Balansujący Na Osi

Diesel ma inna charakterystykę, głownie jesli chodzi o moment obrotowy ale takie porównanie, skądinąd bardzo częste, nie ma sensu bo zapewne porównujesz diesla z turbina do wolnossacej benzyny. Porównaj 1,8 kopciucha bez turbo (np stary fiatoski) do benzyny bez albo benzynowy z turbina o tej samej pojemności co diesel turbo zobaczysz jaki będzie wynik.

Zawsze mnie ciekawi ile takich "specjalnych edycji" idzie w swiat zanim sie zorientują?

Ciągnie go do domu

Trochę przekornie zapytałem o zieleń lesników i takiej odpowiedzi sie spodziewałem A ten rudo brązowy do takiego czarnego jest świetny, aż szkoda ze nie jestem leśnikiem

Ładny i dobrze dobrany pasek. Zastanawia mnie tylko czemu leśnicy nie chcieli coś z zielonym?

Elektryk będzie mało wykorzystywany, hybryda maja z reguły mniejsze silniki benzynowe wiec przy predkosciach autostradowych na spalanie katalogowe nie ma co liczyc, są droższe w zakupie, więc jakby nie patrzeć ekonomii z hybrydy przy 80% przebiegach autostrada nie widzę.

Jesli Ceteth ma przebiegi 80 km dziennie i 80% rocznie autostradą to nie jest to chyba dobra rada...

Brakuje tylko jakiegoś solidnego a dyskretnego zamknięcia

Producentowi nie pozostaje nic innego jak dorzucić do GP jakiś zgrabny automat

Absolutnie nie dyskwalifikuje Ch.Warda ale tak całościowo, tzn. koperta, tarcza, indeksy, korona no i chyba mimo wszystko mechanizm Oris chyba wypada lepiej. A jego cena względem Ch.W to juz tak jak pisałem, na pewno nie jest proporcjonalna do różnicy "jakości", przynajmniej w moim jej odczuciu.

Jakość zegarkow Orisa i ChW będzie niewątpliwie bardziej różna niż podobna z korzyścią dla tego pierwszego. O ile bedą sie różnić i czyta różnica jest warta różnicy ich cen to juz zupełnie inne pytanie, na forum byly też juz nie raz próby zdefiniowania pojęcia jakość zegarka i czy oraz ile warto za nią płacić. Ja myśle, ze to bardzo indywidualna sprawa bo poza subiektywnym zdefinowaniem powyższych pojawiają sie jeszcze możliwości finansów i inne czynniki składające sie na decyzje zakupie.

Wydaje sie, że wciąż chodzi o potwierdzenie formalne umiejętności w zawodzie. Natomiast przynależność do cechu obecnie daje na pewno poczucie prestiżu, wyróżnia członka w branży, w znacznie mniejszym stopniu chodzi chyba juz o możliwość wymiany doswiadczeń i ulatwienie praktykowana w zawodzie ale tu trzeba oddac głos tym, którzy zdawali taki egzamin lub są czlonkami izby.

Pewex

Czarny DS1 bardziej pasuje na pasek, a biała z bransem. Jak dla mnie.

Ja bym zalał 5w/40 od Motula. Ja na takim jezdze w benzynie. Zreszta producent twojego samochodu zapewne dopuszcza i 30 i 40.

SM i SN to oleje do silników benzynowych. CF do diesla. Odpowiedz juz wynika z tego sama

Cały czas pisze o mniejszych masach wirujacych nie o lżejszym wale korbowym samym w sobie, co ostatecznie ma i tak ten sam skutek, a właśnie taki, że B szybciej wkręca sie na obroty i tego nie zmienisz. I napisze jeszcze raz, kolega pytał o różnice pomiędzy silnikami R, B i V, nie o "konkretne przypadki". 1500 tez. 1000, 1100 i 1200 to B4

@ Trollu. W tym: Ja tez pisałem o tym i to kilka razy ale bo takie są fakty i te właśnie fakty maja skutki, o których pisałem, a którym ty probujesz zaprzeczyć. Cos słyszałeś, może widziałeś ale zabrnąłeś w ślepą ulice i naginasz rzeczywistość byle wyjść na swoje, tylko nie wiem po co... Wiecej modeli ma B4 czy raczej miało, nie szt.

Sam pisałeś, ze B ma mniejsza mase wirujace i nie będę powtarzał kolejny raz dlaczego. Przyjmujac, ze inne czynniki maja pomijalny wplyw w tej sytuacji fizyka mowi jedno - musi szybciej przyspieszać obroty. Nie wiem więc po co brniesz w dywagacje ze jest inaczej..

Jest ich nawet wiecej niż B6

Goldwingi tez są B4..

Pozwolę sie nie zgodzić. Zaprzeczasz faktom i samemu sobie. Co z tego, ze wał R i B maja po jednym korbowodzie i laik ich nie rozróżni? B Z racji konstrukcji kompensuje pojawiające sie siły i konstrukcyjne nie potrzebuje przeciwwag i walkow wyrownowazajacych i przez to są mniejsze masy wirujace i to jest fakt niezaprzeczalny, ze dzięki temu lepiej silnik reaguje na wcisniecie gazu. Napisałem tez "z reguły B ma krótszy skok tłoka", co czytając jak w piśmie stoi oznacza, że tak jest najczęściej chociaż nie zawsze. Czy mam opisywac wszystkie mi znane silniki B? Przeciez rozmawiamy ogolnie o roznicach konstrukcyjnych B, R i V a nie o konkretnych modelach wiec dlaczego zarzucasz mi zbyt duzy stopien ogolnosci? W dodatku zaprzeczasz mojemu stwierdzeniu podając jeden przykład silnika, ktorego inna niż opisana dynamika wynika w dodatku z odmiennego konstrukcji. Trochę nie fair..

Bokserów jest wiecej: Lancia, VW, Subaru, Citroen nawet. O BMW w motocyklu nie wspomnę.

B dlatego szybciej wchodzi na obroty bo ma mniejsze masy wirujace niz R i z reguły krótszy skok tłoka.

DS1 coś w sobie ma. Uniwersalny wyglad, bezpieczny rozmiar, chociaż jak dla mnie mogła by być te 2 mm większa, szafir, niezły WR, dlatego od lat utrzymuje sie jej popularność.