Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Guest

Pogadajmy o samochodach :-)

Recommended Posts

30-20 lat temu nie było ceramiki i te  samochody do dziś jeżdżą i Świetnie wyglądają ich lakierom  nic nie dolega .

Można zastosować twardy wosk o wiele tańszy, a cena jest adekwatna do produktu.

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 minuty temu, KRISTOF_KON napisał(-a):

30-20 lat temu nie było ceramiki

20-30 lat temu były zupełnie inne lakiery i inne grubości powłoki lakierniczej. Zresztą...moja prywatna 8 letnia skoda z 2012 r i przebiegu grubo ponad 200 tys km miala lakier w lepszym stanie niż roczne renault z przebiegiem 25 tys km, w którym lakier rysuje się od samego patrzenia...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dobry lakier miałem w Stilo. W Subaru odpryski były częstsze, o dziwo najwiecej na dachu (mama parkowała pod drzewami???) a w Suzuki Swift Sport to jakaś masakra. Brat „profesjonalnie” zaciapuje odpryski na masce i dachu, i gdyby użył białej farby, byłby już cudowny muchomor 😂


Miłego dnia!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mnie serwis MB w Poznaniu zaproponował polerkę i położenie ceramiki w cenie promocyjnej 1,5k. Pomyślałem sobie - tanio jak barszcz. Poczytałem o tej super powłoce, porozmawiałem z fachowcami i ostatecznie odpuściłem temat. Teraz mając na uwadze powyższe wyceny zastanawiam się, czy nie podali mi ceny w EUR. 😁 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mnie cały ten odświeżający zabieg czyli, pranie całego środka (jasny beż), odświeżenie i zaimpregnowanie skóry, cztery folie pod klamkami, polerowanie całości, nałożenie dwóch warstw ceramiki, usunięcie dwóch wgniotek na drzwiach i zamalowanie i spolerowanie kilku odprysków na przednim zderzaku, (dorabiali lakier na podstawie numeru VIN) kosztowało 5500 zł. Samochód trzymali 5 dni i miesiąc wcześniej musiałem zarezerwować termin. 

Resztę lakieru w takiej małej fiolce mi oddali. 

Aktualnie od kilku już lat rocznie moimi prywatnymi samochodami robię około 10 do 14 tysięcy kilometrów rocznie wyłącznie latem i głównie na długich trasach.  

Obecnie mam na stanie trzy prywatne samochody i wszystkie Volvo. Miałem w życiu wiele różnych samochodów z różnych fabryk i w mojej ocenie Volvo dla takiego dziadka jak ja jest najlepsze i najwygodniejsze i z moich takich pobieżnych wyliczeń wynika, że jest nieco tańsze w utrzymaniu niż porównywalne BMW czy MB. 

 

Wokół komina i zimą jeżdżę najlepszym samochodem pod słońcem, czyli służbowym. :)

 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja trzymam kurczowo słowa mojego mechanika - za czasów Forda Scorpio V6 Cossworth - auta dzielą się na niemieckie i materiał zastępczy 😉 

Co do ceramiki mam teraz mały dylemat , czekam na moją 5er i też czarna , wiem że ceramika nadaje nieprawdopodobną głębię koloru nie osiągalną w przypadku wosku- miałem to i to na obecne auto , ale nie , mój styl jazdy 40tyś km/ rok autostradami większość, skłania mnie jednak do wosku i częstszego mycia deatalingowego 

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, dziadek napisał(-a):

Mnie cały ten odświeżający zabieg czyli, pranie całego środka (jasny beż), odświeżenie i zaimpregnowanie skóry, cztery folie pod klamkami, polerowanie całości, nałożenie dwóch warstw ceramiki, usunięcie dwóch wgniotek na drzwiach i zamalowanie i spolerowanie kilku odprysków na przednim zderzaku, (dorabiali lakier na podstawie numeru VIN) kosztowało 5500 zł. Samochód trzymali 5 dni i miesiąc wcześniej musiałem zarezerwować termin. 

Resztę lakieru w takiej małej fiolce mi oddali. 

Aktualnie od kilku już lat rocznie moimi prywatnymi samochodami robię około 10 do 14 tysięcy kilometrów rocznie wyłącznie latem i głównie na długich trasach.  

Obecnie mam na stanie trzy prywatne samochody i wszystkie Volvo. Miałem w życiu wiele różnych samochodów z różnych fabryk i w mojej ocenie Volvo dla takiego dziadka jak ja jest najlepsze i najwygodniejsze i z moich takich pobieżnych wyliczeń wynika, że jest nieco tańsze w utrzymaniu niż porównywalne BMW czy MB. 

 

Wokół komina i zimą jeżdżę najlepszym samochodem pod słońcem, czyli służbowym. :)

 

I to jest w moim przekonaniu bardzo przyzwoita kwota. Volvo jest tańsze w utrzymaniu od BMW lub Audi . Z MB nie mam doświadczenia.

9 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Mnie serwis MB w Poznaniu zaproponował polerkę i położenie ceramiki w cenie promocyjnej 1,5k. Pomyślałem sobie - tanio jak barszcz. Poczytałem o tej super powłoce, porozmawiałem z fachowcami i ostatecznie odpuściłem temat. Teraz mając na uwadze powyższe wyceny zastanawiam się, czy nie podali mi ceny w EUR. 😁 

Polerka i powłoka za 1,5k... Hm🤔 Gdzie jest haczyk.

Edited by Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Share this post


Link to post
Share on other sites
A ja trzymam kurczowo słowa mojego mechanika - za czasów Forda Scorpio V6 Cossworth - : auta dzielą się na niemieckie i materiał zastępczy  
Co do ceramiki mam teraz mały dylemat , czekam na moją 5er i też czarna , wiem że ceramika nadaje nieprawdopodobną głębię koloru nie osiągalną w przypadku wosku- miałem to i to na obecne auto , ale nie , mój styl jazdy 40tyś km/ rok autostradami większość, skłania mnie jednak do wosku i częstszego mycia deatalingowego 

Z mojego doświadczenia odpuść ceramikę ;) szkoda kasy. U mnie po roku i 40kkm z przodu auta ślad po ceramice zaginął. Jak zostawiasz auto na dłużej to przy jeździe autostradowej tylko folia, przynajmniej na przód. Ja po zakończeniu leasingu raczej rozstanę sie z autem, wiec nie chciałem przesadnie w nie inwestować. Ceramiki nigdy nie miałem, więc stwierdziłem sprawdzę.

Drugi wątek, te obecne lakiery to są tak delikatne że to jest masakra… maskę to już mam jak szwajcarski ser, a i z boku samochodu też mam odpryski od kamyczków


Sent from my iPhone using Tapatalk

Pozdrawiam,

Janek

Share this post


Link to post
Share on other sites
A ja trzymam kurczowo słowa mojego mechanika - za czasów Forda Scorpio V6 Cossworth - : auta dzielą się na niemieckie i materiał zastępczy  



Dobrze, że dodałeś emota na końcu. Większość mechaników, z którymi rozmawiałem mówi zgodnie, że dziś różnice w cenach samochodów wynikają z komfortu jazdy, wyposażenia, po prostu pewnych oczywistych oczywistości. Ale od dawna nie są kwestią trwałości, bezawaryjności, etc.

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, vvv napisał(-a):


Z mojego doświadczenia odpuść ceramikę ;) szkoda kasy. U mnie po roku i 40kkm z przodu auta ślad po ceramice zaginął. Jak zostawiasz auto na dłużej to przy jeździe autostradowej tylko folia, przynajmniej na przód. Ja po zakończeniu leasingu raczej rozstanę sie z autem, wiec nie chciałem przesadnie w nie inwestować. Ceramiki nigdy nie miałem, więc stwierdziłem sprawdzę.

Drugi wątek, te obecne lakiery to są tak delikatne że to jest masakra… maskę to już mam jak szwajcarski ser, a i z boku samochodu też mam odpryski od kamyczków


Sent from my iPhone using Tapatalk

Widzę że podobnie korzystamy z auta , tak , też uważam że w naszym przypadku ceramika nie jest dobrym pomysłem .

Co do lakierów , niestety obecne lakiery tzw. wodne to porażka , i to nie ważne czy to zwykły lakier czy metalizowany , z tego co mi mówił fachowiec od ceramiki,obecnie tylko lakier tzw. perłowy ma solidną jakość na długie lata

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, rafi napisał(-a):

 


Dobrze, że dodałeś emota na końcu. Większość mechaników, z którymi rozmawiałem mówi zgodnie, że dziś różnice w cenach samochodów wynikają z komfortu jazdy, wyposażenia, po prostu pewnych oczywistych oczywistości. Ale od dawna nie są kwestią trwałości, bezawaryjności, etc.

 

Dokładnie tak jest , jak w przypadku innych urządzeń zresztą- pralki , zmywarki...itc- kupujesz drożej oczekując więcej możliwości , komfortu użytkowania ..itd ale nie dłuższej eksploatacji, Takie czasy 🙄.

Share this post


Link to post
Share on other sites
36 minut temu, Krakus1 napisał(-a):

Widzę że podobnie korzystamy z auta , tak , też uważam że w naszym przypadku ceramika nie jest dobrym pomysłem .

Co do lakierów , niestety obecne lakiery tzw. wodne to porażka , i to nie ważne czy to zwykły lakier czy metalizowany , z tego co mi mówił fachowiec od ceramiki,obecnie tylko lakier tzw. perłowy ma solidną jakość na długie lata

Gładki , metalizowany czy perłowy wszystko jedno. I tak przykrywane są tym samym bezbarwnym. W segmencie premium lepsza jakość bezbarwnego.

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

Zagadka - z którego roku pochodzi ten silnik ? Jest jak najbardziej sprawny i napędza jeżdżący samochód 😜

 

IMG_3023.jpeg.2c43587f645ca4c4e626bae5a71a6ed8.jpeg

 

Merc Benz 180 - koniec lat 50 zeszlego wieku ;);)

Edited by Trojin

Share this post


Link to post
Share on other sites

A mnie to wyglada na przedwojenną konstrukcję...


Miłego dnia!

Share this post


Link to post
Share on other sites
7 minut temu, pmwas napisał(-a):

A mnie to wyglada na przedwojenną konstrukcję...

M136 silnik - pierwsza wersja powstala w latach 30 ale produkowany co najmniej do polowy 50. To wyglada na 1.8 z koncowki produkcji

Share this post


Link to post
Share on other sites

To jest tzw. mb ponton... Produkowany do 1959 roku

Edited by kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak, to ponton. Ten egzemplarz (pierwszy z lewej) pochodzi z 1957 roku. Trudno uwierzyć, ale to auto ma 65 lat. Jest odrestaurowane, jeździ i jest w doskonałej kondycji. Chociaż najpiękniejszy samochód to ten w środku - Adenauer,  ma już 67 lat ! 

 

IMG_3025.jpeg.9f83514c80293d5b4b1c0427b5b02599.jpeg             IMG_3008.jpeg.f089e2f690ebe627819bd88e5c11aa89.jpeg

Share this post


Link to post
Share on other sites

W zeszły weekend rozpoczęliśmy sezon nad morzem

 

spacer.png

 

Były gonitwy po zamkniętym odcinku drogi

 

spacer.png

 

Sceny jak z Driver 1

 

spacer.png

 

Zabawa na luzie do późnego popołudnia

 

spacer.png

 

Później zalogowaliśmy się w bungalow na campingu na dodatkowe kilka dni

 

spacer.png

 

Ale po powrocie i odpoczynku auto znowu zaprzęgnięte do roboty, dzień bez szpadla, to dzień stracony :D

 

spacer.png

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kurcze, no ja jeszcze muszę trochę popracować zanim rozpocznie sezon...😆IMG20220523110759.thumb.jpg.5e9e93b7b646dfa544415f99515eb215.jpg


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.