Klub Miłośników Zegarków Officine Panerai

[sanik 64889]

5 minut temu, desmo napisał(-a):

A w moich Subach ( starym i nowym ) się da 🤔

Czyżby inna konstrukcja tam była?

 

A z innej beczki. W moim 111 ten dzyndzel od CG ciężko się otwiera, a w mierzonym 422 prawie bez użycia siły.

[alleck 3823]

W moim 112 koronka się kręci po dociśnięciu CG. Był moczony i nie zaszkodziło mu, więc to chyba nie jest wyznacznik szczelności.

[facecik 2870]

4 minuty temu, sanik napisał(-a):

Czyżby inna konstrukcja tam była?

 

A z innej beczki. W moim 111 ten dzyndzel od CG ciężko się otwiera, a w mierzonym 422 prawie bez użycia siły.

Może dlatego, że w niektórych jest dodatkowa rolka na końcu dźwigni dociskającej koronkę. W bazowych wersjach jej nie ma (np. w 112 i pewnie w 111). A ja tam już jestem tak skołowany, że sam nie wiem...

[sanik 64889]

23 minuty temu, facecik napisał(-a):

Może dlatego, że w niektórych jest dodatkowa rolka na końcu dźwigni dociskającej koronkę. W bazowych wersjach jej nie ma (np. w 112 i pewnie w 111). A ja tam już jestem tak skołowany, że sam nie wiem...

Fakt, zapomniałem o tym 😀

[memento mori 3237]

5 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Ostatni raz w salonie Panerai’a byłem rok temu we Florencji. Klientela raczej taka luksusowo ubrana. Podczas rozmowy kierowałem swoją uwagę na bardziej toolwatchowe aspekty modeli, ale sprzedawca usilnie namawiał mnie na taką wersję jak na zdjęciu. Gdy pytałem czemu mechanizmy dziwnie zakryte, o wytrzymałość zegarków itp., minę miał dość kwaśną; coś jakby chciał mi powiedzieć że Pama kupuje się dla szpanu, a nie po to aby mieć coś solidnego na nadgarstku. 

 

Powiedział tak, ponieważ go zmyliłeś Rolexem na nadgarstku. 😜

[machlo 5616]

A przypadkiem ta dźwigienka nie pełni tylko funkcji "bezpiecznika", żeby nie odciągnąć przez przypadek koronki? Czy dźwigienka zamknięta, czy otwarta, to wodoszczelność powinna być dokładnie taka sama.

[facecik 2870]

8 minut temu, machlo napisał(-a):

A przypadkiem ta dźwigienka nie pełni tylko funkcji "bezpiecznika", żeby nie odciągnąć przez przypadek koronki? Czy dźwigienka zamknięta, czy otwarta, to wodoszczelność powinna być dokładnie taka sama.

WR300 przy takim "zabezpieczeniu"??? No to chyba każdy zegarek z niezakręcaną koronką powinien spełniać kryteria wodoszczelności. Docisk zastępuje opcję zakręcanej koronki. Nie może być inaczej.

[eye_lip 19109]

17 minut temu, machlo napisał(-a):

A przypadkiem ta dźwigienka nie pełni tylko funkcji "bezpiecznika", żeby nie odciągnąć przez przypadek koronki? Czy dźwigienka zamknięta, czy otwarta, to wodoszczelność powinna być dokładnie taka sama.

Nie, dźwignia dociska koronkę do uszczelki. 

[jimmy6 2007]

Hubert współczuję! Serwis w ramach reklamacji KOSZMAR! 

 

Gratuluję 112!

 

Dziś i jutro 210!

Edytowane 10 Marca 2023 przez jimmy6

[I_love_britney 1626]

8 godzin temu, facecik napisał(-a):

Wrócił z serwisu.

Mam mocno mieszane uczucia. Zegarek miał luźny bezel, a zrobili mu kompletny serwis + wymiana szkła??? Bezel poprawili, ale czuję że znów się poluzuje.

Poza tym, po dociśnięciu blokady koronka obraca się swobodnie bez żadnego oporu. Nie pamiętam czy tak było wcześniej, ale w innych luminorach, które miałem była różnica, po zablokowaniu ciężko było ją obrócić.

Miał być zegarkiem do tyrania i przede wszystkim na basen.  Zostanie zegarkiem szpanerskim (albo i nie zostanie), bo tylko do tego się nadaje.

Ja prdl co to ma byc…

Zalamujacy jest wspolczesny Panerai.

Koronka tez sie nie powinna krecic przy zamknietej zawleczce.

powodzenia!

[pepepatryk 9695]

4 godziny temu, artme napisał(-a):

No to witam ponownie... z klasykiem - a jak???!!!

Świetny luminor, jest moc w klasyce🤌🏼

[artme 9787]

16 minut temu, I_love_britney napisał(-a):

Koronka tez sie nie powinna krecic przy zamknietej zawleczce.

Nie do konca - moze sie krecic, tylko z wiekszym oporem i to nie jest nic dziwnego 😎

2 minuty temu, pepepatryk napisał(-a):

Świetny luminor, jest moc w klasyce🤌🏼

No jest - nawet od d...y strony 😁

[sanik 64889]

1 godzinę temu, machlo napisał(-a):

A przypadkiem ta dźwigienka nie pełni tylko funkcji "bezpiecznika", żeby nie odciągnąć przez przypadek koronki? Czy dźwigienka zamknięta, czy otwarta, to wodoszczelność powinna być dokładnie taka sama.

Nie, koronka pod naciskiem dzwigni sporo dochodzi do koperty, czyli uszczelki dobijają do siebie.

W praktyce u mnie, po odciągnięciu dzwigni nakręcenie zegarka jest możliwe, po dociśnięciu koronka ani drgnie.

[Scaut 6842]

da się kręcić koronką przy zamkniętej zawleczce tylko jest to z dużym oporem. 

[desmo 6263]

No i kolega zrobił nam tu fejsbukowy czelendż …sobie też… “jak popsuć  jak najwięcej PAMów w jedno popołudnie “ 🤔

A producent uszczelek zaciera ręce…

[just_nobody07 4104]

15 minut temu, desmo napisał(-a):

No i kolega zrobił nam tu fejsbukowy czelendż …sobie też… “jak popsuć  jak najwięcej PAMów w jedno popołudnie “ 🤔

A producent uszczelek zaciera ręce…

😆

[deepex 280]

W 233 nie kręci się przy użyciu standardowej siły. 

[nicon 3686]

Sam fakt że w jednym modelu to się kręci by design, a w drugim nie, poddaje pod wątpliwość sens tego wynalazku.

[muchacho_ 2312]

W 1084 sie kreci. Chyba loteria 🤣

[sanik 64889]

6 minut temu, nicon napisał(-a):

Sam fakt że w jednym modelu to się kręci by design, a w drugim nie, poddaje pod wątpliwość sens tego wynalazku.

To może być kwestia świeżości uszczelek. Moje mają 2 lata.

Wynalazek chyba nie jest głupi, bo mało jest wpisów o utopieniu Pama.

[beniowski 6496]

Miałem kiedyś Fiata Grande Punto. Zapisałem się do klubu Fiata i kiedyś porównywaliśmy wersje. Moja miała mieć pewne elementy wyposażenia ale… ich nie miała. Za to niby taka sama wersja znajomego wersja z forum miała mocno różniące się wyposażenie od mojej, teoretycznie takiej samej. Zatem nie dziwcie się że jeden z was może domkniętą koronką kręcić, a drugi nie, mając teoretycznie takie samo rozwiązanie. Witajcie w świecie włoskiej technologii, gdzie nic nigdy nie jest takie samo 😂.

Edytowane 11 Marca 2023 przez beniowski

[sanik 64889]

15 minut temu, beniowski napisał(-a):

Miałem kiedyś Fiata Grande Punto. Zapisałem się do klubu Fiata i kiedyś porównywaliśmy wersje. Moja miała mieć pewne elementy wyposażenia ale… ich nie miała. Za to niby taka sama wersja znajomego wersja z forum miała mocno różniące się wyposażenie od mojej, teoretycznie takiej samej. Zatem

nie dziwcie się że jeden z was może domkniętą koronką kręcić, a drugi nie, mając teoretycznie takie samo rozwiązanie. Witajcie w świecie włoskiej technologi, gdzie nic nigdy nie jest takie samo 😂.

Włoskie to to było dawno temu i nie do końca takie włoskie 😜

[beniowski 6496]

1 minutę temu, sanik napisał(-a):

Włoskie to to było dawno temu i nie do końca takie włoskie 😜

Włoski duch im został w DNA marki, przynajmniej tak się relklamują🤣.

[sanik 64889]

Godzinę temu, beniowski napisał(-a):

Włoski duch im został w DNA marki, przynajmniej tak się relklamują🤣.

Ja tego ducha wyraźnie czuję 😜

[pablo122 1020]

10 godzin temu, nicon napisał(-a):

Sam fakt że w jednym modelu to się kręci by design, a w drugim nie, poddaje pod wątpliwość sens tego wynalazku.

 

Największy bajer był właśnie w tym, że Pama można było nakręcać pod wodą