Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
michalop

Jaki zegarek masz dziś na ręku?

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Paulus57 napisał(-a):

Jak wypada porównanie z Seiko?

Tylko do którego?

Tego konkretnie modelu Seiko MM300 Marinemaster nie miałem ale oczywiście kiedyś przymierzałem i macałem.

Miałem jednocześnie np. Seiko Sumo i SM-sumo, jak i kiedyś tuńczyka Seiko mm300 a potem SM.

Generalnie podobne odczucia tych wszystkich homarów "uznanych marek w dziale chińskim B)" na forum jest takie że na pierwszy rzut oka wyglądają lepiej wizualnie i jakościowo.

No ale super to jest tam gdzie dosięga wzrok na pierwszy rzut :D 

A więc szkło szafir z AR (czasem podwójnym), ceramika na bezelu i odcień koloru tarczy robi robotę, do tego wszystko wycentrowane dobrze co w Seiko trochę kuleje ;) 

Na pewno Seiko jest równiejsze jakościowo od A do Z a homary mają lepiej dopracowane lub niektóre lepsze materiały (szkło, ceramika, pasowanie) to co kuleje w Seiko ale ukrywają niedoskonałości, mimo że dużych ich nie ma.

A więc Seiko na pewno ma lepszą bransoletę i zapięcie ( na pewno bardziej dopracowane).

Wykończenie elementów tam gdzie teoretycznie ich nie widać.

Z reguły lepszy mechanizm w tym przypadku 6R lub lepszy, precyzyjniej działający bezel.

To takie moje spostrzeżenia ogólne a lubię jedne i drugie ;) 

 

Edytowane przez tomaliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.