Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzałem ten serial dwa tygodnie temu. Owszem, zdjęcia ładne, ale to wszystko. Fabuła wręcz idiotyczna, pełna dziur i nielogicznych scen. Np. Forst idzie do pewnej fundacji, tam jest napadnięty, w jakiś dziwny sposób wydostaje się z opresji i …. następnie widzimy jak nigdy nic przez dwa czy trzy odcinki napadnięty policjant nic nie robi odnośnie tego co tam się stało. Dlaczego? Sceny i postaci (np. Jerzy Rogalski), które w zamierzeniu twórców miały być przerażające, są wręcz groteskowo śmieszne i bardziej żenujące niż straszne. Tak naprawdę jedyne co mi się podobało to ścieżka dźwiękowa z piosenkami Cigarettes After Sex.

 

Przy okazji, zwróciliście uwagę na to w jaki sposób, za pomocą nowych kamer są kręcone ostatnimi laty filmy i seriale? Jakieś 10-15% ekranu z góry i dołu jest nieostre, jedynie środek jest. Dlaczego tak jest? Mnie to okropnie denerwuje. Tyle lat rozwoju branży kinematograficznej i nagle okazuje się że oglądam nowe dzieło, gdzie część obrazu jest nieostra. Nie potrafię tego pojąć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Legenda telewizji - komedia z 2004 roku, zanim podejście do komedii i humoru zmieniło się jak podejście moderatorów do tematu "żarty, żartami". Dawno się tak nie ubawiłem, niektórych może urazić, żale raportować można na serwisach typu IMDB, FilmWeb. Polecam :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bugs napisał(-a):

FORST - serial Netflix

 

W okolicach Zakopanego popełniane są nietypowe morderstwa których ślad doprowadzi daleko w przeszłość. Sprawą zajmuje się detektyw z problemami osobistymi ( Borys Szyc ), taki podkarpacki Harry Hole ( jaki kraj taki Harry ).

 

Niewątpliwym atutem serialu są widoki Zakopanego i Tatr - tak jak zaletą Watahy było oglądanie bieszczadzkich okolic - i podobnie jak w przypadku Watahy lepiej było zrobić z tego jeden dobry film z wartką akcją niż ciągnący się serial wypełniony przedłużonymi lub nic nie wnoszącymi scenami - zwróćcie uwagę np.  jak długo jedzie policja w ostatnim odcinku, można iść siku w tym czasie.

Pomysł na scenariusz ciekawy, lokalizacja to dla polskiego widza super smaczek bo kto nie zna Zakopanego, dłużyzny są w miarę rekompensowane atrakcyjnymi kadrami.

Fabuła niestety dość przewidywalna, zwróćcie uwagę na tego kto pojawia się na ekranie często a pozornie niepotrzebnie. Zgodnie z doktryną Netflixa jest wątek LGBT i silne kobiety, czarnych górali na razie nie było.

Ciekawostką dla dziadersów jest rzadko widywany Jerzy Rogalski czyli niezapomniany porucznik Jaszczuk z 07 Zgłoś Się

 

Zakończenie sugeruje że będzie kolejny sezon.

Ja odniosłem podobne wrażenie co Beniowski. Strasznie dziurawy scenariusz. Nie wiem, może nie byłem wystarczająco skupiony na oglądaniu ale praktycznie nie wiem co kto z kim i po co. Nie polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem PO RAZ DRUGI

 

Paolo Sorentino wielkim reżyserem jest.
Kto nie widział proponuję nadrobić zaległości.
Najlepiej od razu 2 pozycje.

 

"Wielkie piękno" (2013r.) z fantastyczną rolą Toni Servillo.

 

"Młodość" (2015r.) nieformalny suplement do "Wielkiego piękna", z zastępem gwiazd (Michael Caine, Harvey Keitel, Jane Fonda, Paul Dano, Rachel Weisz 

 

Nie będę zanudzał - odsyłam do recenzji "Wielkiego piękna".
https://www.kultura-osobista.pl/wielkie-piekno/

 

 

 

 

 

Wilekie Piękno .jpg

Młodość.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DUNE 2

no kurczę, nie... 😕

na gorąco: ja już nie trawię kolejnej wariacji mesjanizmu. Na dodatek tak sztampowej (jedyny wyjątek powiedzmy - sam Mesjasz sie za niego nie uważa, do czasu).

Nie i jeszcze raz nie.

Mam tez jak się przekonuję alergię na "obce" języki do zarzygania ekslpoatowane przez Hollywood na wzorcu miksu "szeklania" i arabskich gardłowych dzwieków rodem z suk wTunisie czy Jerusalem.

Bardem groteskowy z akcentem bardziej rosyjskim niż arakijskim. Nie rozumiem fenomenu Zendai, ale jestem stary. Fajni Wlaken, Skargaard oraz niezawodny Bautista.
Film też bardzo brutalny, mroczny, to nie są lucasowskie Gwiezdne Wojny w innej czasoprzestrzeni.

Na plus oczywiscie efekty no i muzyka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A współczesną Diunę "1" warto ? Dziś o 20.00 ma być w TVN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, mroova napisał(-a):

A współczesną Diunę "1" warto ? Dziś o 20.00 ma być w TVN.

Dla mnie lepsza niz II. Mniej przerysowana, a tak po wczorajszym seansie mysle, ze te granice miedzy epickim dziełem a groteskową megalomanią łatwo naruszyć.

Oczywiście nie kwestionuję niewątpliwego talentu Villneuve'a, ale nie wiem jak Wy - chciałbym coś nowego od Lyncha, Tarantino czy Allena. Zły kierunek obiera kino, kiedy 90% zapowiedzi przed sensem to jakies avengeropodobne lub przeładowane monstrami stroboskopowe dzieła 😕

Edytowane przez Valygaar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Obejrzałem trzecią część Sprzedawców (Clerks lll) z 2022r. To już nie jest zwykła komedia w stylu Kevina Smitha, choć Jay i Cichy Bob oczywiście dają czadu. Są momenty wręcz smutne i dające do myślenia. Wzruszający finał. Oceny są różne, ale mi bardzo się ten film spodobał 

 

8021345.3.jpg

Edytowane przez paul221

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

428678903_793221586179584_6337716800824142957_n.thumb.jpg.706a897271ee65581a633dfa46d1115b.jpg

Co do Javier Bardem i jego niezwykłej roli Antona Chigurh'a to gdzieś usłyszałem, że podczas rozmowy z braćmi Coen, nie chciał tej roli, bo brzydzi się przemocą, na co jeden z nich odpowiedział i dlatego to właśnie ty masz zagrać.

Jak widać było warto.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Obejrzałem ten serial dwa tygodnie temu. Owszem, zdjęcia ładne, ale to wszystko. Fabuła wręcz idiotyczna, pełna dziur i nielogicznych scen. Np. Forst idzie do pewnej fundacji, tam jest napadnięty, w jakiś dziwny sposób wydostaje się z opresji i …. następnie widzimy jak nigdy nic przez dwa czy trzy odcinki napadnięty policjant nic nie robi odnośnie tego co tam się stało. Dlaczego? Sceny i postaci (np. Jerzy Rogalski), które w zamierzeniu twórców miały być przerażające, są wręcz groteskowo śmieszne i bardziej żenujące niż straszne. Tak naprawdę jedyne co mi się podobało to ścieżka dźwiękowa z piosenkami Cigarettes After Sex.
 
Przy okazji, zwróciliście uwagę na to w jaki sposób, za pomocą nowych kamer są kręcone ostatnimi laty filmy i seriale? Jakieś 10-15% ekranu z góry i dołu jest nieostre, jedynie środek jest. Dlaczego tak jest? Mnie to okropnie denerwuje. Tyle lat rozwoju branży kinematograficznej i nagle okazuje się że oglądam nowe dzieło, gdzie część obrazu jest nieostra. Nie potrafię tego pojąć. 

Pełna zgoda. Ścieżka dźwiękowa na plus, Zakopane i Tatry spoko, bo swojsko i dobrze się kojarzy.

Co do tej viniety na ekranie, to ja się caly czas zastanawiałam - czy to jest jakiś zamierzony efekt? (Jeśli tak, to po co?) Czy jakiś problem kompatybilności? (Jeśli tak, to słabo).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, rafi napisał(-a):

Co do tej viniety na ekranie, to ja się caly czas zastanawiałam - czy to jest jakiś zamierzony efekt? (Jeśli tak, to po co?) Czy jakiś problem kompatybilności? (Jeśli tak, to słabo).

Chodzi ci o ową nieostrość ekranu? Ja to już zauważyłem kilka lat temu w wielu serialach i mnie to bardzo irytuje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 29.02.2024 o 11:08, Dostum napisał(-a):

Właśnie obejrzałem PO RAZ DRUGI

 

Paolo Sorentino wielkim reżyserem jest.
Kto nie widział proponuję nadrobić zaległości.
Najlepiej od razu 2 pozycje.

 

"Wielkie piękno" (2013r.) z fantastyczną rolą Toni Servillo.

 

"Młodość" (2015r.) nieformalny suplement do "Wielkiego piękna", z zastępem gwiazd (Michael Caine, Harvey Keitel, Jane Fonda, Paul Dano, Rachel Weisz 

 

Nie będę zanudzał - odsyłam do recenzji "Wielkiego piękna".
https://www.kultura-osobista.pl/wielkie-piekno/

 

 

Też bardzo lubię te filmy. "Wielkie piękno" bardziej, na równi z "Boskim". Bardzo wysoko cenię też "Rękę Boga". Dobry był "O jednego więcej", z wątkiem zainspirowanym Agostino DiBartolomei. "Konsekwencje miłości" nie były złe, ale raczej tak na chłodno. "Wszystkie odloty Cheyenne'a" kompletnie obojętne, właściwie tylko tytułowa piosenka Talking Heads zapada w pamięć (lubię ją od czasu "Wall Street"). "Oni" - za mało seksu ;) Nie oglądałem "Młodego papieża", bo niespecjalnie lubię seriale. Właściwie to w ogóle ich nie oglądam...

 

Ten tydzień zamykam za to z wynikiem aż trzech filmów, w tym dwa są prawie takie same:

- "Pierwszy gol" - jako komedia piłkarska wypada naprawdę nieźle. Waititi pracuje ponoć nad sequelem, czeka tylko na wynik meczu z Estonią ;)

- "His Girl Friday" ("Dziewczyna Piętaszek") - dla wielu to klasyk, Amerykanie analizują każde przejście montażowe itp. Mnie trochę zmęczył - mówią dużo i szybko, cała akcja właściwie w dwóch pomieszczeniach. Cary Grant taki jak zawsze, oprócz tego dużo dziennikarskiego cynizmu, opakowanego w modną w latach 40. konwencję dialogowej komedii o walce płci z uczuciowym podtekstem. Poprzedni film duetu Hawks/Grant, czyli "Tylko aniołowie mają skrzydła" o wiele, wiele bardziej angażujący. Ale - sztukę będącą podstawą "His Girl Friday" adaptowano w kinie aż 4 razy (dwukrotnie pod oryginalnym tytułem "Strona tytułowa"). A więc kolejny film to...

- "Switching Channels" (polski tytuł zmienia perspektywę - "Za kamerą"). Lata 80., zamiast gazety - telewizja, ale struktura przeniesiona z filmu Hawksa (w oryginale nie ma kobiecej dziennikarki, a więc nie ma wątku uczuciowego - jest więc pole dla Netflixa, by kolejną wersję zrobić zarówno o facetach, jak i o uczuciu ;) ). Jak na lata 80. przystało jest parę trochę topornych gagów w stylu Landisa itp., ale całość naprawdę pozytywnie zaskakuje. Gorący klimat TV o niebo ciekawszy niż w bądź co bądź nudnawej "Telepasji" z tego okresu. Jest znacznie więcej przestrzeni niż w filmie Hawksa. Bardziej pochylono się też na postaci i motywacji skazanego na śmierć (tu Henry Gibson, znany z genialnej roli w "Nashville"), a także wyjaśniono co jest po "skoku z okna". No i Houdini jako kontekst (który przywodzi na myśl... Hannibala Lectera "pożyczającego" długopis). Przede wszystkim zaś: bawiący się ze swoim wizerunkiem Christopher Reeve, świetna Kathleen Turner i - uwaga! - naprawdę dotrzymujący jej kroku Burt Reynolds, idealnie dobrany. I kolejny smaczek - z Burtem znów gra też Ned Beatty :) Nie jest to może film, który dziś zainteresuje każdego, ale nostalgików lat 80. i kilku gwiazd z poprzedniej dekady - jak najbardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anatomia upadku. Bardzo wciągający, szczególnie druga połowa. Dobre kino.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedawno minęły 24 lata od premiery Chłopaki nie płaczą i nie omieszkałem sobie tego filmu przypomnieć co wszystkim tu także polecam.

Dostępny na youtube.

Niesamowite jak ten film jest naładowany tekstami i ile z nich weszło do mowy codziennej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diuna 2. Właśnie wróciłem z kina. Nie jestem jakimś zagorzałym fanem tego typu filmów ale z braku laku może być.

Spostrzeżenia dwa, trochę drażniące:

1. Zabili go i uciekł

2. Daleka przyszłość,statki kosmiczne,magiczne skafandry a tu chłopstwo rżnie się mieczami jak pod Grunwaldem 😁

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, loco50 napisał(-a):

Diuna 2. Właśnie wróciłem z kina. Nie jestem jakimś zagorzałym fanem tego typu filmów ale z braku laku może być.

Spostrzeżenia dwa, trochę drażniące:

1. Zabili go i uciekł

2. Daleka przyszłość,statki kosmiczne,magiczne skafandry a tu chłopstwo rżnie się mieczami jak pod Grunwaldem 😁

 

Kogo zabili, bo chcę bardziej popsuć sobie film? :D Będę również Starą drażnił w kinie.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, loco50 napisał(-a):

(...)

2. Daleka przyszłość,statki kosmiczne,magiczne skafandry a tu chłopstwo rżnie się mieczami jak pod Grunwaldem 😁

 

Ja tego nie podniosłem w swoim wpisie, ale w rozmowie z żoną na gorąco a i owszem.

I ona mi to tak wyjaśniła: a wyobrażasz sobie ten film, gdyby to była realna nowoczesna wojna, tzn. drony, cyberataki, przecinane kable/rury, zielone ludziki, dezinformacja? No i przyznałem jej rację i przestałem się czepiać takich "drobiazgów" ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chodzi ci o ową nieostrość ekranu? Ja to już zauważyłem kilka lat temu w wielu serialach i mnie to bardzo irytuje. 


Dokładnie o ten „ficzer” mi chodzi. Ciekawe, skąd to się bierze…

Niedawno minęły 24 lata od premiery Chłopaki nie płaczą i nie omieszkałem sobie tego filmu przypomnieć co wszystkim tu także polecam.
Dostępny na youtube.
Niesamowite jak ten film jest naładowany tekstami i ile z nich weszło do mowy codziennej


Znajoma parę lat temu opowiadała, jak oglądała z nastoletnią córką. I miała ubaw jak młoda co chwilę powtarzała: „a! To stąd!”
Niczym ja oglądający kiedyś Misia czy Rejs.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Kogo zabili, bo chcę bardziej popsuć sobie film? :D Będę również Starą drażnił w kinie.

Do konca to nikogo. Taka przenośnia. Ale w moim odczuciu to film z tego gatunku 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, loco50 napisał(-a):

Do konca to nikogo. Taka przenośnia. Ale w moim odczuciu to film z tego gatunku 😁

😆


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Zacząłem oglądać „Dżentelmenów” na Netfliksie. Niby wszystko to już było w filmie, ale ogląda się świetnie. Czysta rozrywka. I oczywiście oglądać należy tylko i wyłącznie w wersji oryginalnej z (napisami lub bez), bo lektor zabije ogromną przyjemność ze słuchania języka jakim się bohaterowie posługują - od wyrafinowanego angielskiego po cockney’a.

 

Edit: w odcinku numer 2 mamy wątek zegarkowy. 

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"The Front Page" - 1931, reż. Lewis Milestone, produkcja - Howard Hughes. Bardzo dobry, podobał mi się bardziej niż przereklamowany film Hawksa. Jest trochę ironicznego humoru, ale to w sumie szorstki portret amerykańskich mediów drapieżnych lat międzywojennych. Pierwsze lata kina dźwiękowego, ale w ogóle tego nie czuć. Ostatnie słowo w filmie to zegarek :)

 

"Obsesja" ("May December" - ciekawszy tytuł) - toksyczne baby level master :) Bardzo pomysłowo opowiedziane. Niby taka telenowela, ale w wersji mocno podrasowanej artystycznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy widzieliśmy, nam się podobał 🤗🤗🤗

5783S2R.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.