trollu 718 #8276 Napisano 15 Lutego 2024 co do "Altered carbon" to pierwsza super, gra aktora wg mnie całkiem ok, dlatego w drugim sezonie było "dziwnie". Z seriali "West World" - dawno temu oglądałem ale jeden z niewielu seriali, który gdybym miał czas - z chęcią obejrzał bym jeszcze raz 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rebrov 186 #8277 Napisano 15 Lutego 2024 Z Sci-Fi to polecam Rozdzielenie na Apple TV 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ceteth 6268 #8278 Napisano 16 Lutego 2024 Carnival Row na Amazonie. Zaczęliśmy oglądać bo miał niezłe oceny, pierwsze 3-4 odcinki były ok, wprowadzenie do wykreowanego świata, przedstawienie postaci, bez większych wodotrysków. Ale jak już potem odpalił, to hoho, bardzo polecam. Dwa sezony, 8 i 10 odcinków, po godzinie każdy. Historia zamknięta, więcej nie będzie i dobrze, że nie próbują tego doić i rozwlekać bardziej. Z czystym sumieniem polecam 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AspirantS 26148 #8279 Napisano 16 Lutego 2024 22 godziny temu, TomcioMiki napisał(-a): "The Expanse" oglądał ktoś to 🤔🤔🤔 Najlepszy serial SF ostatniej dekady. Pomimo tego, że 4 sezon jest zdecydowanie słabszy. Ale należy chwalić za: pomysł, scenariusz, montaż, sposób prowadzenia narracji, brak nachalnej łopatologii i efekty. Ale najbardziej mnie urzekło, że taki kierunek ewolucji ludzkości jest bardzo prawdopodobny. Co do "Modyfikowanego węgla" ( Altered carbon) polecam pierwowzór literacki. Inne zakończenie, świetne pisarstwo. I dostaje się jeszcze dwie części. A to jak kręci czytelnikiem autor w "Zbudzonych furiach" zasługuje na duże uznanie. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mandaryn44 682 #8280 Napisano 16 Lutego 2024 Ten Altered carbon jednak mi do gustu nie przypadł. Expanse, zgadzam się całkowicie z przedmówcą. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ceteth 6268 #8281 Napisano 16 Lutego 2024 Dobre SF zawsze chętnie jest pozycja do rozpoczęcia może. Jak ktoś lubi SF to Fundacja też niczego sobie: 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartekfm 186 #8282 Napisano 16 Lutego 2024 American Fiction - ciekawy i inteligentny film. Z jednej strony klasyczny dramat o powrocie do rodzinnych stron, jakich były dziesiątki albo nawet setki, z drugiej strony zupełnie nowy temat i problem, którego dotychczas prawdopodobnie w żadnym znaczącym filmie nie poruszano; więcej nie piszę, aby nie spoilować. Wyszło bardzo ciekawie, zgrabnie, miejscami śmiesznie. Zdecydowanie warto. 8+/10 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AspirantS 26148 #8283 Napisano 16 Lutego 2024 (edytowane) 11 godzin temu, Ceteth napisał(-a): Carnival Row na Amazonie. Zaczęliśmy oglądać bo miał niezłe oceny, pierwsze 3-4 odcinki były ok, wprowadzenie do wykreowanego świata, przedstawienie postaci, bez większych wodotrysków. Ale jak już potem odpalił, to hoho, bardzo polecam. Dwa sezony, 8 i 10 odcinków, po godzinie każdy. Historia zamknięta, więcej nie będzie i dobrze, że nie próbują tego doić i rozwlekać bardziej. Z czystym sumieniem polecam Pozwolę sobie na własną ocenę "Carnival row". Nie jest to serial wybitny, wytyczający nowy szlak, ale ..... Mało jest seriali osadzonych w realiach fantasy, więc warto mu dać szansę. Jest to serial mający swój sens, tempo, historię zatopioną w przeszłości i prowadzącą widza w interesujący sposób, więc warto dać mu szansę. Jest to serial lepszy niż ostatni sezon "Gry o tron", bardziej dojrzały niż "Kość i cień", i o niebo lepszy od "Pierścieni władzy", więc warto dać mu szansę. Podobało mi się, że wplata elementy steam punku, i zalatuje wiktoriańską atmosferą, więc warto dać mu szansę. Serial przypomniał mi, że Orlando Bloom nadal żyje! I jest niezłym aktorem. Przyznaję, że chłop pomaga serialowi i dodaje mu wiarygodności. Cenię, że jest to historia oryginalna, a nie następny klon władcy pierścieni, więc warto dać mu szansę. Gdyby budżet był większy, to i rozgłos byłby szerszy. No i oczy głównej bohaterki! EEEEEEh! Znów być młodym ... Edytowane 16 Lutego 2024 przez AspirantS 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mmaniek 2617 #8284 Napisano 16 Lutego 2024 Historia jest ta sama, ale nowa wersja jest dużo dokładniejsza, surowsza. Dzień po dniu, ofiara po ofierze, przechodzimy całą historię. Dużo lepszy i wart obejrzenia, nawet jak się zna starą wersję.Właśnie obejrzałem. Hmm, daje do myślenia, o sobie... Obraz nieamerykański, to duża zaleta. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
colector 735 #8285 Napisano 16 Lutego 2024 ''The Killing'' obejrzałem tylko 1 sezon i stop. Nie ma sensu dalej brnąć. W ogóle mnie nie wciągnął. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11062 #8286 Napisano 17 Lutego 2024 2 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomcioMiki 63088 #8287 Napisano 17 Lutego 2024 28 minut temu, Autor1984 napisał(-a): 😁😁😁 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11062 #8288 Napisano 17 Lutego 2024 1 minutę temu, TomcioMiki napisał(-a): 😁😁😁 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lincoln Six Echo 70992 #8289 Napisano 17 Lutego 2024 2 WARTO POMAGAĆ: https://www.siepomaga.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomcioMiki 63088 #8290 Napisano 18 Lutego 2024 7 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a): Łoo jaka banda 😄😄😄 7 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a): Kirsten Dunst 😄😄😄 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bugs 4587 #8291 Napisano 18 Lutego 2024 16 godzin temu, Autor1984 napisał(-a): Genialny film, i znowu robi się aktualny... 29 minut temu, TomcioMiki napisał(-a): Łoo jaka banda 😄😄😄 Kirsten Dunst 😄😄😄 Taa, z tyłu Pedro Gonzalez a tych pozostałych czterech gości to pewnie łowcy autografów 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11062 #8292 Napisano 18 Lutego 2024 (edytowane) Godzinę temu, Bugs napisał(-a): Genialny film, i znowu robi się aktualny... Taa, z tyłu Pedro Gonzalez a tych pozostałych czterech gości to pewnie łowcy autografów Świetna rola Douglasa "Poproszę śniadanie" Dodam, że w tej scenie miał na nadgarstku Lorusa. Edytowane 18 Lutego 2024 przez Autor1984 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pisar 4336 #8293 Napisano 19 Lutego 2024 W dniu 4.02.2024 o 14:49, bober5264 napisał(-a): Artystyczne kino, zdecydowanie nie dla każdego. Ciekawa fabuła, dość kontrowersyjna. Aktorsko - rewelacja, scenograficznie - majstersztyk. Operatorsko - doskonały. Spokojnie 8/10 Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka W dniu 4.02.2024 o 16:34, Perpetuum Mobile napisał(-a): Kilka moich przemyśleń o ostatnio obejrzanych filmach: 1. Barbie. W sumie OK, ale im dłużej oglądałem tym bardziej mnie nudził. Początek to jeszcze trochę śmiesznych gagów i zabaw stereotypami związanymi z Barbie a potem, z czasem, coraz więcej wydumanych psychologicznych analiz do niczego nie prowadzących. Pozycja raczej dla miłośników socjologicznych dysput niż kina. 2. Gad (Netflix). Trochę się obawiałem, że będzie przydługi i smętny, ale to świetny kawał thrillera. Benicio del Toro jak zawsze magnetyczny a sama fabuła lekko zagmatwana ale spójna i przekonująca. Niezwykła jest w tym filmie muzyka a właściwie dźwięk. Dźwięki są bardzo głośne, budują atmosferę niepokoju. Muzyka i dźwięk grają w tym filmie pierwszoplanowe role. W ogóle reżyser potrafi świetnie budować atmosferę i pewnie jeszcze o niejednym jego thrillerze usłyszymy. Jeden z nielicznych filmów, przy którym moja żona nie zasnęła. Polecam. 3. Asteroid City (Showtime) - Przedziwne i zakręcone kino w stylu braci Cohen nawiązujące mocno do "Bliskich spotkań trzeciego stopnia" i z prawdziwie gwiazdorską obsadą. Kto lubi twórczość braci Cohen, ten będzie zachwycony. 4. Rebel Moon (Netfilx). Film dla młodszych nastolatków. Jestem pełen podziwu jak w dwóch godzinach można było upchnąć tak wiele stereotypów i klisz i doprawić to piramidą logicznych bzdur. Chciałbym napisać, że to coś dla miłośników Sci-Fi, ale chyba tylko tych przed 12 rokiem życia. Generalnie kalka ze słabych, masowych produkcji Disneya osadzonych w uniwersum "Gwiezdnych Wojen". Dla mnie trochę strata czasu. 5. Halo (Showtime). Serial Sci-Fi oparty na grze komputerowej. Na wstępie brzmi słabo. I tutaj pozytywne zaskoczenie. Fabuła jest całkiem intrygująca i sensowna a akcja wciąga. Bohaterowie mają sens i swoje motywacje a całe uniwersum jest dość spójne. Mnie ten serial przypomina mocno „Expanse” z Amazona. Jak ktoś lubi fantastykę, to jest duża szansa, że mu się spodoba. W lutym wchodzi na ekrany sezon drugi. 6. Champions (Showtime). Komedyjka z Woody Harrolsonem o trenerze trenującym drużynę niepełnosprawnych umysłowo koszykarzy. Do zapomnienia. Lubię Woody’ego więc obejrzałem, ale to kopia wielu tego typu filmów i to wcale nie najlepsza. 7. 10 x 10 (Showtime). Całkiem sprawnie i przekonująco opowiedziany thriller. W sumie wart obejrzenia, choć zapewne nie zapadnie w pamięć. 8. Lioness (Showtime). Zapowiada się nieźle, ale potem skręca w stronę klasyków szpiegowsko-wojskowych i niewiele się różni od innych podobnych filmów. Do Homeland dużo mu jednak moim zdaniem brakuje. Z przykrością ogląda się Nicole Kidman, która po operacjach plastycznych ma teraz tylko jeden wyraz twarzy i jest to wyraz bardzo nienaturalny. Ona już niestety nie powinna grać w filmach, bo do tego potrzebna jest sprawna mimika, a tę chirurdzy plastyczni jej już odebrali. Szkoda 9. Reacher – drugi sezon (Amazon). Podobnie jak powyżej. Zaczyna się całkiem dobrze i intrygująco, ale potem zaczyna wpadać w koleiny schematów i kompletnych nieprawdopodobieństw. Obejrzałem do końca, ale ostatnie odcinki już trochę siłą woli. 10. Boys (Amazon). Zaskakująco dobry serial (5 sezonów) w świecie superbohaterów. Zupełnie nie dla dzieci, ale dla dorosłych. Brutalny, dosadny i pokazujący, że supermoce lub posiadana władza, zawsze budzą w ludziach to co najgorsze. Polecam. 11. Mayor of Kingston (dwa sezony). Bardzo dobry serial na Showtime z Jeremy Reinerem w roli głównej. Troczę przesadzony, trochę wszystkiego za dużo ale i tak ogląda się bardzo dobrze. Coś dla miłośników seriali Ozark, Breaking Bad, Synowie Anarchii. Zagmatwane relacje, dużo brutalności, polityka w przestępczym półświatku i ta mieszanka mocno wciąga. Polecam. 12. Moon. Za darmo na YouTube. Całkiem dobre kino Sci-Fi. Film nisko budżetowy, ale historia ciekawa. W roli drugoplanowej Kevin Spacey (a właściwie jego głos). Film powoli się rozkręca, ale w przeciwieństwie do wielu innych, opisanych powyżej tytułów, końcówka jest lepsza niż początek. Rozpisałem się mocno. Jeżeli macie swoje komentarze i własne spostrzeżenia co do tych pozycji, to piszcie śmiało. Przez ostatnie 1,5 roku nie obejrzałem tyle co Ty tutaj wymieniasz W dniu 4.02.2024 o 22:20, tofiks_th napisał(-a): Przyłącze się do za chwytów nad Biednymi istotami oraz Yellowstone, których 5 sezonów wyciągnęliśmy z małżonką w 2 tygodnie. Niestety na netflixie tylko 2 sezony, a potem meczylismy kolejne na telefonie na Skyshow. Za ciosem idzie 1883, choć współczesne czasy rodu Dattonow łatwiej się ogląda. W dniu 4.02.2024 o 23:10, Valygaar napisał(-a): A BABYLON... no cóż, wspominam niesamowice. Film mnie wbił w fotel. Airbusa A380. Ze szklanką J.D. podawana przez przemiła stewardesę z Lufthansy zapoczatkował mi bardzo udane wakacje w zeszłym roku Więc mam też senstymentalne skojarzenia. Przyłączam się i ja...rewelacyjne kino, które nie przez każdego może być pomyślnie strawione To jak ta historia jest opowiedzialna wizualnie to jest jakiś kosmos 2 "Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bohacz 2865 #8294 Napisano 19 Lutego 2024 W dniu 16.02.2024 o 11:56, bartekfm napisał(-a): American Fiction - ciekawy i inteligentny film. Z jednej strony klasyczny dramat o powrocie do rodzinnych stron, jakich były dziesiątki albo nawet setki, z drugiej strony zupełnie nowy temat i problem, którego dotychczas prawdopodobnie w żadnym znaczącym filmie nie poruszano; więcej nie piszę, aby nie spoilować. Wyszło bardzo ciekawie, zgrabnie, miejscami śmiesznie. Zdecydowanie warto. 8+/10 Tez mi sie podobal, cos mi sie wydaje, ze bedzie Oskar 0 www.instagram.com/pawelbohacz/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Perpetuum Mobile 65818 #8295 Napisano 19 Lutego 2024 4 godziny temu, pisar napisał(-a): Przez ostatnie 1,5 roku nie obejrzałem tyle co Ty tutaj wymieniasz To jest sprawa "etapu życiowego". Był taki czas, że oglądałem dużo. Potem był taki czas, że oglądałem bardzo niewiele. A teraz jest znowu taki czas, że mam czas na filmy 😉 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartekfm 186 #8296 Napisano 19 Lutego 2024 2 godziny temu, SzefSzefow napisał(-a): Tez mi sie podobal, cos mi sie wydaje, ze bedzie Oskar Póki co jest BAFTA za najlepszy adoptowany scenariusz, w pełni zasłużona. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8339 #8297 Napisano 19 Lutego 2024 (edytowane) Ja wczoraj byłem w kinie na “Past lives” - melancholijny, spokojny film, w którym niby nic się nie dzieje, a tak naprawdę dzieje się bardzo dużo. Naprawdę dobre kino. No i byłem w kinie studyjnym po bardzo długiej przerwie. Nie cierpię bowiem multipleksów serdecznie. A tu? Wchodzę, film się zaczyna - żadnych reklam, dwa zwiastuny i seans. I do tego cisza na sali. Żadnego chrumkania, ciumkania, sprawdzania telefonów co pięć minut itp. Co za przyjemność. Muszę jednak oddać cześć włoskim multipleksom, bo tutaj, nawet na hitowych filmach, reklamy trwają jakieś pięć minut. W Polsce czasem z reklam robił się drugi seans. Edytowane 19 Lutego 2024 przez beniowski 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Edmund Exley 6102 #8298 Napisano 19 Lutego 2024 8 minut temu, beniowski napisał(-a): Ja wczoraj byłem w kinie na “Past lives” - melancholijny, spokojny film, w którym niby nic się nie dzieje, a tak naprawdę dzieje się bardzo dużo. Naprawdę dobre kino. No i byłem w kinie studyjnym po bardzo długiej przerwie. Nie cierpię bowiem multipleksów serdecznie. A tu? Wchodzę, film się zaczyna - żadnych reklam, dwa zwiastuny i seans. I do tego cisza na sali. Żadnego chrumkania, ciumkania, sprawdzania telefonów co pięć minut itp. Co za przyjemność. Muszę jednak oddać cześć włoskim multipleksom, bo tutaj, nawet na hitowych hitach, reklamy trwają jakieś pięć minut. W Polsce czasem z reklam robił się drugi seans. Widziałem ten film kilka miesięcy temu i też mi się dosyć podobał. Uruchamia w widzu wspomnienia o dawnych zauroczeniach Natomiast ja obejrzałem fiński film "Opadające liście". Bohaterowie to robotnik-alkoholik i wycofana kobieta zwolniona z pracy w markecie. Nie mówią za dużo, wszyscy są ogólnie przygnębieni, ale jednak nie do końca. Fajną sceną jest radosny klubowy występ damskiego duetu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pisar 4336 #8299 Napisano 19 Lutego 2024 Godzinę temu, beniowski napisał(-a): Ja wczoraj byłem w kinie na “Past lives” - melancholijny, spokojny film, w którym niby nic się nie dzieje, a tak naprawdę dzieje się bardzo dużo. Naprawdę dobre kino. No i byłem w kinie studyjnym po bardzo długiej przerwie. Nie cierpię bowiem multipleksów serdecznie. A tu? Wchodzę, film się zaczyna - żadnych reklam, dwa zwiastuny i seans. I do tego cisza na sali. Żadnego chrumkania, ciumkania, sprawdzania telefonów co pięć minut itp. Co za przyjemność. Muszę jednak oddać cześć włoskim multipleksom, bo tutaj, nawet na hitowych filmach, reklamy trwają jakieś pięć minut. W Polsce czasem z reklam robił się drugi seans. Wystarczy po prostu przychodzić 20 min po wyznaczonej godzinie i masz Włochy w Polsce 0 "Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8339 #8300 Napisano 19 Lutego 2024 1 minutę temu, pisar napisał(-a): Wystarczy po prostu przychodzić 20 min po wyznaczonej godzinie i masz Włochy w Polsce I przepychać się między fotelami, przy okazji przeszkadzając innym? Dziękuję, ale nie. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach