Dziś pełna ORIENTacja. Czyli Bambino.
Bardzo ładny „garniturowiec”. Wysmakowana estetyka w stylu lat 60. Urzeka mnie w nim kolor tarczy i oksydowane na niebiesko stalówki. Rzymskie indeksy też dodają mu stylu, z charakterystyczną czwórką oznaczoną jako IIII. Automat. Płaski, pięknie się mieści pod mankietem koszuli.
Z (lekkich) zarzutów :
1. bardzo słaba szczelność (3 ATM) (pod prysznic z nim bym nie wszedł) (no ale za to jest zdecydowanie szczupły)_
2. Firmowy pasek zbyt gruby i sztywny (choć ładnie dobrany kolorystycznie), zmieniłem na inny jak widać na fotkach.
3. Nietypowa szerokość paska 21 mm, ale to naprawdę drobiazg do przeżycia bez pomocy psychoanalityka 😊