Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 14.02.2021 o 06:38, Admof napisał(-a):

Żona jeździ C3 2006 1.1 (90k km na blacie) ale na tyle co ona jeździ (tak jak żony niektórych kolegów, co w prawie nowych autach im akumulatory siadały bo za mało jeżdżone) to super małe autko i dosyć pojemne jak na klasę B, tylko przy 60km trochę muł, przynajmniej eksploatacja tania.

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
 

Ja mam małą turbinkę i nic nie muli :) i tanio jest też :)


Pozdrawiam,
Zbyszek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
125k km na jednym komplecie klocków hamulcowych. Jak tego dokonałeś?  
 
Nic szczególnego, jeżdżę głównie do pracy 30km mało uczęszczaną drogą, hamuje wcześniej silnikiem, staram się przewidywać sytuację na drodze. Nie przyspieszam niepotrzebnie, żeby zaraz hamować. To i tak nic szczególnego. Mój szef ma obecnie 160tyś na fabrycznych klockach. Taki smart driving :-)

Wysłane z mojego SM-G981B przy użyciu Tapatalka


"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

160 tys na jednych klockach? Nie chce mi się wierzyć. 125 tys 30 km jazdy itp. Hm...
Ja miałem corollę verso. 1.8. Przejechalem ponad 180 tys. Drobne awarie ale raz urwała się półośka. I po jeździe. Miałem też stilo. 12 lat było w domu od nowości. Żadnych, absolutnie żadnych awarii. Reguły nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś mi sie maska z tymi otworami nie podoba

 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w lakiernika który lakieruje felgi i "zaśpiewał" mi za malowanie kompletu 1800 zł. Na pytanie dlaczego tak drogo, odpowiedział, że lakieruje proszkowo i następnie podwójnie lakieruje lakierem bezbarwnym wygrzewając każdą warstwę oddzielnie w wysokiej temperaturze. 

Podobno daje to bardzo dużą głębię koloru i bardzo dużą trwałość. 

Powiedział również że malowanie za 150 zł od sztuki to malowanie zwykłym lakierem bez żadnego utwardzania powłoki, czyli tzw. jednorazówka. 

Oczywiście felgi wcześniej są trawione. 

 

Panowie, co na to powiecie.

 

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 lat temu odnawiałem komplet 17". Piaskowanie i potem lakierowanie proszkowe, wygrzewanie w piecu i bezbarwny (chyba jedna warstwa). Zapłaciłem ok. 700zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiosną chcę kupić nowe dobre opony i przy okazji wymiany opon chciałbym pomalować felgi i coś mam wrażenie że koszt samych kół w moim dziadkowozie będzie stanowił połowę wartości całego samochodu.:)

 

 

20190504_150654 (2).jpg

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi za renowację jednej w CNC dwa kolory krzyczą 400-500 szt


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, vvv napisał(-a):

Coś mi sie maska z tymi otworami nie podoba

 

Dla mnie te wersje 911 są jak Paneraie - wszystkie takie same, nie odróżniam 🤣.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, dziadek napisał(-a):

Byłem dzisiaj w lakiernika który lakieruje felgi i "zaśpiewał" mi za malowanie kompletu 1800 zł. Na pytanie dlaczego tak drogo, odpowiedział, że lakieruje proszkowo i następnie podwójnie lakieruje lakierem bezbarwnym wygrzewając każdą warstwę oddzielnie w wysokiej temperaturze. 

Podobno daje to bardzo dużą głębię koloru i bardzo dużą trwałość. 

Powiedział również że malowanie za 150 zł od sztuki to malowanie zwykłym lakierem bez żadnego utwardzania powłoki, czyli tzw. jednorazówka. 

Oczywiście felgi wcześniej są trawione. 

 

Panowie, co na to powiecie.

 

 malowanie proszkowe jak dla mnie ma brzydką strukturę i marne kolory ,na pewno dobra wytrzymałość( konstrukcje  stalowe),firmę o którą wcześniej polecałem ,maluje w technologi systemowej ,a to tez zupełnie co innego niż malowanie zwykłym lakierem ,lakierowanie systemowe felg pozwala ,pomalować jedna uszkodzoną felgę i będzie wyglądała jak oryginał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że siedzą tu praktycznie sami panowie to zapraszam was do oddania głosu na najlepsze zdjęcie lutego - temat jest mega fajny, a naprawdę dobrych zdjęć jest więcej niż miejsc na podium! Wystarczy kliknąć w grafikę aby przejść do wątku :)

 

G-Shock-Mudmaster-Images-That-You-Can-Not-Miss-3.thumb.jpg.5505132186cc8236855c60bf7760ede6.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, dziadek napisał(-a):

Byłem dzisiaj w lakiernika który lakieruje felgi i "zaśpiewał" mi za malowanie kompletu 1800 zł. Na pytanie dlaczego tak drogo, odpowiedział, że lakieruje proszkowo i następnie podwójnie lakieruje lakierem bezbarwnym wygrzewając każdą warstwę oddzielnie w wysokiej temperaturze. 

Podobno daje to bardzo dużą głębię koloru i bardzo dużą trwałość. 

Powiedział również że malowanie za 150 zł od sztuki to malowanie zwykłym lakierem bez żadnego utwardzania powłoki, czyli tzw. jednorazówka. 

Oczywiście felgi wcześniej są trawione. 

 

Panowie, co na to powiecie.

 

I jest to właściwa cena oraz process:

- usuwanie lakieru termiczno-chemiczne

- piaskowanie

- naprawa rantów CNC (jeśli wymagana)

- lakierowanie proszkowe farbą epoxy niskotemperaturową (!!!)

- lakier bezbarwny

 

Nie ma szans tego zrobić za 150pln..


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.02.2021 o 10:44, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

A takie często się widuje w Mediolanie..? Nie wiem, czy w ogóle komuś i komu kibicujesz, ale u mnie "żałoba" dzisiaj po wczorajszym "popisie" ACM...  :(

 

 

Ecco ci, pytałeś o Maserati to masz. Sąsiad chyba właśnie sobie sprawił, bo pierwszy raz w garażu dzisiaj zauważyłem. 
 

 

35FE83E0-DC69-4DEE-9313-2F6A71E8410D.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A te garaże to gabarytowo raczej na Fiata 500.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż począć, to niewielki budynek jest, ale same miejsca wcale aż takie małe nie są, raczej duże auta się tu spokojnie mieszczą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod kamienicą, w której mieszkam, brama do podziemnego garażu jest podzielona na WJAZD/WYJAZD w taki sposób, że kiedy jeszcze miałem Mondeo, musiałem złożyć lusterka boczne, aby nie przetrzeć nimi ścian. Obrócenie się w celu wyjechania stamtąd zajęło mi chyba z 15 minut "koncertu" czujników przy każdym ruchu, a kiedy się już wreszcie uwolniłem, czułem się, jak po niezłej saunie.  ;) W garażu podziemnym, w którym potem wynająłem miejsce, z którego do dzisiaj korzystam, brama jest szeroka, ale z kolei garaż podzielony jest na dwie części i jeżeli brama w jednej części nawali, to przejechanie do części drugiej, z działającą bramą, przez zaprojektowane wyraźnie pod gabaryty Fiata 126p ;) wewnętrzne "przejście" wymaga również nie tylko niezłego manewrowania, ale i oka terminatora. :D


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz prościej ukraść dobre auto, niż rower 🤪 Garusy zacierają rączki i dziękują producentom za "nowoczesność".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechaniczne blokady (np. dźwigni zmiany biegów) mogą okazać się najwsikuteczniejszymi... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może nie brać tych najnowszych rozwiązań? Ja, gdy żona odbierała auto w leasingu, poprosiłem o zwykły kluczyk na pilota, nie taki który otwiera auto samoczynnie gdy się zbliżamy. No chyba że nie ma innych opcji teraz w wielu brandach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie na wszelki wypadek wyłączyłem keyless w ustawieniach samochodu. 

 

Z zabezpieczeń to fajne są teraz blokady zapłonu, dostaje się taką pastylkę jak np. do domofonu i jak jej nie ma w samochodzie to auto nie odpali.


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Remy napisał(-a):

Mechaniczne blokady (np. dźwigni zmiany biegów) mogą okazać się najwsikuteczniejszymi...

 Przy nowych rozwiazaniach automatycznej skrzyni - bez szans raczej ( Dźwignia wielkosci "jojstika"


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, mkl1 napisał(-a):

 Przy nowych rozwiazaniach automatycznej skrzyni - bez szans raczej ( Dźwignia wielkosci "jojstika"

 

 

w bmw stosujemy e-joylock

microswitche w joysticku sa nieaktywne bez mozliwosci wrzucenia biegow

 

tapatalked

verstuurd vanaf mijn iphone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.