mogę tym niektórych zirytować, ale może wybaczycie, dołączyłem na forum niecały rok temu i takiego sobie nie przypominam. Od jakiegoś czasu czytam, oglądam, ogólnie edukuję się na temat Submarinera, ponieważ powoli przymierzam się do zakupu. Interesuje mnie najbardziej klasyczna, czarna wersja. Chciałem podpytać o Waszą opinię na temat referencji, które wymienię na samym końcu. Tak, wiem, ciężko to nazwać zawężonym wyborem, bo biorę pod uwagę aż sześć różnych referencji (chociaż niektóre to tylko date vs no date), natomiast wiem, że o wiele więcej powie mi opinia posiadaczy lub byłych posiadaczy wyżej wymienionych, niż tysięczna taka sama recenzja z YouTube/Reddita/Watchyouseek/WartchCrunch. Rozstrzał cenowy jest dość znaczący, bo od 40k do 58/9k, ale chcę wybrać najlepiej, przy tej kwocie nie będę się sugerował różnicami w cenach. Zegarek ma ze mną zostać, tak samo jak Datejust i nie interesuje mnie argument, że wersję z datą sprzedam łatwiej/szybciej/drożej. Oczywiście wiem, że koniec końców to moja decyzja i to, co dla jednej osoby jest plusem dla drugiej może być minusem, ale... od tego jest chyba to forum!  Początkowo byłem pewny, że muszę wybrać model 40mm, ale po dłuższej analizie różnych komentarzy okazuje się, że 41mm wcale nie "nosi się" jako większy zegarek? A wręcz odwrotnie, przynajmniej wg niektórych. Czy to prawda? Nie mam zbyt dużego nadgarstka i jest to dla mnie ważne. Przymierzałem 40mm oraz 41mm, ale nigdy nie miałem ich obok siebie. Dodatkowo nie ukrywam, że nowe zapięcia bardzo przypadły mi do gustu, stare nie podobają mi się ze względu na wzór ("sztuczny" wzorek oyster), ale może nie przeszkadza to aż tak bardzo w codziennym noszeniu? Brałem pod uwagę też Hulka (Kermit mi się nie podoba, podobnie warianty two-tone lub full gold), ale ostatecznie postawię na klasykę. 

 

Referencje poniżej.

 

14060m (40 mm, stare zapięcie/ nie biorę pod uwagi ref. bez "M" ze względu na mechanizm)

 

 

16610 (40mm, stare zapięcie, 1988-2010)

 

114060 (nowe zapięcie, 2012-202)

 

116610LN (40mm, nowe zapięcie, 2010-2020)

 

 

126610LN vs 124060 (41mm, nowe zapięcie, 2020-teraz)

 

Z góry dziękuję za pomoc! 

Jeśli zdecydujesz się na aluminiową referencję to daj znać  subiektywnie rzecz biorąc, najwygodniejszy Sub do noszenia  

 

[pisar 3685]

2 godziny temu, Nomateus napisał(-a):

Temat zapewne w przeszłości wałkowany tutaj wielokrotnie i mogę tym niektórych zirytować, ale może wybaczycie, dołączyłem na forum niecały rok temu i takiego sobie nie przypominam. Od jakiegoś czasu czytam, oglądam, ogólnie edukuję się na temat Submarinera, ponieważ powoli przymierzam się do zakupu. Interesuje mnie najbardziej klasyczna, czarna wersja. Chciałem podpytać o Waszą opinię na temat referencji, które wymienię na samym końcu. Tak, wiem, ciężko to nazwać zawężonym wyborem, bo biorę pod uwagę aż sześć różnych referencji (chociaż niektóre to tylko date vs no date), natomiast wiem, że o wiele więcej powie mi opinia posiadaczy lub byłych posiadaczy wyżej wymienionych, niż tysięczna taka sama recenzja z YouTube/Reddita/Watchyouseek/WartchCrunch. Rozstrzał cenowy jest dość znaczący, bo od 40k do 58/9k, ale chcę wybrać najlepiej, przy tej kwocie nie będę się sugerował różnicami w cenach. Zegarek ma ze mną zostać, tak samo jak Datejust i nie interesuje mnie argument, że wersję z datą sprzedam łatwiej/szybciej/drożej. Oczywiście wiem, że koniec końców to moja decyzja i to, co dla jednej osoby jest plusem dla drugiej może być minusem, ale... od tego jest chyba to forum!  Początkowo byłem pewny, że muszę wybrać model 40mm, ale po dłuższej analizie różnych komentarzy okazuje się, że 41mm wcale nie "nosi się" jako większy zegarek? A wręcz odwrotnie, przynajmniej wg niektórych. Czy to prawda? Nie mam zbyt dużego nadgarstka i jest to dla mnie ważne. Przymierzałem 40mm oraz 41mm, ale nigdy nie miałem ich obok siebie. Dodatkowo nie ukrywam, że nowe zapięcia bardzo przypadły mi do gustu, stare nie podobają mi się ze względu na wzór ("sztuczny" wzorek oyster), ale może nie przeszkadza to aż tak bardzo w codziennym noszeniu? Brałem pod uwagę też Hulka (Kermit mi się nie podoba, podobnie warianty two-tone lub full gold), ale ostatecznie postawię na klasykę. 

 

Referencje poniżej.

 

14060m (40 mm, stare zapięcie/ nie biorę pod uwagi ref. bez "M" ze względu na mechanizm)

 

 

16610 (40mm, stare zapięcie, 1988-2010)

 

114060 (nowe zapięcie, 2012-202)

 

116610LN (40mm, nowe zapięcie, 2010-2020)

 

 

126610LN vs 124060 (41mm, nowe zapięcie, 2020-teraz)

 

Z góry dziękuję za pomoc! 

 

Subiektywnie i sercem brałbym 14060m 

Dla mnie to kwintesencja Rolexa...ale wydając tyle kasy i jak to ma być jeden/pierwszy SUB to bym szedł raczej w najnowszą referencję.

Jak weźmiesz do ręki nowy i stare to przy tych cenach to jest dla mnie lekko absurdalne płacić tyle forsy za vintage trupka  

Kocham sercem całym te stare referencje ale przy jednym szedłbym w najnowszy model...jakość bransolety, ceramika (wiem, nie każdy lubi) i nowy werk - po prostu więcej zegarka w zegarku dla mnie.

 

Podsumowując: pierwszy = nowa ref. , kolejny = starsze ref.

 

Uważam, że cokolwiek weźmiesz to będziesz zadowolony.

 

 

 

 

[KrysH 5936]

2 hours ago, Nomateus said:

Temat zapewne w przeszłości wałkowany tutaj wielokrotnie i mogę tym niektórych zirytować, ale może wybaczycie, dołączyłem na forum niecały rok temu i takiego sobie nie przypominam. Od jakiegoś czasu czytam, oglądam, ogólnie edukuję się na temat Submarinera, ponieważ powoli przymierzam się do zakupu. Interesuje mnie najbardziej klasyczna, czarna wersja. Chciałem podpytać o Waszą opinię na temat referencji, które wymienię na samym końcu. Tak, wiem, ciężko to nazwać zawężonym wyborem, bo biorę pod uwagę aż sześć różnych referencji (chociaż niektóre to tylko date vs no date), natomiast wiem, że o wiele więcej powie mi opinia posiadaczy lub byłych posiadaczy wyżej wymienionych, niż tysięczna taka sama recenzja z YouTube/Reddita/Watchyouseek/WartchCrunch. Rozstrzał cenowy jest dość znaczący, bo od 40k do 58/9k, ale chcę wybrać najlepiej, przy tej kwocie nie będę się sugerował różnicami w cenach. Zegarek ma ze mną zostać, tak samo jak Datejust i nie interesuje mnie argument, że wersję z datą sprzedam łatwiej/szybciej/drożej. Oczywiście wiem, że koniec końców to moja decyzja i to, co dla jednej osoby jest plusem dla drugiej może być minusem, ale... od tego jest chyba to forum!  Początkowo byłem pewny, że muszę wybrać model 40mm, ale po dłuższej analizie różnych komentarzy okazuje się, że 41mm wcale nie "nosi się" jako większy zegarek? A wręcz odwrotnie, przynajmniej wg niektórych. Czy to prawda? Nie mam zbyt dużego nadgarstka i jest to dla mnie ważne. Przymierzałem 40mm oraz 41mm, ale nigdy nie miałem ich obok siebie. Dodatkowo nie ukrywam, że nowe zapięcia bardzo przypadły mi do gustu, stare nie podobają mi się ze względu na wzór ("sztuczny" wzorek oyster), ale może nie przeszkadza to aż tak bardzo w codziennym noszeniu? Brałem pod uwagę też Hulka (Kermit mi się nie podoba, podobnie warianty two-tone lub full gold), ale ostatecznie postawię na klasykę. 

 

Referencje poniżej.

 

14060m (40 mm, stare zapięcie/ nie biorę pod uwagi ref. bez "M" ze względu na mechanizm)

 

 

16610 (40mm, stare zapięcie, 1988-2010)

 

114060 (nowe zapięcie, 2012-202)

 

116610LN (40mm, nowe zapięcie, 2010-2020)

 

 

126610LN vs 124060 (41mm, nowe zapięcie, 2020-teraz)

 

Z góry dziękuję za pomoc! 

 

Jeśli masz nadgarstek na tej mniejszej stronie to moim zdaniem powinieneś iść w referencje z glidelockiem - wtedy idealnie dopasujesz bransoletę i nie będziesz czuł ani ciężaru ani rozmiaru tego zegarka. Glidelock to podstawa moim zdaniem.

 

Druga kwestia to data... Niektórzy mówią Submariner date i Submariner no date ale nie ma czegoś takiego jak Submariner "no date"  Jest tylko Submariner i Submariner Date więc jeśli lubisz klasykę i prostotę to polecam Submarinera 🙃

[Lukasz23212 1542]

3 godziny temu, Nomateus napisał(-a):

Temat zapewne w przeszłości wałkowany tutaj wielokrotnie i mogę tym niektórych zirytować, ale może wybaczycie, dołączyłem na forum niecały rok temu i takiego sobie nie przypominam. Od jakiegoś czasu czytam, oglądam, ogólnie edukuję się na temat Submarinera, ponieważ powoli przymierzam się do zakupu. Interesuje mnie najbardziej klasyczna, czarna wersja. Chciałem podpytać o Waszą opinię na temat referencji, które wymienię na samym końcu. Tak, wiem, ciężko to nazwać zawężonym wyborem, bo biorę pod uwagę aż sześć różnych referencji (chociaż niektóre to tylko date vs no date), natomiast wiem, że o wiele więcej powie mi opinia posiadaczy lub byłych posiadaczy wyżej wymienionych, niż tysięczna taka sama recenzja z YouTube/Reddita/Watchyouseek/WartchCrunch. Rozstrzał cenowy jest dość znaczący, bo od 40k do 58/9k, ale chcę wybrać najlepiej, przy tej kwocie nie będę się sugerował różnicami w cenach. Zegarek ma ze mną zostać, tak samo jak Datejust i nie interesuje mnie argument, że wersję z datą sprzedam łatwiej/szybciej/drożej. Oczywiście wiem, że koniec końców to moja decyzja i to, co dla jednej osoby jest plusem dla drugiej może być minusem, ale... od tego jest chyba to forum!  Początkowo byłem pewny, że muszę wybrać model 40mm, ale po dłuższej analizie różnych komentarzy okazuje się, że 41mm wcale nie "nosi się" jako większy zegarek? A wręcz odwrotnie, przynajmniej wg niektórych. Czy to prawda? Nie mam zbyt dużego nadgarstka i jest to dla mnie ważne. Przymierzałem 40mm oraz 41mm, ale nigdy nie miałem ich obok siebie. Dodatkowo nie ukrywam, że nowe zapięcia bardzo przypadły mi do gustu, stare nie podobają mi się ze względu na wzór ("sztuczny" wzorek oyster), ale może nie przeszkadza to aż tak bardzo w codziennym noszeniu? Brałem pod uwagę też Hulka (Kermit mi się nie podoba, podobnie warianty two-tone lub full gold), ale ostatecznie postawię na klasykę. 

 

Referencje poniżej.

 

14060m (40 mm, stare zapięcie/ nie biorę pod uwagi ref. bez "M" ze względu na mechanizm)

 

 

16610 (40mm, stare zapięcie, 1988-2010)

 

114060 (nowe zapięcie, 2012-202)

 

116610LN (40mm, nowe zapięcie, 2010-2020)

 

 

126610LN vs 124060 (41mm, nowe zapięcie, 2020-teraz)

 

Z góry dziękuję za pomoc! 

Ja mam wersje bez daty z 2018 roku- nie lubie tego zegarka. Kupuj starsze referencje z cienkimi uszami. Znacznie lepsze!

[eye_lip 19037]

Miałem i 5 cyfrowe i 114060 i nowego suba z 2022 - jak chcesz bez daty to 114060 jest świetny (do tego wygodniejsza wąska bransa niż w nowszym) , 5-cyfrowe to bransa latająca bardziej, amelinium, blaszka zapięcie - jak ktoś lubi vintage to ok, ale 114060 to nowoczesny świetny zegar który na nato i skórze vintage też wygląda bardzo fajnie a ma wszystkie benefity nowoczesnego zegarka. 

Edytowane 25 Czerwca 2023 przez eye_lip

[Mirosuaw 15644]

Tu każdy będzie doradzać co innego, od 5-cyfrowych referencji do najnowszych. Ja uważam podobnie jak przedmówca, że 114060 jest świetny. Mam go od 10 lat i będę mieć dożywotnio. Na najnowszą referencję nie zamieniłbym. 40 mm jest dla mnie idealnym rozmiarem, w najnowszym niepotrzebnie, na siłę, dodali 1mm, a w konsekwencji zrobili też szerszą bransoletę. Często pojawiają się opinie, że Sub jest nudny. Moim zdaniem właśnie te zwężone uszy w najnowszym mogą powodować takie wrażenie. Szerokie uszy w 114060, które dla wielu osób są wadą, dla mnie są zaletą. Dodają zegarkowi "pazurki", bardziej sportowy charakter i właśnie się nie nudzą. Polecam 114060, albo wersję z datą 116610.

[mario1971 53830]

Mierzyłem, nosiłem i użytkowałem wszystkie ostatnie referencje Suba i mogę podobnie jak przedmówcy polecić wersję z datą 116610. 

[Bugs 4215]

Pod względem wygody samej koperty stare-nowe nie ma dla mnie większej różnicy, wizualnie trochę bardziej podoba mi się aktualny niż poprzedni grubouchy ( taki jak Hulk ), w kwestii materiałów jest trochę odczuwalna. Zapięcia w starych te "blaszkowe" paradoksalnie są wygodniejsze i mniej rażą w oczy niż to przerośnięte kowadło z aktualnej referencji za to sama bransoleta w nowych ma wyższą jakość. Pięciocyfrowe - 16610 - to jednak jeszcze nie-maxi dial więc troszkę gorsza czytelność, albo subtelniejszy wygląd ( jak kto woli ).

Jeżeli nie jesteś - jak ja - fanem vintage to przy obecnych cenach brałbym absolutnie nowego bo to technicznie lepszy i bardziej wart swojej ceny zegar, nie wspominając o kwestiach serwisowo-gwarancyjnych.

Dylemat daty dla mnie nie istnieje bo data musi być, jest w Subie i innych diverach wystarczająco długo żebym uznał ją za tak samo tradycyjną jak ultrapierwotną wersję bez niej.

 

I już zupełnie osobiście - uważam że Sub to strasznie nudny zegarek który był świetny w czasach i zastosowaniach do których go stworzono, zrobienie z niego na siłę kosztownej biżuterii tego nie zmieniło, nie ma tam ani technologicznych ani designerskich wodotrysków. Idealny do normalnego codziennego noszenia w każdych nawet najtrudniejszych warunkach i do tego tak naprawdę jest stworzony i nic poza tym, gdyby nie fakt że zawsze mogę go sprzedać bez straty to nigdy nie zapłaciłbym za niego takich pieniędzy. Drugim powodem kupna to to że jest to jednak pewna ikona, w jakimś sensie kamień milowy w świecie zegarków co dla minikolekcjonera ma znaczenie. Jako po prostu zegarek, do użytku - bez sensu, nie za takie pieniądze.  Jako Rolex, archetyp i legenda zegarka nurkowego, trochę też inwestycja finansowa i wizerunkowa - jak najbardziej.

 

 

[Bartek79 1511]

116610 to będzie dobry wybór na pierwszego Suba. 
Niemniej stare Rolki są też niezłe😉

 

[Krystian 1922]

Mierzyłem, nosiłem i użytkowałem wszystkie ostatnie referencje Suba i mogę podobnie jak przedmówcy polecić wersję z datą 116610. 

Mam podobnie, tyle, że polecić tego klocka nie mogę i to jeszcze z datą

[mario1971 53830]

8 minut temu, Krystian napisał(-a):

Mam podobnie, tyle, że polecić tego klocka nie mogę i to jeszcze z datą

Wiem, Tobie najnowszy pancernik najbardziej pasuje. 

[Smycel 4812]

Godzinę temu, Bartek79 napisał(-a):

116610 to będzie dobry wybór na pierwszego Suba. 
Niemniej stare Rolki są też niezłe😉

 

No są 😏