Perpetuum Mobile

Lol, aż wziąłem suwmiarkę, wychodzi na to, że wszystkie kwadraty nie są kwadratami, np. ramka bezela 5k ma proporcje 35x38 No to pora zamknąć ten wątek. [emoji23]

I jeszcze raz:

Dziś również brązik:

Jak to się mówi w szkole: Każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem. [emoji6]

Nie ma datownika - nie ma problemu [emoji12]

Z tych wybranych przez Ciebie, to ML jest taki najbardziej "garniturowy". Oczywiście zależnie od koloru tarczy i koperty. Wśród Frederique Constant możesz znaleźć coś ciekawego. Kolega w poprzednim poście już zaproponował kilka przykładowych opcji. Tutaj inny ich model w dobrej promocji: https://ocarat.com/montre-classics-quartz-fc-220dgs5b6-frederique-constant-75967.html Ja dołożę jeszcze nieco inną stylowo propozycję. Junghans Max Bill. Jest kilka różnych modeli. Ten przykładowo: https://ocarat.com/montre-max-bill-quartz-41481702-junghans-86316.html Bardzo uniwersalny zegarek. Posłuży śmiało jako niesztampowy garniturowiec a i przy mniej formalnych sytuacjach i strojach też się świetnie sprawdzi. Jeżeli nie zależy Ci na bardziej "prestiżowej" marce i nie musi być drogo, to zerknij na ofertę Roamer. Mają spory wybór kwarcowych, klasycznych i porządnie wykonanych garniturowców w okolicach 1.000 - 1.500 PLN. Wybierz coś nie większego niż 38 - 39 mm średnicy i skoro kwarc, to najlepiej w okolicach 7mm grubości (tak do 10mm max). Będzie się wygodnie nosić pod mankietem.

Ja oglądanie Forsta zakończyłem po pierwszym odcinku. Ten serial to strata czasu.

Oris 65 się nie pojawił jeszcze w propozycjach? Pewnie dlatego, że to na Calibre 733, czyli jednak modyfikacji Sellity.

Robi różnicę. Precidrive powinien chodzić z dokładnością kilkunastu sekund na rok. Zwykły kwarc może (ale nie musi) mieć taką odchyłkę w ciągu miesiąca.

Junghaus Max Bill z ręcznym naciągiem. 34mm. Wypukłe szkło. Nieco większe bauhausowe Junghansy też są. Obejrzyj sobie całą ofertę marki. https://fridrich.de/produkt/max-bill-handaufzug/

Wieczorową porą:

Tak jest. "Swiss Movement" też tam na tarczy gdzieś jest. Takie "Swiss Made" po łacinie mi się spodobało. Nie wiedziałem, że to Chińczyk. Klamerka obiektywnie patrząc fajna. Tylko He-111 mi się dobrze nie kojarzy. Nieswojo bym się z tym czuł. Z takiego pokolenia jestem 🤷‍♂️.

I tyle zostało po feriach [emoji26]

In Helvetia fabricatum. [emoji16]. Świetny pomysł [emoji106]. Zegarek prawdziwe monstrum.

W temacie AdBlue. Mamy w firmie kilkanaście Octavii i Superbów. Są też jakieś Audi A4 i A6. Wszystko w dieslu. W żadnym, odkąd pamiętam, nigdy nie było żadnego problemu z AdBlue. Sam przerabiam już trzeciego Superba i nigdy nie miałem w żadnym awarii. Serwis, olej, klocki, filtry i robi kolejne 30 kkm. Podobnie jest też u innych użytkowników w firmie. Kiedyś były Ople Insignie. One na okrągło odwiedzały serwisy. Podobno dlatego, że z początku produkcji. Ale mój pierwszy Superb też był z „początku produkcji” a chorób wieku dziecięcego nie przechodził jak Ople.