Łukasz_M 2712 #33876 Napisano 8 Listopada 2021 2 godziny temu, teston napisał(-a): Mam prawie 190 cm 😁 a ponadto jestem żonaty. Ja chcę coś z "jajem" a żona coś "dużego", przy czym "duży" oznacze o numer większy, niż to, czym jeździmy obecnie (Note i SX4). Nawet jakby się dało znaleźć niewymiętą Bawarkę, np. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x1-2-0-benzyna-79ooo-km-ID6E6qn9.html to jak się okazuje ani silnik benzynowy ani diesel nie będą równie bezawaryjne, jak to, do czego przywykłem (wcześniej miałem jeszcze 2 Hondy Civic). Pewnie - jak to z żoną - skończy się na kompromisie, tj. bez "jaj" ale "duży" (np. ASX). Co to za jakaś dziwna wersja z manualną klimą i zaślepką zamiast wyświetlacza nad nawiewami? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 695 #33877 Napisano 8 Listopada 2021 2 godziny temu, teston napisał(-a): Mam prawie 190 cm 😁 a ponadto jestem żonaty. Ja chcę coś z "jajem" a żona coś "dużego", przy czym "duży" oznacze o numer większy, niż to, czym jeździmy obecnie (Note i SX4). Nawet jakby się dało znaleźć niewymiętą Bawarkę, np. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x1-2-0-benzyna-79ooo-km-ID6E6qn9.html to jak się okazuje ani silnik benzynowy ani diesel nie będą równie bezawaryjne, jak to, do czego przywykłem (wcześniej miałem jeszcze 2 Hondy Civic). Pewnie - jak to z żoną - skończy się na kompromisie, tj. bez "jaj" ale "duży" (np. ASX). Niestety beemki z tych lat mają "trochę" problemów z silnikami. X1, w dodatku, moim zdaniem to ani duże auto, ani premium. W następcy, też nie miałem żadnego odczucia premium. Jakościowo nie wybija się ponad np. tiguana. Jeśli ASX to brałbym po ostatnim lifcie 2.0, starsze wersje 1.6, z 5 biegową skrzynią to owszem mało awaryjne auta, ale już 100% "bez jaj", a w trasie przy wyższych prędkościach... Z kolei te ostatnie wypusty 2.0 drogie jak pies są. Crossovery i suvy to najdroższy segment, wśród używanych. Może duże auto z jajem i premium to by był jakiś sedan/ kombi klasy średniej? Z przodu miejsca jest zazwyczaj wystarczająco dla rosłych pasażerów, tyle, że siedzi się niżej - ze wszystkimi tego zaletami i wadami. Ale generalnie, w klasie premium będzie Ci trudno znaleźć auto proste i niezawodne, jak wolnossące japończyki mpi, do których jesteś przyzwyczajony. Przykładem dobrze rokującego na niezawodność crossovera premium móglby być Lexus UX, czy NX, ale to dużo wyższy budżet. Ostatnio były nówki dostępne w cenach wyprzedażowych, NX wyleciał z cennika. Ceny były na pozimie rocznych, dwuletnich używek z minimalnym przebiegiem. Aktualnie UX ma cennik podniesiony o 5000 zł, względem tego co było, a stary NX wyleciał z oferty. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #33878 Napisano 8 Listopada 2021 4 godziny temu, teston napisał(-a): Mam prawie 190 cm 😁 a ponadto jestem żonaty. Ja chcę coś z "jajem" a żona coś "dużego", przy czym "duży" oznacze o numer większy, niż to, czym jeździmy obecnie (Note i SX4). Nawet jakby się dało znaleźć niewymiętą Bawarkę, np. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x1-2-0-benzyna-79ooo-km-ID6E6qn9.html to jak się okazuje ani silnik benzynowy ani diesel nie będą równie bezawaryjne, jak to, do czego przywykłem (wcześniej miałem jeszcze 2 Hondy Civic). Pewnie - jak to z żoną - skończy się na kompromisie, tj. bez "jaj" ale "duży" (np. ASX). Asx nie jest duzy i nie jest z jajejm duzy to jest SuperB z jajejem w wersji 280 KM jak chcesz duzy z jajejm to Chargera Srt poszukaj 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
teston 6505 #33879 Napisano 8 Listopada 2021 Za duży też nie wskazany 😝 0 PozdrawiamTomeK (Teston) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
albiNOS 01 897 #33880 Napisano 8 Listopada 2021 Wrzucę ale nie na długo, specjalnie dla Was, jak to wygląda ,,od środka". Spokojne niedzielne popołudnie, dwa wyjazdy do nożowników i kasteciarzy. https://youtu.be/CaU6ZiB2kK0 https://youtu.be/oeTEVyzsOjo 0 Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #33881 Napisano 8 Listopada 2021 (edytowane) Ooo, Talking Heads - Road to Nowhere w tle. Dawno nie slyszalem, dzięki Edytowane 8 Listopada 2021 przez 70' 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
barthas 14 #33882 Napisano 8 Listopada 2021 Mam prawie 190 cm a ponadto jestem żonaty. Ja chcę coś z "jajem" a żona coś "dużego", przy czym "duży" oznacze o numer większy, niż to, czym jeździmy obecnie (Note i SX4). Nawet jakby się dało znaleźć niewymiętą Bawarkę, np. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x1-2-0-benzyna-79ooo-km-ID6E6qn9.html to jak się okazuje ani silnik benzynowy ani diesel nie będą równie bezawaryjne, jak to, do czego przywykłem (wcześniej miałem jeszcze 2 Hondy Civic). Pewnie - jak to z żoną - skończy się na kompromisie, tj. bez "jaj" ale "duży" (np. ASX). "Z jajem", duży, nieprzeciętny... Starszy - niekoniecznie benzynaNowszy - niekoniecznie diesel. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peterson 1019 #33883 Napisano 8 Listopada 2021 3 godziny temu, barthas napisał(-a): "Z jajem", duży, nieprzeciętny... Starszy - niekoniecznie benzyna Nowszy - niekoniecznie diesel. Discovery to swietny samochod 1 zegary: staruszek Tissot, ML Pontos Small Seconds Mechanik, Seiko Monster, Oris Big Crown Flying Doctor's Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
teston 6505 #33884 Napisano 9 Listopada 2021 Discovery fajny, ale z tego co czytałem - (bez)awaryjnośc dyskusyjna. Poza tym, jak już wspomniałem: jestem żo-na-ty 😁 Budżet nie z gumy ale wiadomo - w praktyce pewnie się go przekroczy o jakieś 10-20%. Przy SUV/crosoverze się nie upieram. Może uda się przekonać żonę do jakiegoś fajnego sedana* (Acord, Avensis) *) Kuźwa, co ja piszę ? Naprawdę musiałem się nieźle zestarzeć. 0 PozdrawiamTomeK (Teston) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rmickey 4345 #33885 Napisano 9 Listopada 2021 Jak ma być bezawaryjnie i klasa premium to może Lexus, przykładowo IS. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 695 #33886 Napisano 9 Listopada 2021 Godzinę temu, teston napisał(-a): Discovery fajny, ale z tego co czytałem - (bez)awaryjnośc dyskusyjna. Poza tym, jak już wspomniałem: jestem żo-na-ty 😁 Budżet nie z gumy ale wiadomo - w praktyce pewnie się go przekroczy o jakieś 10-20%. Przy SUV/crosoverze się nie upieram. Może uda się przekonać żonę do jakiegoś fajnego sedana* (Acord, Avensis) *) Kuźwa, co ja piszę ? Naprawdę musiałem się nieźle zestarzeć. sedany są wg mnie jak najbardziej "z jajem". Z zestarzeniem zdecydowanie bardziej kojarzą mi się suvy, czy crossovery. Mój ojciec jezdził niskimi autami, lubił czasem szybciej pojechać, ale w tej chwili przesiadł się na wyższe auto, bo włatwiej się wsiada / wysiada, plecy mniej bolą. Moim zdaniem Avensis nie będzie miala nic "z jajem" - zgniły kompromis, bo żona powie, że to auto małe, bo np. ASX jest wiekszy (choć to nie prawda, ale suvy sprawiają takie wrażenie, że są duże, bo wysokie...) - kolega kupił i przestaliśmy rozmawiać o autach - mówi coś takiego: nic juz nie szukam, moja toyota jezdzi i nic się z nią nie dzieje, innych wrażeń nie szukam... Accord, z kolei moim zdaniem, ma prócz wielu zalet, też swoje wady - cena bardzo wysoka, słabe zabezpieczenie antykorozyjne/ lakier / podłga, jak to kolega powiedział po przesiadce do accorda 2011, z C-klasy w203 polift 2006 - dźwiek zamykania drzwi i wrażenie jakości - "taka tochę blaszanka". Należy pamietać, ze była też seria silników, z wadliwymi pierścieniami tłokowymi - albo remont silnika na poprawionych częściach, albo stałe dolewki. Choć IS to fajne i mało awaryjne na tle konkurencji auto, też trzeba dobrze przepłacić i serwis do tanich nie należy. Ehh, ciężki los... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8459 #33887 Napisano 9 Listopada 2021 25 minut temu, StaryWilk napisał(-a): sedany są wg mnie jak najbardziej "z jajem". Z zestarzeniem zdecydowanie bardziej kojarzą mi się suvy, czy crossovery. Mój ojciec jezdził niskimi autami, lubił czasem szybciej pojechać, ale w tej chwili przesiadł się na wyższe auto, bo włatwiej się wsiada / wysiada, plecy mniej bolą. Moim zdaniem Avensis nie będzie miala nic "z jajem" - zgniły kompromis, bo żona powie, że to auto małe, bo np. ASX jest wiekszy (choć to nie prawda, ale suvy sprawiają takie wrażenie, że są duże, bo wysokie...) - kolega kupił i przestaliśmy rozmawiać o autach - mówi coś takiego: nic juz nie szukam, moja toyota jezdzi i nic się z nią nie dzieje, innych wrażeń nie szukam... Accord, z kolei moim zdaniem, ma prócz wielu zalet, też swoje wady - cena bardzo wysoka, słabe zabezpieczenie antykorozyjne/ lakier / podłga, jak to kolega powiedział po przesiadce do accorda 2011, z C-klasy w203 polift 2006 - dźwiek zamykania drzwi i wrażenie jakości - "taka tochę blaszanka". Należy pamietać, ze była też seria silników, z wadliwymi pierścieniami tłokowymi - albo remont silnika na poprawionych częściach, albo stałe dolewki. Choć IS to fajne i mało awaryjne na tle konkurencji auto, też trzeba dobrze przepłacić i serwis do tanich nie należy. Ehh, ciężki los... Ja tylko od siebie dodam, że mój kuzyn kupił Avensisa w automacie. Jechałem z nim ostatnio i wyło to strasznie, jakby męczarnie jakieś silnik przechodził. Miałem wrażenie przy każdej zmianie biegu, że silnik nie wytrzyma i eksploduje. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1296 #33888 Napisano 9 Listopada 2021 (edytowane) Ja sobie kupiłem dwa lata temu jako drugie auto Volvo S80 2,5T benzyna z manualną skrzynią biegów i jestem mega zadowolony. Miałem samochody różnych marek i różnie bywało z tą satysfakcją, ale S80 jak dla mnie już dziadka jest super. Może uznacie że S80 nie ma jaj, ale dziadek też nie ma już ich w super stanie. Edytowane 9 Listopada 2021 przez dziadek 1 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz_M 2712 #33889 Napisano 9 Listopada 2021 11 minut temu, beniowski napisał(-a): Ja tylko od siebie dodam, że mój kuzyn kupił Avensisa w automacie. Jechałem z nim ostatnio i wyło to strasznie, jakby męczarnie jakieś silnik przechodził. Miałem wrażenie przy każdej zmianie biegu, że silnik nie wytrzyma i eksploduje. Bo to nie typowy auotmat tylko bezstopniowa przekładnia CVT, tam nie ma fizycznych biegów . Zmora chyba wszystkich japończyków....To samo g###o miałem w słuzbowym outlanderze i teraz w CR-V. Żeby nie było, te skrzynie są świetne w jeździe miejskiej, rewelacyjnie dają sobie rade w "pełzaniu" gdzie nie ma szaprania albo jazdy 0-1 przy ruszaniu jak w dsg czy innym edc. W trasie przy jeździe ze stałą prędkością też jest ok, ale przyspieszanie to dramat. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8459 #33890 Napisano 9 Listopada 2021 4 minuty temu, Łukasz_M napisał(-a): Bo to nie typowy auotmat tylko bezstopniowa przekładnia CVT, tam nie ma fizycznych biegów . Zmora chyba wszystkich japończyków....To samo g###o miałem w słuzbowym outlanderze i teraz w CR-V. Żeby nie było, te skrzynie są świetne w jeździe miejskiej, rewelacyjnie dają sobie rade w "pełzaniu" gdzie nie ma szaprania albo jazdy 0-1 przy ruszaniu jak w dsg czy innym edc. W trasie przy jeździe ze stałą prędkością też jest ok, ale przyspieszanie to dramat. Ok, teraz rozumiem. Nie wiedziałem że to CVT. Jak dla mnie taka praca skrzyni na trasie to dramat. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
memento mori 2998 #33891 Napisano 9 Listopada 2021 (edytowane) Jak CVT jest z silnikiem 180-230KM i więcej to nie ma żadnego dramatu, bo auto jedzie momentem przy stosunkowo niskich obrotach. Jak jest sparowana z silnikiem 100-150KM to przy spokojnej jeździe jest względnie OK. Natomiast jest to złe połączenie dla kogoś kto chce jeździć dynamicznie. Nikt chyba nie kupuje ASX, Corolli czy Avensisa do dynamicznej jazdy czy funu. Jak ktoś napisał to są świetne auta jeśli nikt nie szuka wrażeń za kółkiem, a takich osób jest bardzo dużo. Niestety z reguły wrażenia zapewniają marki, modele i rozwiązania techniczne, które są bardziej awaryjne i mniej trwałe jeśli mowa o względnie małych silnikach do 2 litrów i popularnych autach. W skrócie na jednej szali jest przytoczona wyżej Octavia czy Golf 1.8 TSI z DSG, a na drugiej Avensis 2.0 z CVT. ...a na trzeciej szali 😛 są V6 i V8 z hydrokinetykami: trwałe, mocne i z jajem o ile spalanie nie gra roli 🙂 Edytowane 9 Listopada 2021 przez memento mori 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Perpetuum Mobile 66598 #33892 Napisano 9 Listopada 2021 Skrzynia CVT skutecznie wyleczyła mnie z planu zakupu Subaru XV dla żony dwa lata temu. Świetnie wyposażony samochód z 4x4 i z maleńkim silniczkiem benzynowym 1.6 połączony ze skrzynią CVT. Żona po jeździe próbnej odmówiła dalszej dyskusji o tym samochodzie. Oczywiście przy próbie wciśnięcia pedału gazu więcej było wycia na wysokich obrotach niż przyspieszania. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
facecik 4472 #33893 Napisano 9 Listopada 2021 8 godzin temu, dziadek napisał(-a): Ja sobie kupiłem dwa lata temu jako drugie auto Volvo S80 2,5T benzyna z manualną skrzynią biegów i jestem mega zadowolony. Miałem samochody różnych marek i różnie bywało z tą satysfakcją, ale S80 jak dla mnie już dziadka jest super. Może uznacie że S80 nie ma jaj, ale dziadek też nie ma już ich w super stanie. Zapomniałeś o prostacie😉 A S80 to całkiem fajny samochód, chyba kiedyś tam był to samochód roku wg jakiejś niemieckiej gazety😉 Też lubię duże sedany. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 695 #33894 Napisano 9 Listopada 2021 @teston a taki wynalazek? prawie nowy, modny crossover, 320 km, dość duży, nietuzinkowy, za ledwie 2 razy taką cenę, co "złojona" beemka? https://www.otomoto.pl/oferta/infiniti-qx50-awd-4x4-1-wlasciciel-bezwypadkowy-nawigacja-kamery-360-nowe-opony-ID6EdCnZ.html 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szpindlakfan 621 #33895 Napisano 9 Listopada 2021 Skoro tak naciągamy budżet to najlepsze będzie Maserati Ghibli sprowadzone ze Stanów po lekkiej stłuczce - na gotowo wyjdzie w podobnych pieniądzach 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darecki 396 #33896 Napisano 9 Listopada 2021 Awaryjność Landków jest przesadzona Ten jest u mnie 12-ty rok i nigdy nie zawiódł, a swoje przejechał. 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
łowca 343 #33897 Napisano 9 Listopada 2021 Teston - ja Ciebie rozumiem , bo też miałem Note 8 lat. Kupiłem Dustera II - niby lipa, ale każdy kogo przewiozłem- bardzo zaskoczony pozytywnie :) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommly 11630 #33898 Napisano 9 Listopada 2021 (edytowane) 1 godzinę temu, Darecki napisał(-a): Awaryjność Landków jest przesadzona Ten jest u mnie 12-ty rok i nigdy nie zawiódł, a swoje przejechał. Potwierdzam, wystarczy dbać o Disco i się odwdzięczy z nawiązką. Swojego sprzedałem kilka lat temu tylko ze względu na kolejne wyzwania i wrażenia (gonienie króliczka). Teraz, patrząc po cenach, żałuję Edytowane 9 Listopada 2021 przez tommly 0 ..."Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu"... Dan Brown Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 695 #33899 Napisano 10 Listopada 2021 10 godzin temu, Szpindlakfan napisał(-a): Skoro tak naciągamy budżet to najlepsze będzie Maserati Ghibli sprowadzone ze Stanów po lekkiej stłuczce - na gotowo wyjdzie w podobnych pieniądzach zależy od przyjętych kryteriów Ale fakt, piękne auto, a ceny wyjściowe znacznie poniżej konkurencji w postaci, czy to bmw 5, czy audi s6, czy merca e. Z tej klasy najchętniej widziałbym, u siebie, Lexusa GS-F. Mógłbym mieć coś takiego w garażu Używane Maserati Ghibli - 124 999 PLN, 90 000 km, 2015 - otomoto.pl Albo i "czterodrzwiowe" Używane Maserati Quattroporte - 125 000 PLN, 132 000 km, 2014 - otomoto.pl Te ich V6-ki, też takie dobre jak V8? STR#66: Maserati Quattroporte GTS V8 530 z przebiegiem 426 000 km - włoska jakość? - YouTube Koszty utrzymania też na pewno będą "nieco" wyższe nawet niż w infiniti, ze śladowym przebiegiem No i generalnie tego typu auto wolałbym, żeby było bezwypadkowe, igiełka / perła, choć wiem, że podejscia są różne. Jeszcze zależy co i jak uszkodzone i czy da się odtworzyć w 100% zgodnie z jakoscią fabryczną (włączając w to radary, czujniki, pirotechnikę maski itd. - już widziałem wiele ogłoszeń aut luksusowych po "profesjonalnej odbudowie", ale "coś tam" nie działało tak jak trzeba ). Pytanie, czy jak się odtworzy "stan fabryczny", to czy koszt całkowity będzie wtedy rzeczywiście dużo niższy niż auta bezwypadkowego, czy oszczędności się generują wtedy, gdy "idziemy na skróty"?. Nie wiem - nie zajmuję się odbudową takich aut. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9094 #33900 Napisano 10 Listopada 2021 Wieść z Uljanowska niesie, że auto już fizycznie istnieje 4 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach