Pogadajmy o samochodach :-)

[Autor1984 9670]

8 minut temu, Olo_H napisał(-a):

Mi w nowym V90 ostatnio przy jeździe w gęstej mgle wyłączyło systemy wspomagania (lane assist, awaryjne hamowanie, itp.) Ogólnie trochę słabo. Jak tylko wyjechałem z mgły na obszar nieco większej przejrzystości powietrza wszystko od razu się odpaliło

Podejrzewam, że w super gęstej mgle i burzy śnieżnej pilot assist również by zgłupiał jak i cała reszta systemów. Nie ma na to rozwiązania, człowiek ledwo dostrzega przeszkody, pasy, skrajnię, przy widoczności schodzącej do kilku - kilkunastu metrów.

Ostatnio się wrukwiłem na system antykolizyjny, bo mi numer odwinął podczas wyprzedzania...

 

[Krakus1 1475]

W dniu 26.01.2025 o 12:43, mario1971 napisał(-a):

Mam wersję S. W Mercu miałem drewno jesionowe, a tu fortepian z plastikiem. Tylko ja mam mniejsze Q5, a w wyższym modelu Q7 jakość może być zdecydowanie lepsza. 

U mnie przymiarka śnieżycy funkcja radaru się wyłączyła. Zastosowałem oczyszczanie ręczne. 🤣

W Mercu miałem kamerę 360 stopni, oczywiście chowaną. W Audi zwykła, ciągle uwalona. W MB miałem wyższą wersję wyposażenia, w Audi zwykłe S, z olbrzymią ilością plastików. Dopiero wczoraj zobaczyłem, że mogę bagażnik otworzyć ruchem nogi. 😅

pod pachy w A6 😉 

 

[cordi7 6931]

Fiat Grande Panda ... "juz" od niecalych 20.000 EUR.

 

 

 

 

Normalnie luksus, na jaki cie nie stac... Niech ktos na Dacie sprobuje narzekac - tansza i ladniejsza.

 

Fuzja z Francuzami (PSA) bokiem wyjdzie Fiatowi cos czuje.

 

 

 

 

A tak jeszcze z innej beczki - najlepiej sprzedajace sie kabriolety w Europie w 2024 - sugeruje przetrzec oczy przed miejscem numer 2

 

 

PS. Plotka glosi, ze nie bedzie nowej BMW serii.

 

Edytowane 28 Stycznia przez cordi7

[Lincoln Six Echo 66221]

 

[Autor1984 9670]

46 minut temu, cordi7 napisał(-a):

Fiat Grande Panda ... "juz" od niecalych 20.000 EUR.

 

 

 

 

 

Skrzyżowanie F126P z Dacią Duster. I to jest obelga w stronę Dacii, która ładnie wyewoluowała i dziś Rumuni mają powód do dumy.

Nasze głupki, mogli wskrzesić FSO, ale po co, lepiej było dogadywać się z producentem RTV.

Powracając do Fiata. W środku wygląda jak kupa gówna wyprodukowana z nieodrywających się nakrętek, niewartego nawet 5000 Euro.

Pamiętam, jak Żona przesiadła się ze służbowego Peugeota Partnera na Pandę, ja pierdyle to była jazda za karę.

Samochody dla karłów, hobbitów i krasnoludów. Patrząc jednak na to; sądzę, że pewnie urósł jak wszystkie nowe samochody, więc może jest znośniej

 

Ogólnie patrząc na to coś - podkurwiła mnie cena... 20 000 Euro. Jeśli to nie żart, to ten samochód już jest memem.

Edytowane 28 Stycznia przez Autor1984

[beniowski 7973]

Fiat zamyka fabryki we Włoszech - płaczą tu i psioczą na Francuzów. Im się trochę w glowach nie mieści jak powoli tracą kolejne elementy swojej przemysłowej potęgi. 

Teraz, Autor1984 napisał(-a):

Powracając do Fiata. W środku wygląda jak kupa gówna wyprodukowana z nieodrywających się nakrętek, niewartego nawet 5000 Euro.

Pamiętam, jak Żona przesiadła się ze Peugeota Partnera na Pandę, ja pierdyle to była jazda za karę.

Samochody dla karłów, hobbitów i krasnoludów. Patrząc jednak na to; sądzę, że pewnie urósł jak wszystkie samochody, więc może jest znośniej

Ja od 5 tygodni jeżdżę Fiatami do roboty w czwartki i dają mi z wypożyczalni Fiaty, tj. model 500 (w tym elektryka), który jest nawet ok w środku, jeśli chodzi o poziom wykonania. Dwa tygodnie temu za to miałem Pandę i to jest paździerz straszny jednak. 

[Autor1984 9670]

3 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Fiat zamyka fabryki we Włoszech - płaczą tu i psioczą na Francuzów. Im się trochę w glowach nie mieści jak powoli tracą kolejne elementy swojej przemysłowej potęgi. 

Ja od 5 tygodni jeżdżę Fiatami do roboty w czwartki i dają mi z wypożyczalni Fiaty, tj. model 500 (w tym elektryka), który jest nawet ok w środku, jeśli chodzi o poziom wykonania. Dwa tygodnie temu za to miałem Pandę i to jest paździerz straszny jednak. 

Panda zawsze była paździerzem, ale ceny były przynajmniej adekwatne.

 

[Keniutek 250]

Najnowszy Duster wygląda zacnie ale nie jest to już auto dla mas, jak pierwsze modele. Wtedy to były chyba okolice 40-50k, dziś to już 100-120k (tak mi sę przynajmniej wydaje, uczciwie przyznam że szczegółów nie sprawdzałem).

[bober5264 3359]

Gnałem ostatnio z Wawy do Krakowa (oczywiście za zegarkiem), byl to jedyny w tym roku dzień takiej zawieruchy i śnieżycy. W połowie drogi zjechałem na stację zatankować i po kawke a przy okazji na odśnieżanie świateł, kamer i radarów. Radary to kij tam ale te ledowe światła przez to że sie nie grzeją pokrywają się warstwa lodu..

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[cordi7 6931]

1 godzinę temu, Autor1984 napisał(-a):

Skrzyżowanie F126P z Dacią Duster. I to jest obelga w stronę Dacii, która ładnie wyewoluowała i dziś Rumuni mają powód do dumy.

Nasze głupki, mogli wskrzesić FSO, ale po co, lepiej było dogadywać się z producentem RTV.

Powracając do Fiata. W środku wygląda jak kupa gówna wyprodukowana z nieodrywających się nakrętek, niewartego nawet 5000 Euro.

Pamiętam, jak Żona przesiadła się ze służbowego Peugeota Partnera na Pandę, ja pierdyle to była jazda za karę.

Samochody dla karłów, hobbitów i krasnoludów. Patrząc jednak na to; sądzę, że pewnie urósł jak wszystkie nowe samochody, więc może jest znośniej

 

Ogólnie patrząc na to coś - podkurwiła mnie cena... 20 000 Euro. Jeśli to nie żart, to ten samochód już jest memem.

Od 18.990€ za 1,2 turbo mild hybrid 48V i niecałe 25.000€ za wersje elektryczną. Dramat.

 

Ja Pandę 2 wspominam miło, miałem raz jako zastępczy na tydzień. Tanie, małe miejskie autko.

Łatwo zaparkować, czworo drzwi było na plus względem bardziej lifestylowego i przesłodkiego Fiata 500.

Przede wszystkim było tanie i proste w obsłudze i naprawie, miało też to, czego dziś wielu autom brakuje. Urok.

Dacia wypuszcza fajne modele, nie bez powodu Sandero było najlepiej sprzedającym się autem w Europie w 2024:

 

https://www.motor1.com/news/748093/best-selling-cars-europe-2024/

 

Edytowane 28 Stycznia przez cordi7

[Autor1984 9670]

12 minut temu, cordi7 napisał(-a):

Od 18.990€ za 1,2 turbo mild hybrid 48V i niecałe 25.000€ za wersje elektryczną. Dramat.

 

Ja Pandę 2 wspominam miło, miałem raz jako zastępczy na tydzień. Tanie, małe miejskie autko.

Łatwo zaparkować, czworo drzwi było na plus względem bardziej lifestylowego i przesłodkiego Fiata 500.

Przede wszystkim było tanie i proste w obsłudze i naprawie, miało też to, czego dziś wielu aurom brakuje. Urok.

Dacia wypuszcza fajne modele, nie bez powodu Sandero było najlepiej sprzedającym się autem w Europie w 2024:

 

https://www.motor1.com/news/748093/best-selling-cars-europe-2024/

 

Ja to sobie zestawiam z cenami np samochodów w USA.

Więc taki 315 konny Mustang Eco Boost kosztuje tam 31k $.

Teraz gdy zarzucono porozumienia paryskie, koszty produkcji spadną, bo spadną ceny surowców, więc jak my tutaj nie obudzimy się z tego letargu, to w tym kołchozie za chwilę nie będzie człowieka stać na puszkę zwaną omyłkowo samochodem.

Dla przykładu Włosi są biedniejsi niż w pierwszej dekadzie millenium. W 2023 roku Caritas opracował raport, w którym stwierdzono, że prawie 10% ludności włoskiej jest objęta skrajnym ubóstwem dla porównania w roku 2008 odsetek wynosił 3%. To jest zagłada.

Wartość inwestycji w Europie spada z roku na rok. I mam jakieś dziwne przeczucie, że propozycje ceł rzuconych przez Trumpa, to nic innego jak zawoalowana propozycja przeniesienia produkcji europejskiej na kontynent amerykański.

Z tego co mi wiadomo firmy europejskie już od dawna inwestują na rynku amerykańskim, który stanie się teraz znacznie bardziej atrakcyjny.

My tutaj dosłownie "umieramy", a ta banda jeszcze chce docisnąć ETS2 i ETS3.

 

[Paweł Bohacz 2792]

9 godzin temu, zielony.m napisał(-a):

Część estetyczna zakończona, bierzemy się za delikatne poprawki "eksploatacyjne"

 

 

fuj - plastikowy samochod

[Tommaso 2370]

To auto do zabawy, dobrze wygląda w oczojebnych kolorach

[Autor1984 9670]

10 godzin temu, zielony.m napisał(-a):

Część estetyczna zakończona, bierzemy się za delikatne poprawki "eksploatacyjne"

 

Czasem jak wracam z biura, to zerkam w Twoją stronę

 

[Admof 1958]

9 godzin temu, cordi7 napisał(-a):

Fiat Grande Panda ... "juz" od niecalych 20.000 EUR.

 

 

 

 

Normalnie luksus, na jaki cie nie stac... Niech ktos na Dacie sprobuje narzekac - tansza i ladniejsza.

 

Fuzja z Francuzami (PSA) bokiem wyjdzie Fiatowi cos czuje.

 

 

 

 

A tak jeszcze z innej beczki - najlepiej sprzedajace sie kabriolety w Europie w 2024 - sugeruje przetrzec oczy przed miejscem numer 2

 

 

PS. Plotka glosi, ze nie bedzie nowej BMW serii.

 

Co do Fiata to kwestia ceny - dopóki byli w stanie oferować atrakcyjne cenowe auta to one się sprzedawały masowo - jeszcze Pandy pierwsze czy Grande Punto to wtedy jeździło tego pełno - nie mówiąc już o latach wcześniejszych, potem zmienili taktyke - choć był krótki zryw jak ostatnie TIPO było bardzo tanim autem. Sama 500-ka nie pociągnie marki.

Edytowane 29 Stycznia przez Admof

[cordi7 6931]

Fiat robił świetne, relatywnie dostępne cenowo auta. Miał niezłe silniki. Dzięki fuzji z PSA dostali 1.2 Pure Tech 😂

 

500 spalinowej już nie ma. Elektryczna 500 jest niezła ale bądźmy też szczerzy: w cenie, jaką sobie życzą mizerne 320 km deklarowanego zasięgu i realnie dwa miejsca plus chlebak to przegięcie.

 

Edytowane 29 Stycznia przez cordi7

[beniowski 7973]

9 minut temu, cordi7 napisał(-a):

 

500 spalinowej już nie ma. Elektryczna 500 jest niezła ale bądźmy też szczerzy: w cenie, jaką sobie życzą mizerne 320 km deklarowanego zasięgu i realnie dwa miejsca plus chlebak to przegięcie.

 

Mnie prawie nowa 500, przy w pełni naładowanej baterii, wyświetlała 260km zasięgu.

[XoneX 280]

Nie rozumiem fenomenu 500. Nic w niej nigdy nie było fajne według mnie. Ani wygląd, ani funkcjonalność. Widzę 500 tylko jako wytwór marketingowców, którzy sprzedali "kultowość" tego auta, nawiązującą do starego modelu.  

[cordi7 6931]

7 minut temu, XoneX napisał(-a):

Nie rozumiem fenomenu 500. Nic w niej nigdy nie było fajne według mnie. Ani wygląd, ani funkcjonalność. Widzę 500 tylko jako wytwór marketingowców, którzy sprzedali "kultowość" tego auta, nawiązującą do starego modelu.  

 

Kwestia gustu i potrzeb. Jeździłem kilka razy i absolutnie kocham to auto. Dla 1-2 osób, do miasta i na krótkie trasy do 2 godzin jazdy jest rewelacyjne. A stylistycznie to majstersztyk.

 

 

33 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Mnie prawie nowa 500, przy w pełni naładowanej baterii, wyświetlała 260km zasięgu.

 

I zimą na autostradzie robi się z tego 170-180 km. Niestety. 🙁

 

Grzanie wnętrza redukuje zasięg o 30-40%, pompa ciepła redukuje ten spadek do 15-20%. A prędkości autostradowe i niskie temperatury nie pomagają (malejąca pojemność baterii).

 

Edytowane 29 Stycznia przez cordi7

[TomcioMiki 56917]

😂😂😂

[mario1971 64730]

W dniu 28.01.2025 o 14:05, Krakus1 napisał(-a):

pod pachy w A6 😉 

 

Tak samo surowo, wręcz ubogo (tandetnie) to wygląda jak w moim Audi.  

[Autor1984 9670]

10 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Tak samo surowo, wręcz ubogo (tandetnie) to wygląda jak w moim Audi.  

Rozmawiałem kiedyś na ten temat z Kolegą, którego zaraziłem pozytywnie motoryzacją. Właściciel podkręconej M3(g80), Mustanga(VI FL), I4M50 i kilku "zwyczajnych" dupowozów.

Zauważyliśmy, że klasa średnia zaczyna się zacierać z klasą premium, nie tylko jakościowo, ale również cenowo niebezpiecznie obie zbliżyły się do siebie.

Dziś np najdroższa Skoda to wydatek rzędu 300 k zł. Skoda, aż szkoda gadać...

Dlatego jeśli oczekujesz dobrej jakości wykonania, warto pokusić się o flagowce danych marek. Fakt tanio nie jest, ale patrząc na cenę tego pudła, które wstawił Dominik @cordi7to stwierdzam, że nie jest również drogo...

A doznania organoleptyczne są znacznie przyjemniejsze

Edytowane 29 Stycznia przez Autor1984

[mario1971 64730]

Teraz, Autor1984 napisał(-a):

Rozmawiałem kiedyś na ten temat z Kolegą, którego zaraziłem pozytywnie motoryzacją. Właściciel podkręconej kręconej M3(g80), Mustanga(VI FL), I4M50 i kilku "zwyczajnych" dupowozów.

Zauważyliśmy, że klasa średnia zaczyna się zacierać z klasą premium, nie tylko jakościowo, ale również cenowo niebezpiecznie obie zbliżyły się do siebie.

Dziś np najdroższa Skoda to wydatek rzędu 300 k zł. Skoda, aż szkoda gadać...

Dlatego jeśli oczekujesz dobrej jakości wykonania, warto pokusić się o flagowce danych marek. Fakt tanio nie jest, ale patrząc na cenę tego pudła, które wstawił Dominik @cordi7to stwierdzam, że nie jest również drogo...

Dla mnie wystarczy, aby auto zawiozło mnie bezpiecznie i w miarę komfortowo z punktu A do punktu B. Do takich celów Audi Q5 S w zupełności mi wystarcza. 

 

Ktoś mnie zapytał raz czy drugi o jakość wykonania Q5 oraz bezpośrednie porównanie do GLC, to odpowiedziałem... 

 

 

[Autor1984 9670]

4 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

Dla mnie wystarczy, aby auto zawiozło mnie bezpiecznie i w miarę komfortowo z punktu A do punktu B. Do takich celów Audi Q5 S w zupełności mi wystarcza. 

 

Ktoś mnie zapytał raz czy drugi o jakość wykonania Q5 oraz bezpośrednie porównanie do GLC, to odpowiedziałem... 

 

 

Jeżeli wystarcza, to nie masz powodów do narzekań A, że dobre wrażenia pozostały z GLC, to masz odczucia jakie masz. Niestety, jak się Niemiaszki z branżą automotive całkowicie wyniosą produkcyjnie do USA, będzie jeszcze gorzej. A czuję, że tak może być...

Edytowane 29 Stycznia przez Autor1984

[zielony.m 2128]

19 godzin temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

fuj - plastikowy samochod

 

Co zrobisz, nie można mieć samych porządnych

Ogolnie kupiłem to auto żeby się pobawić w zimie na śniegu... zapomniałem tylko że u nas w zimie sniegu nie ma.