Ropa zawsze się sprzeda, elektryk póki co nie istnieje w ciężarowych, ciezkich koparkach, maszynach pracujących z dala od sieci el. itd. Jest jeszcze przemysł chemiczny wykorzystujący ropę i nie tylko.
Temat rotomatow juz był (jest) i pojawia się co jakiś czas w różnych miejscach i podejścia są podobone do tych z tutejszej dyskusji i chyba każdy ma rację. Ja osobiście lubię poranne ustawianie automatów i nakręcanie tych z ręcznym naciągiem więc rotomatu nie kupię nigdy, a przy okazji podzielam opinie o mniejszym zużyciu mechanizmu niepracujacego non stop zegarka.
Styl jazdy, to czy wiecej muasto, autostrada to nie wszystko. Są jeszcze klocki miękkie, twarde i średnio twarde, dlatego pisanie typu ja w swoim x wymieniłem po y nie ma sensu.
A kolega widział obydwa klocki czy tylko ten co widać od strony felgi z zew.? Ten od włóczka (od www strony zacisku) z reguły zużywa się szybciej więc z tą oceną że jeszcze ok 10 tyś to byłbym ostrożny. Z drugiej strony sprawa jest prosta, zaświeci się czujnik to klocki do wymiany i tyle. Sama wymiana dziecinnie prosta, można zrobić pod blokiem samemu w godzinę.
Ta Ds1 LE na zdjęciach dpasta wygląda jakby miała xzsrba tarcze. Przez dłuższy czas myślałem że to czarną wersja, dopiero zauważyłem, że LE jak przeczytałem napis na tarczy.
Bardzo przyjemny dla oka zegarek, dobrze wyszło, zreszta kolejny raz Jak dla mnie trochę nie pasuje tylko przeżycie paska, no ale ten nie jest docelowy.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.