Pogadajmy o samochodach :-)

[Greenwatch 3]

Co do silnika 1.6 200 km to fakt, że ma co robić w tym aucie. Masa to 1825 kg. Natomiast po wczorajszej lektzurze forum Espace do 1 w nocy, dałem sobie spokój. Zostaje przy Mondku. Samochody maja po 3 miesiące a ludzie nie nadązają z nimi do serwisu. Tu coś odpada, amory z tyłu siadają po 5 tys km itd, porażka. Tłumaczą sobie, że kupili auto premium za kasę średniaka i takie rzeczy mogą się zdarzać. To oczywiście gadanie bez sensu, muszą się jakoś pocieszać, bo dać za auto 160 tys i latać po serwisach to nieporozumienie. Fakt auto piękne, duże z dobrych materiałów ale na szczęście trafiłem na forum do działu usterki i ta lektura mnie skutecznie wyleczyła z tego auta. Także zostaję przy

ford-mondeo-kombi-3030-25148_v1.jpg

To Mondeo jest świetne z zewnątrz, niemniej w środku mnie troche rozczarowalo. Jakby mniejsze od poprzednika. Do tego w wersji którą ogladalem miedzy kokpitem czolowym a skrzynią biegów , tam gdzie normalnie jest miejsce na drobiazgi była... dziura z uchwytami jak w terenówce... Nie potrafię pojąć zamysłu projektanta. Tak jak miedzy poprzednimi wersjami nie mam wątpliwości i wybieram mondeo, tak w obecnych wersjach jednak chyba passat bardziej się przyłożył.

Niemniej ten segment ma ewidentny problem i bardzo ciężko cos wybrac.

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez Greenwatch

[Bartek79 1662]

Wydech czy syntezator w głośnikach? W BMW nie ma juz dobrze brzmiących układów wydechowych, przynajmniej nie dla tych słuchających z zewnątrz

No wiesz...ja na ten bełkot marketingowy się nie nabiorę. Wydech M Performance wierz mi jest męsko a jak do tego dodasz dźwięk R6 to myślę, że żaden fan motoryzacji nie przejdzie obojętnie. Przyjadę na spotkanie zegarkowe to posłuchasz Mikołaj

[Mikołaj N 388]

No wiesz...ja na ten bełkot marketingowy się nie nabiorę. Wydech M Performance wierz mi jest męsko a jak do tego dodasz dźwięk R6 to myślę, że żaden fan motoryzacji nie przejdzie obojętnie. Przyjadę na spotkanie zegarkowe to posłuchasz Mikołaj

Nie chadzam gdzie mnie Admin nie chce

 

Ale chętnie się spotkam gdzieś na mieście na kawkę bo kończy mi leasing na Abartha i w lutym będę chciał coś zamawiać, coś z większą ilością drzwi. Myślałem o S3 w sedanie ale nie ma nigdzie do polatania na próbę. W lipcu bodajże mieli Sportback S3  i chwilkę się przekulałem. Silnik wystarczy ale hamulce tragedia. W ogóle montowanie pływających jednotłoków to porażka nawet z dużą tarczą i klockiem. Kilka dohamowań i pedał wiotczeje. Co innego pływająca tarcza i co najmniej 4 tłok. Wtedy nie trzeba wcale dużej tarczy by było skutecznie. Niemniej - w Audi nie ma nawet za dopłatą. można sobie później przeszczepić z RS3

Z BMW ostatni jakie mi się naprawdę podobało to było 1M z lat 2010-2013 bodajże. Ale ich ceny używek są zabójcze!

No chyba, że poczekam na Gulię

 

A tak na marginesie - ten syntezator idzie wyłączyć? Bo to przecież jest na pewno w Twoim BMW.

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez Mikołaj N

[Bartek79 1662]

Nie wiem czy się da, ja słucham wydechu

Teraz wychodzi M2 może to jest opcja? Na M135i możesz wyrwać dobry rabat jeszcze. Jak coś to daj znać chętnie pomogę.

[kiniol 2281]

Dżwięk to macie Koledzy tutaj, a nie w jakiś niemieckich padłach

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez kiniol

[trollu 721]

to zależy czy ktoś lubi dźwięk V8 z płaskim wałem, dla mnie krzyżowe brzmią lepiej

[Mikołaj N 388]

Nie wiem czy się da, ja słucham wydechu

 

Albo Ci się wydaje, że to wydech  

[Mikołaj N 388]

to zależy czy ktoś lubi dźwięk V8 z płaskim wałem, dla mnie krzyżowe brzmią lepiej

Czy lepiej to kwestia gustu, na bank głębiej bulgoczą ale do sportowego auta bulgot mi nie pasuje. Abstrahuję tu od przykładu Quattroporte bo akurat ten samochód najlepiej mi brzmi w serii  Wiele co do dźwięku zalezy od samego katalizatora, dolotu i wielu wielu innych...

Taką wypadkową dla mnie dźwięku idealnego jest Lexus LFA

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez Mikołaj N

[Bartosz 86 45]

Bo brzmienie Quattroporte to coś nie do podrobienia

[Osiem 290]

Pięknie brzmi to Quattroporte

[Dorian06 41649]

To prawda.

Ale nie ma się co dziwić. W końcu włoska technologia.

[trollu 721]

Czy lepiej to kwestia gustu, na bank głębiej bulgoczą ale do sportowego auta bulgot mi nie pasuje. Abstrahuję tu od przykładu Quattroporte bo akurat ten samochód najlepiej mi brzmi w serii  Wiele co do dźwięku zalezy od samego katalizatora, dolotu i wielu wielu innych...

Taką wypadkową dla mnie dźwięku idealnego jest Lexus LFA

czy bulgot nie pasuje w sportowym samochodzie, nie wiem   na pewno na myśl o jakiejś torówce to każdy ma od razu skojarzenia z obrotami jak w f1 chociaż Vette pokazuje że V8 może trząść fundamentami budynków i wygrywać LeMans

LFA to typowy wyjec, wielu nie lubi V10 ale mi się bardzo podoba chociaż w LFA nie czuć głębi dźwięku   nie to co Carrera GT czy M5/M6 na akcesoryjnych wydechach. Z bardziej "pospolitych" V8 sportowy sound ma m3 e9x, zupełnie inaczej brzmi niż np 63 AMG

 

a co do włoskiej technologii - ciekawe jak z trzymaniem mocy przez te jednostki w Quatroporte, ferrari miało swego czasu jakąś zadymę z oszukiwaniem w danych odnośnie mocy   Poza tym podobno strasznie elektronik się sypie w tych maseratti 

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez trollu

[Mikołaj N 388]

Z czterocylidrówki też się da Moje własne osobiste prawie Ferrari

 

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez Mikołaj N

[Mikołaj N 388]

G

 

a co do włoskiej technologii - ciekawe jak z trzymaniem mocy przez te jednostki w Quatroporte, ferrari miało swego czasu jakąś zadymę z oszukiwaniem w danych odnośnie mocy   Poza tym podobno strasznie elektronik się sypie w tych maseratti 

 

 

 

I za to się je kocha

[QuadrifoglioVerde 3874]

Włosi robią najlepiej brzmiące auta i to nie podlega dyskusji. Maserati QP przechodzi w tym elemencie samego siebie, aż ciarki po ciele przechodzą.

Brzmi anwet lepiej niż Astony. Auto moje marzenie   . Te wszystkie Mercedesy AMG z milionem koni pod maską brzmią jak gruźlik przed śmiercią. To chrapanie, a z włoskich wydechów płynie symfonia!!

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez QuadrifoglioVerde

[trollu 721]

4 gary też potrafią brzmieć, Abarth bardzo przyjemnie brzmi   ja do 4 garów nie chciałbym już wracać ale sound np A45 AMG, boxera subaru czy 4 rotorowego wankla to jest coś    słyszałem też lancera EVO 9 z podtrzymaniem turbo, masakra, szyby w oknach drżą na wolnych obrotach

 

Włosi robią świetne wydechy ale zależy co kto lubi, jeden woli lekkie mruczenie kotka w domu a inny ryk tygrysa 

[meXy 349]

Dzięki. Trochę żenada z tym co zrobili z mapą, szczególnie po tym jak dostali linka do trasy na Google maps. Zdjęcia z jakimś opisem mogę gdzieś na forum wrzucić ale ja w miarę tu świeżak więc trochę nie wypada

Śmiało, wrzucaj.

[Dorian06 41649]

Z czterocylidrówki też się da Moje własne osobiste prawie Ferrari

 

To seryjny czy Akrapovic?

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez Dorian06

[Mikołaj N 388]

To seryjny czy Akrapovic?

Magenti Marelli SS500R2 "Bombardone 2.0" -  przelot

[Tommaso 2403]

Z czterocylidrówki też się da Moje własne osobiste prawie Ferrari

 

 

 

Ładnie mruczy.

Ja zastanawiam się nad wymianą wydechu w Maździe MX-5, ale nie za bardzo wiem jak się do tego zabrać... 

Polecacie jakieś firmy?

[Mikołaj N 388]

Do Miaty jest tego sporo Tomku. Jeżeli chciałbyś zrobić to porządnie to za jakieś 2-2,5 tys zrobisz cały cat back czyli układ wydechowy z zachowaniem katalizatora z kwasiaka i dopasowany do Twoich wymagań lub regulowany (ale to drożej). Polecam firmę MG Motorsport - naprawdę wysoka jakość i robią pod konkretny samochód - będzie pasował jak ulał a do tego jak zrobią mądrze to i trochę silnik się pobudzi A możesz też usunąć kata... Tyle że wtedy program Cie nie minie bo trzeba będzie sondę wyłączyć. A jak już program byś miał robić to może warto go uturbić? W sumie +- 10 tys z robocizną i nie ma bata na twoją Miatę Chyba że trafisz na jakiegoś Abartha

[Tommaso 2403]

Obejrzę ofertę MG Motorsport jak uaktualnią stronę, ale na pewno katalizator zostanie. Mocy mi więcej nie trzeba, to nie jest samochód do ścigania.

Po zaturbieniu trzeba by wymienić sprzęgło, hamulce i zawias, a wtedy robi się sporo więcej niż 10 tys, a samochód jest praktycznie niesprzedawalny (poza grupą maniaków).

[Mikołaj N 388]

Niee, można to zrobić tak by było odwracalne. Są zestawy P&P. Sprzęgło przy małym turbo zostaje. Hamulce - kwestia potrzeby bo nie wiem jakie masz teraz. Ja zmieniłem po wymianie turbo i po przekroczeniu 200 KM (patrz foto niżej), ale to warto zrobić nawet nie podnosząc mocy. Zawias też niekoniecznie. Ale masz rację - jeżeli nie chcesz się z nią wiązać to zrób tylko wydech a i tak fun factor wzrośnie - szczególnie ze zdjętym dachem.

 

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez Mikołaj N

[Tommaso 2403]

Sprzęgło jest za słabe już przy 160 KM, wykończyłem je jednym wyjazdem w Alpy, za dużo hamowałem silnikiem

Zawias mam fabrycznie usportowiony - żółte amorki Bilsteina, więc na razie dałby radę, hamulce też.

Tylko, że do tego auta nie pasuje mi więcej mocy...

 

Przejadę się do chłopaków jak będę na Śląsku i pogadam. Dzięki.

[Mikołaj N 388]

Sprzęgło jest za słabe już przy 160 KM, wykończyłem je jednym wyjazdem w Alpy, za dużo hamowałem silnikiem

Zawias mam fabrycznie usportowiony - żółte amorki Bilsteina, więc na razie dałby radę, hamulce też.

Tylko, że do tego auta nie pasuje mi więcej mocy...

 

Przejadę się do chłopaków jak będę na Śląsku i pogadam. Dzięki.

Hamowanie jest dla cieniasów!!! Pamiętaj - prędkość nie zabija tylko własnie zbyt szybkie jej wytrącenie  

 

A tak serio to w sumie pierwszy raz słyszę by hamowanie silnikiem wykończyło sprzęgło. Chyba że dozowałeś to jeszcze "półsprzęgłem"...?

 

A prace MG możesz też zobaczyć na Fejsbuku i YT. Jest nawet coś dla Bartka w miejsce syntezatora 

 

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez Mikołaj N