Jaki zegarek masz dziś na ręku?

[Dorian06 25442]

10 godzin temu, WatchSnob27 napisał(-a):

Rolex w Fiacie 😁 szacunek... 

Auto jak auto, zegarek jak zegarek. Jeżdżę autobusem, tramwajem a ostatnio nawet w metrze (u mnie w mieście nie ma metra ) ze swoimi wszystkimi zegarkami. Nie mam z tym żadnego problemu. 

 

 

9 godzin temu, Bumcykcyku napisał(-a):

Pewnie to było auto firmowe, a tu wielkie halo 😆

Punto 2003 rok. Wóz Juniora.  

[Dorian06 25442]

37 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

I ja też tak uważam - samochód powinien być droższy od zegarka a nawet całej kolekcji.  

Bardzo długo miałem droższy zegarek/droższe zegarki od auta. Nie zwracam na to kompletnie uwagi.

 

Mam zegarki które mi się w danym momencie podobają a zarazem stać mnie na nie. Z samochodami mam identycznie. 

[Enkil 7375]

26 minut temu, Dorian06 napisał(-a):

Bardzo długo miałem droższy zegarek/droższe zegarki od auta. Nie zwracam na to kompletnie uwagi.

 

Mam zegarki które mi się w danym momencie podobają a zarazem stać mnie na nie. Z samochodami mam identycznie. 

Też tak mam, lubię wintage więc tego używam

 

[1_Dominik 228]

9 godzin temu, Jan napisał(-a):

 

CU-DO!

[Jan 11347]

2 minuty temu, 1_Dominik napisał(-a):

CU-DO!

 

dzięki  tutaj więcej info: 

 

[Trollix 3372]

3 godziny temu, Paulus57 napisał(-a):

I ja też tak uważam - samochód powinien być droższy od zegarka a nawet całej kolekcji.  

Samochód powinien być droższy od zegarka,a nawet całej kolekcji? Ejże,Kolego!  

Po pierwsze,to nie kategoria dla powinności! Po drugie, samochód (wyjąwszy rzadkie okazy aukcyjne) jest fatalnym dobrem rezydualnym. Kupowanie samochodu wprost (bokiem amortyzacja i poleasingowe wykupy) to klasyczne przepalanie pieniędzy.

Piszę to w moim day-dacie, szykując na jutro zegarek podobnej klasy.... przerażony dość potrzebą wyliczania wartości auta jako derywatu wartości kolekcji. Efekt mógłby niejednego z nas zmusić do manifestacji kryzysu wieku średniego😅 właśnie zdałem sobie sprawę,że chyba jestem mało benzynowy. Btw. Zupelnie na marginesie, czy jadę moim autem z zuffenhausen, czy dużym cabrio ze stuttgartu, czy którąś spółkową poobijaną dacią,czuję się absolutnie tak samo. Bez zegarka, bądź w jakimś majtkowcu,czułbym się paskudnie

 

...a punto świetna rzecz. Robilem prawo na jedynce,dwadziescia+ lat temu. Sentyment pozostaje

 

[Miszkolc 21774]

Trochę trywalizuję, ale dla mnie różnica między drogim zegarkiem, a drogim samochodem jest taka, że w pierwszym przypadku lubię patrzeć na ładne rzeczy. W drugim przypadku, "rzygam jak patrzę na waszą biedę"

[memo88 4203]

[Cologero 23944]

[rafalmosty 159879]

Mikołaj już u Was był?🎅🏼🎅🏼🎅🏼

[Mirosuaw 15916]

[SLAWEK 01 39642]

[kornel91 50451]

 

 

[sanik 65262]

Udanego Mikołaja 🧑‍🎄🧑‍🎄🧑‍🎄

[Londek 50083]

[alpaczino 29070]

był


Pozdrawiam

[wisniap 1291]

[Dnlaie 21612]

[paul221 40329]

[Paulus57 123349]

[alpaczino 29070]

... może jeszcze takie...


Pozdrawiam

[bogdan57 32124]

[Kurzy 1544]

Każdemu według potrzeb, możliwości ku radości.

Tyle w kwestii relacji zegarek - samochód😉

[bogdan57 32124]

 w tej kwestii , samochód to środek do przemieszczania się , niestety od lat 90 niezbędny , w pracy jak i poza nią bo np.  do swego domku na wsi niczym innym nie dojadę  , zegarek mam dla własnej przyjemności i to zasadnicza różnica

[petruss 46566]