Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AK&AK

Stowarzyszenie
  • Liczba zawartości

    4392
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez AK&AK

  1. Flagship 26mm obok "kolosa" Conquest Heritage 35mm. Z racji liftingu kolekcji, egzemplarze starszej generacji zapewne będą dostępne u AD z większymi rabatami. Mamy parkę Flagshipów i polecamy. Niedoceniana, a bardzo udana kolekcja. Duży plus dla Longinesa, że mechanizmy montowane w malutkich damskich automatach też są unowocześniane do "Si".
  2. Wkomponowanie daty wynika z rożnych średnic zegarków zestawionych ze sobą. Na dolnym zdjęciu Flagship z naszej kolekcji o średnicy 26mm. Osobiście lubię datownik w linii indeksów.
  3. Też myślałem, że będzie nowy model. Aż się zdziwiłem, że takie tempo mają. Choć zawiedziony nie jestem. To tak naprawdę limitka dla członków stowarzyszenia francuskich nurków bojowych (stąd historyczny pasek, w historycznej kolorystyce) z opcją "zrobimy więcej sztuk, pójdziemy w marketing, powinny się sprzedać". Rozgłos jest, to pewnie i sukces będzie. Jak chodzi o mnie, to wersja ciekawa, mógłbym mieć.
  4. Nowa wersja 5303 z wkładką bezela z podziałką „DT MAX” - podwójną skalę (metry i minuty) do wyświetlania maksymalnego „czasu pracy” na każdej podanej głębokości, umożliwiając ciągłe wynurzanie bez przystanków dekompresyjnych. Oprócz charakterystycznej stalowej bransolety standardowej dla modelu 5303, wersja 5303 PLD posiada jako drugi pasek „PLD”, dostępny w kolorze Historic Green lub Louise Blue. Limitacja 500 sztuk (150 sztuk dla czynnych nurków EOD) i 350 dla każdego do zakupu przez sklep marki.
  5. Szczerze napiszę, że ten Edox do mnie nie gada, ale zdjęcie (jako całość) super! 🤣 To kiedy wyprzedaż pozostałych? Pasek i tło super. Citek też niczego sobie.
  6. Kolekcja Flagship przeszła lifting. Zmieniono wskazówki, indeksy minutowe. Na górze nowa wersja, na dole stara. ...i LLD39 biała tarcza
  7. 3 kwietnia 1954 r., Longines złożył wniosek patentowy na kolekcję i nazwę Conquest. Dwa miesiące później, 5 maja 1954 roku zarejestrował nazwę Conquest w Szwajcarskim Federalnym Urzędzie ds. Własności Intelektualnej. Aby uczcić 60. rocznicę, Longines wprowadził na rynek w 2014 roku Conquest Heritage 1954-2014, limitowaną edycję ze stali, różowego złota lub żółtego złota. Tarcze, krój czcionki, indeksy, wszystko jak w oryginale, nawet ich dekle zostały ozdobione złotym i emaliowanym medalionem, „złotą pieczęcią jakości Longines”. Co jednak najważniejsze, edycja rocznicowa zachowała nie tylko wygląd, ale i rozmiar oryginału - średnica 35mm. Longines Conquest Heritage 1954-2014 był dostępny w 4 wersjach: ze stali nierdzewnej z tarczą srebrną (600 sztuk), żółtego złota z tarczą srebrną (60 sztuk), żółtego złota z tarczą złotą (60 sztuk) i różowego złota z tarczą srebrną (60 sztuk). I to były najładniejsze Conqesty, jaki Longines w XXI wieku wprowadził do oferty. Na szczęście dla mas pozostał przez lata w ofercie wariant stalowy, ubogacony datownikiem. Rozmiar 35mm, pleksi, ETA 2824-2 i pod deklem medalion z rozgwieżdżonym niebem (choć prawilnie przypisany był do wersji ze złota, wersje stalowe miały pierwotnie rybę i wodorosta). Dla miłośników większych (i droższych) rozmiarów wprowadzono równolegle wersję 40mm z szafirem. Na zdjęciach mój 35mm klasyk:
  8. AK&AK

    Klub HERITAGE

    @Edmund Exley ma dar do recenzowania zegarków w sposób niebanalny i właśnie zrecenzował swojego nowego Tissota 1938. Warto przeczytać: https://kmziz.pl/artykul/tissot-heritage-1938-automatic-cosc Cieszy mnie moda na "dziedzictwo". Tissot ma z czego czerpać i moim zdaniem robi to prawie dobrze. I nie chodzi o czcionkę, którą stosują na tarczach, czy koronce i logowanie mechanizmu w manualach/wahnika w automatach współczesnym logiem. Chodzi o rozmiar. Mam nadzieję, choć z racji chęci zachowania jak najbardziej atrakcyjnych cen swoich produktów, wątpliwe, aby się ziściła, że moda na mniejsze rozmiary dotrze i do Tissota. Chciałbym Petite Seconde, Nawigatora, 1973 w noszalnych dla mnie rozmiarach... I do tego modele Prince i Banana...
  9. @Edmund Exley zdecydowanie zbyt rzadko kupujesz zegarki ;).
  10. AK&AK

    Klub HERITAGE

    Wszytko ma swój początek i koniec, dobra książka też. @eye_lip mam nadzieję, że to nie ostatnia i jeszcze o świecie horologii nie jedną pozycję napiszesz. Miłej lektury! Miłej lektury!
  11. Paweł, poprosimy artykuł. Zdjęć ilustrujących o czym piszesz też nie szczędź.
  12. Filip, to jak już Ci ręka po składaniu autografów odpocznie, to prośba - ubogać forum reportażami z podróży. Może osobny temat "Jak powstawała książka Zegarki Mechaniczne - reportaże z podróży"?
  13. Kupujcie zanim nakład się wyczerpie. POLECAM!
  14. Jako tło do zdjęć wykorzystano nowość na polskim rynku wydawniczym - ZEGARKI MECHANICZNE Historia, budowa, ważne marki, autorstwa Jakuba Filipa Szymaniaka i Tomasza Milera. Kupujcie zanim nakład się wyczerpie, warto!
  15. Jako tło do zdjęć wykorzystano nowość na polskim rynku wydawniczym - ZEGARKI MECHANICZNE Historia, budowa, ważne marki, autorstwa Jakuba Filipa Szymaniaka i Tomasza Milera. Bardzo gorąco polecam! Kupujcie, czytajcie. Warto!
  16. Longines i historia zegarmistrzostwa to jak synonimy. Jako tło do zdjęć wykorzystano nowość na polskim rynku wydawniczym - ZEGARKI MECHANICZNE Historia, budowa, ważne marki, autorstwa Jakuba Filipa Szymaniaka i Tomasza Milera. POLECAMY!!!
  17. AK&AK

    Klub HERITAGE

    Polski rynek wydawniczy wzbogacił się o rewelacyjną pozycję, obowiązkową dla każdego miłośnika Heritage. Bardzo, bardzo namawiam tych, którzy jej jeszcze nie mają - zamawiajcie! Książka pomoże usystematyzować, uporządkować i poszerzyć wiedzę o przebogatym świecie horologii. Do tego wspaniałe zdjęcia! Gratulacje dla autorów. Kupa roboty, ale efekt rewelacyjny!
  18. Longines, który był wśród tych 8 przegranych... 😜
  19. Z Tobą to będzie się miał nawet bardzo dobrze. Świetnie, że wracasz do Longinesa. Liczymy na dużo zdjęć! Dobra promocja nie jest zła. Gratulujemy nowości i pozistałych Longinesów.
  20. Aktywny do niedawna aktyw Klubu Longinesa się nam dezaktywuje (@Hefajsto rzadko zagląda, @rads praktycznie wcale - nawet powrotem do Conqesta się nie pochwalił, @Dnlaie ma już tylko Tuxedo)... I właśnie dzięki Danielowi ja mam Conqesta Heritage w najbardziej klasycznej, od lat produkowanej, kultowej już i najlepszej wersji (no dobra, najlepsza była limitka bez daty z 2014). Ten obecny z szafirem jest niczego sobie, ale wersja 35mm z plexi to jest po prostu klasyk nad klasykami ;). @Dnlaie dziękuję! Recenzja modelu autorstwa @Edmund Exley zawsze warta przypomnienia: https://kmziz.pl/artykul/longines-conquest-heritage-dobry-styl-jest-ponadczasowy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.