Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ranking


Popularna zawartość

Wyświetla najczęściej polubioną zawartość w 05/23/24 uwzględniając wszystkie działy

  1. 29 polubień
  2. 28 polubień
  3. 27 polubień
  4. 26 polubień
  5. 26 polubień
  6. 26 polubień
  7. 26 polubień
  8. 26 polubień
  9. 26 polubień
  10. 25 polubień
  11. 24 polubień
  12. 24 polubień
  13. 24 polubień
  14. 24 polubień
  15. 23 polubień
  16. 23 polubień
  17. 23 polubień
  18. 23 polubień
  19. 22 polubień
  20. 22 polubień
  21. 22 polubień
  22. 22 polubień
  23. 22 polubień
  24. 21 polubień
  25. 21 polubień
  26. 21 polubień
  27. 21 polubień
    Dzień dobry komisja powołana, trzeba robić wybory…
  28. 20 polubień
  29. 20 polubień
    O właśnie zauważyłem, że data jest źle ustawiona 🙂🙂🥳
  30. 20 polubień
  31. 20 polubień
  32. 20 polubień
  33. 19 polubień
    No dobra. Oficjalnie ze sobą chodzimy. I co nie spojrzę to inny kolor wskazówek. Cała paleta niebieskiego.
  34. 19 polubień
  35. 19 polubień
  36. 19 polubień
  37. 19 polubień
  38. 18 polubień
  39. 18 polubień
  40. 18 polubień
    Od wczoraj na łapce rządzi Hulk, i będzie nr 1 do końca maja.
  41. 18 polubień
    Ooo, i mesch pasuje pod gilosz tarczy. Chyba się polubią...
  42. 17 polubień
  43. 17 polubień
    Chińczyk marki o wdzięcznej nazwie Borman. Tanie nico, a nawet ładne - będzie recenzja, to dodam coś więcej
  44. 17 polubień
  45. 17 polubień
  46. 16 polubień
  47. 16 polubień
  48. 15 polubień
    Rzadko kupuję zegarki współczesne. Gustuję raczej w vintage, a jeśli już coś współczesnego, to naprawdę musi wyrwać mnie z kapci i najlepiej, żeby było w stylu retro. Od kilku lat miałem „w odłożonych” zegarek, który nie dość, że wyrywa z kapci, to jeszcze jest bardzo retro i w dodatku w moim ulubionym brązie, który uwielbia patynę i starzenie się. STOWA Marine Bronze z rzymską tarczą. Większość użytkowników wybiera lotniki tej firmy, stalówki, z czarną tarczą itp. więc znalezienie tego co mnie urzekło, na rynku wtórnym jest baaardzo trudne. Na tyle trudne, że już kilka razy bliski byłem popełnienia nówki sztuki ze sklepu, ale zawsze zdrowy rozsądek względem ceny odsuwał ten wybór na bliżej nieokreślone kiedyś. Wreszcie pewnej pięknej niedzieli pojawiła się okazja zakupu praktycznie nieużywanego zegarka w baardzo fajnej cenie względem ceny sklepowej. Do tego udało się przekonać sprzedającego do sporego zejścia z ceny wywoławczej i tak oto zostałem szczęśliwym posiadaczem takiej „stówki”: Świeżo wyjęty z pudełka, jeszcze jakieś paprochy i spód do doczyszczenia, ale generalnie jestem mega zadowolony. O to mi chodziło z tym zegarkiem i nie zawiodłem się. Światło już nie najlepsze, ale i tak efekt rewelacyjny:
  49. 15 polubień
  50. 14 polubień

Patroni Stowarzyszenia



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.