Jak mi powiecie, że to jest stylowy.. eee.. "facet", to najdelikatniej mówiąc, nie zgadzam się. Nie zgadzam się też z tym, że kobietom podoba się takie coś - oczywiście, że ma swoje wielbicielki, ale ile z nich tak naprawdę byłoby zainteresowane jego wyglądem, a ile pieniędzmi?
Od jakiegoś czasu gardzę piłką nożną, bo wnerwia mnie, że grają tam takie panienki które przy byle dmuchnięciu kładą się i płaczą. Dlatego generalnie nie emocjonuję się tak piłką jak kiedyś. Jednak specjalne miejsce w tym kotle pogardy mają u mnie polscy kopacze. Takiej zbieraniny bezwartościowych pseudo-sportowcó dawno już nie było. W klubach wypruwają z siebie flaki, a jak przychodzi czas na grę w reprezentacji, to jakoś nagle dostają niemocy. Wczoraj podczas meczu byłem w trasie, więc słuchałem tylko komentarza Zimocha - podziwiam faceta, że ani razu nie przeklął, widząc taką żenadę.
Samochód od dziadka Niemca jest zwykle ściemą. Ja natomiast prawie wszystkie zegarki jakie sprzedałem, oddawałem ze smutkiem. Czasem sytuacja jest taka a nie inna, że trzeba sprzedać (kłopoty finansowe, ograniczenie kolekcji, "sugestie" partnerki,wysokie koszty utrzymania, itp itd), więc nie widzę nic złego w takim sformułowaniu, zwłaszcza że doskonale znam to uczucie.
Czy ten Zenith jest gdzieś w Wawie do obejrzenia? Chodzi mi o sklep, nie o Twój egzemplarz Do tej pory ideałem dla mnie był ten Carlita, ale im dłużej się przyglądam, tym ten mniejszy bardziej mi podchodzi.
A ja polecam oglądanie filmów Tarantino bez lektora, który zupełnie zabija klimat. Próbowałem dziś zerkać właśnie na IB i to była tragedia - już w pierwszej części, w domku na wsi widać było jak dużo film traci - intonacja Landy, przerażenie LaPadita, niesłyszalna muzyka (która jest wyborna w tym filmie, jak zawsze u Tarantino) - ja się nie dziwię, że się nie podobało, bo sam bym nie był zachwycony po obejrzeniu tego z facetem zagłuszającym 95% kwestii. Naprawde, trzeba to oglądać w oryginale i ew. z napisami.
Zawsze wydawało mi się, że Portugalczyk jest większy, a tu się okazuje że ma bardzo sensowny rozmiar. Musze go wreszcie na żywo zobaczyć. Dzięki. A to? Ta sama postać, ten sam serial
Dzięki za wyjaśnienie, nie byłem świadom istnienia takiego rozwiązania. Choć pamiętam, że w któryś zegarkach był podobny "feature" - po wyciągnięciu koronki wskazówka dalej płynęła, aż do zatrzymania na g. 12. Małe rzeczy, a cieszą, bo bardzo zwiększają wygodę użytkowania.
Wiecie co, jak się tak zastanowić, to w tych Złotopolskich też wcale źle nie grał. Miał rolę prostaczka i świetnie to pokazał na ekranie, więc myślę że już tam pokazał kunszt aktorski. Topa jest świetnym aktorem teatralnym, w kilku sztukach go widziałem i bardzo dobrze się go ogląda. Nie wspominając już o bardzo odważnej kampanii dotyczącej autyzmu - tam też pokazał klasę. Fajnie, że zdobywa coraz więcej fanów.
Czasami niektóre zegarki zyskują jakiś taki kult, z nie do końca wiadomych powodów. Podobnie jest np. z Seiko Samurajem, którego popularność mocno wzrosła jakiś czas temu, a ceny egzemplarzy podskoczyły chyba ze 300%. Rynek zegarków jest nieprzewidywalny
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.