Pogadajmy o samochodach :-)

[Perpetuum Mobile 62916]

14 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Podalbys jakies przyklady?

 

1. Plastikowe zaślepki na śruby w klapie bagażnika.

Kupiliśmy używany, aczkolwiek prawie nowy egzemplarz (w chwili zakupu miał rok i 5,5 tys. km na liczniku). W klapie bagażnika brakowało małych, plastikowych zaślepek. Dokupiłem, założyłem. Po dwóch tygodniach już ich nie było. Poodpadały. Spasowanie tych elementów było tak luźne, że pod wpływem wstrząsów i wibracji najpierw wypadły pierwszemu właścicielowi a teraz mi.  Spasowanie elementów na poziomie premium 😉 . Kolejnych już nie zakładałem. Jeździmy bez zaślepek.

 

2. Tunel środkowy/podłokietnik

Któregoś dnia po prostu się wypaczył. Górna, plastikowa część (podłokietnik) wysunęła się częściowo z mocowania w dolnej części. Prawdopodobnie stało się to przy wjeżdżaniu jednym kołem na krawężnik. Konstrukcja samochodu wtedy pracuje i lekko się wykręca i prawdopodobnie wtedy ten element musiał wyskoczyć z mocowania. W innym samochodzie nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.

 

3. Klapa bagażnika - źle dobrane siłowniki

Klapę bagażnika mamy otwieraną ręcznie. To chyba największa wpadka konstrukcyjna. Do klapy bagażnika dobrane są zbyt słabe siłowniki i do jej otwarcia i podniesienia potrzebna jest naprawdę duża siła. Klapa jest ciężka a siłowniki zbyt słabe. Reklamowałem to, ale okazało się, że ten model po prostu "tak ma". Sprawdziłem w salonie na dwóch innych, nowych egzemplarzach. Wszędzie było podobnie. Dla mnie, dorosłego mężczyzny jest to irytujące i męczące. Szczególnie, że bez mocnego, ręcznego dopchnięcia w górę nie otwiera się do końca i łatwo się taką nie do końca podniesioną klapą uderzyć w głowę. Dla mojej drobnej żony to naprawdę duży wysiłek. Bardzo słabe projektowanie.

 

4. Filtr DPF

To trochę poważniejsza sprawa. Nie wiem czy komukolwiek z Was padł kiedykolwiek w samochodzie filtr DPF. Mnie w Skodach, Oplu, VW Passacie i w Toyocie RAV4 (wszystko diesle) nie zdarzyło się to nigdy. Tylko w w Jaguarze filtr DPF rozsypał się (pękł wkład ceramiczny) w czwartym albo piątym roku użytkowania przy przebiegu około 80 tys. km. Wycena naprawy w ASO to było jakieś 14 kPLN. Ponieważ samochód był stosunkowo nowy i serwisowany w ASO, to dostałem częściową partycypację. Tak czy inaczej, kosztowało mnie to ponad 8 kPLN.

 

Żeby nie było. Samochód ma też dużo zalet. Jeździ nim żona i bardzo go lubi. Kocha wzornictwo (zarówno wewnątrz jak i z zewnątrz) i masywność drzwi i innych elementów (czuje się bezpieczniej), bardzo dobrą kamerę cofania, dobre światła LED (ogromna różnica po Toyocie RAV4). Fabryczne radio w podstawowej wersji gra bardzo dobrze.  No i w środku jest bardzo dobra automatyczna skrzynia biegów (bodajże 9-cio biegowa). Minusy przełknęła i ostatecznie jeździ zadowolona.

Zresztą poza filtrem DPF to są raczej takie irytujące drobiazgi niż poważne i kosztowne problemy. Tylko takie drobiazgi trochę nie przystoją firmie, która chce uchodzić za producenta "premium". No ale nigdy nie miałem Mercedesa czy BMW, więc może nie wiem o czym mówię 😉. W klasie popularnej (Skoda Superb, Volkswagen Passat) jaką ostatnimi czasy jeździłem, takie niedoróbki mi się raczej nie przytrafiały.

[cordi7 6858]

Jesli to 2.0 diesel to problemy z DPF w Jaguar / Land Rover sa norma, DPF jest zle ulokowany - zbyt daleko od kolektora i ma problem z osiagnieciem temperatury, przez co notorycznie sie zabija syfem.

 

[Perpetuum Mobile 62916]

Jesli to 2.0 diesel to problemy z DPF w Jaguar / Land Rover sa norma, DPF jest zle ulokowany - zbyt daleko od kolektora i ma problem z osiagnieciem temperatury, przez co notorycznie sie zabija syfem.
 

Dokładnie. Ten problem też się pojawia. Efekt konieczności sprostania nowym normom emisji i walki z czasem przez projektantów. Tego już nawet nie wymieniałem, bo to nie jest do końca wina producenta, że do gotowego projektu trzeba nagle na siłę wcisnąć szybko dodatkowe urządzenie.

[Balansujący Na Osi 1089]

Typowy obraz obecnej w rzeczywistości nie tylko w branży motoryzacyjnej..

[StaryWilk 627]

Generalnie silnik 2.0 diesel ze współczesnych Land Rover/ Jaguar to mina jakich mało, często wymaga remontu kapitalnego, nim zrobi 100 kkm. Sporo materiał jest w sieci na ten temat. 

 

[laryngoskop 273]

13 godzin temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

 

1. Plastikowe zaślepki na śruby w klapie bagażnika.

Kupiliśmy używany, aczkolwiek prawie nowy egzemplarz (w chwili zakupu miał rok i 5,5 tys. km na liczniku). W klapie bagażnika brakowało małych, plastikowych zaślepek. Dokupiłem, założyłem. Po dwóch tygodniach już ich nie było. Poodpadały. Spasowanie tych elementów było tak luźne, że pod wpływem wstrząsów i wibracji najpierw wypadły pierwszemu właścicielowi a teraz mi.  Spasowanie elementów na poziomie premium 😉 . Kolejnych już nie zakładałem. Jeździmy bez zaślepek.

 

2. Tunel środkowy/podłokietnik

Któregoś dnia po prostu się wypaczył. Górna, plastikowa część (podłokietnik) wysunęła się częściowo z mocowania w dolnej części. Prawdopodobnie stało się to przy wjeżdżaniu jednym kołem na krawężnik. Konstrukcja samochodu wtedy pracuje i lekko się wykręca i prawdopodobnie wtedy ten element musiał wyskoczyć z mocowania. W innym samochodzie nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.

 

3. Klapa bagażnika - źle dobrane siłowniki

Klapę bagażnika mamy otwieraną ręcznie. To chyba największa wpadka konstrukcyjna. Do klapy bagażnika dobrane są zbyt słabe siłowniki i do jej otwarcia i podniesienia potrzebna jest naprawdę duża siła. Klapa jest ciężka a siłowniki zbyt słabe. Reklamowałem to, ale okazało się, że ten model po prostu "tak ma". Sprawdziłem w salonie na dwóch innych, nowych egzemplarzach. Wszędzie było podobnie. Dla mnie, dorosłego mężczyzny jest to irytujące i męczące. Szczególnie, że bez mocnego, ręcznego dopchnięcia w górę nie otwiera się do końca i łatwo się taką nie do końca podniesioną klapą uderzyć w głowę. Dla mojej drobnej żony to naprawdę duży wysiłek. Bardzo słabe projektowanie.

 

4. Filtr DPF

To trochę poważniejsza sprawa. Nie wiem czy komukolwiek z Was padł kiedykolwiek w samochodzie filtr DPF. Mnie w Skodach, Oplu, VW Passacie i w Toyocie RAV4 (wszystko diesle) nie zdarzyło się to nigdy. Tylko w w Jaguarze filtr DPF rozsypał się (pękł wkład ceramiczny) w czwartym albo piątym roku użytkowania przy przebiegu około 80 tys. km. Wycena naprawy w ASO to było jakieś 14 kPLN. Ponieważ samochód był stosunkowo nowy i serwisowany w ASO, to dostałem częściową partycypację. Tak czy inaczej, kosztowało mnie to ponad 8 kPLN.

 

Żeby nie było. Samochód ma też dużo zalet. Jeździ nim żona i bardzo go lubi. Kocha wzornictwo (zarówno wewnątrz jak i z zewnątrz) i masywność drzwi i innych elementów (czuje się bezpieczniej), bardzo dobrą kamerę cofania, dobre światła LED (ogromna różnica po Toyocie RAV4). Fabryczne radio w podstawowej wersji gra bardzo dobrze.  No i w środku jest bardzo dobra automatyczna skrzynia biegów (bodajże 9-cio biegowa). Minusy przełknęła i ostatecznie jeździ zadowolona.

Zresztą poza filtrem DPF to są raczej takie irytujące drobiazgi niż poważne i kosztowne problemy. Tylko takie drobiazgi trochę nie przystoją firmie, która chce uchodzić za producenta "premium". No ale nigdy nie miałem Mercedesa czy BMW, więc może nie wiem o czym mówię 😉. W klasie popularnej (Skoda Superb, Volkswagen Passat) jaką ostatnimi czasy jeździłem, takie niedoróbki mi się raczej nie przytrafiały.

 

 A ja zacząłem 3 rok właśnie z Duster 2 , przejechałem przeszło 40 kkm i wierzcie lub nie - przez ten czas przepaliły mi się 3 żarówki w przednich reflektorach... 😛 i to wszystko...(Duster 2 , 1.5 dCi , 90KM)

[Lincoln Six Echo 66005]

 

[zielony.m 2128]

W sumie żółtego mi jeszcze brakuje więc jest to jakaś myśl;)

 

[pechagto 1075]

Piękne są te Alfy, niesamowite jak koszmarnie drogie

[Paweł Bohacz 2775]

W dniu 6.08.2024 o 08:55, Perpetuum Mobile napisał(-a):

 

1. Plastikowe zaślepki na śruby w klapie bagażnika.

Kupiliśmy używany, aczkolwiek prawie nowy egzemplarz (w chwili zakupu miał rok i 5,5 tys. km na liczniku). W klapie bagażnika brakowało małych, plastikowych zaślepek. Dokupiłem, założyłem. Po dwóch tygodniach już ich nie było. Poodpadały. Spasowanie tych elementów było tak luźne, że pod wpływem wstrząsów i wibracji najpierw wypadły pierwszemu właścicielowi a teraz mi.  Spasowanie elementów na poziomie premium 😉 . Kolejnych już nie zakładałem. Jeździmy bez zaślepek.

 

2. Tunel środkowy/podłokietnik

Któregoś dnia po prostu się wypaczył. Górna, plastikowa część (podłokietnik) wysunęła się częściowo z mocowania w dolnej części. Prawdopodobnie stało się to przy wjeżdżaniu jednym kołem na krawężnik. Konstrukcja samochodu wtedy pracuje i lekko się wykręca i prawdopodobnie wtedy ten element musiał wyskoczyć z mocowania. W innym samochodzie nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.

 

3. Klapa bagażnika - źle dobrane siłowniki

Klapę bagażnika mamy otwieraną ręcznie. To chyba największa wpadka konstrukcyjna. Do klapy bagażnika dobrane są zbyt słabe siłowniki i do jej otwarcia i podniesienia potrzebna jest naprawdę duża siła. Klapa jest ciężka a siłowniki zbyt słabe. Reklamowałem to, ale okazało się, że ten model po prostu "tak ma". Sprawdziłem w salonie na dwóch innych, nowych egzemplarzach. Wszędzie było podobnie. Dla mnie, dorosłego mężczyzny jest to irytujące i męczące. Szczególnie, że bez mocnego, ręcznego dopchnięcia w górę nie otwiera się do końca i łatwo się taką nie do końca podniesioną klapą uderzyć w głowę. Dla mojej drobnej żony to naprawdę duży wysiłek. Bardzo słabe projektowanie.

 

4. Filtr DPF

To trochę poważniejsza sprawa. Nie wiem czy komukolwiek z Was padł kiedykolwiek w samochodzie filtr DPF. Mnie w Skodach, Oplu, VW Passacie i w Toyocie RAV4 (wszystko diesle) nie zdarzyło się to nigdy. Tylko w w Jaguarze filtr DPF rozsypał się (pękł wkład ceramiczny) w czwartym albo piątym roku użytkowania przy przebiegu około 80 tys. km. Wycena naprawy w ASO to było jakieś 14 kPLN. Ponieważ samochód był stosunkowo nowy i serwisowany w ASO, to dostałem częściową partycypację. Tak czy inaczej, kosztowało mnie to ponad 8 kPLN.

 

Żeby nie było. Samochód ma też dużo zalet. Jeździ nim żona i bardzo go lubi. Kocha wzornictwo (zarówno wewnątrz jak i z zewnątrz) i masywność drzwi i innych elementów (czuje się bezpieczniej), bardzo dobrą kamerę cofania, dobre światła LED (ogromna różnica po Toyocie RAV4). Fabryczne radio w podstawowej wersji gra bardzo dobrze.  No i w środku jest bardzo dobra automatyczna skrzynia biegów (bodajże 9-cio biegowa). Minusy przełknęła i ostatecznie jeździ zadowolona.

Zresztą poza filtrem DPF to są raczej takie irytujące drobiazgi niż poważne i kosztowne problemy. Tylko takie drobiazgi trochę nie przystoją firmie, która chce uchodzić za producenta "premium". No ale nigdy nie miałem Mercedesa czy BMW, więc może nie wiem o czym mówię 😉. W klasie popularnej (Skoda Superb, Volkswagen Passat) jaką ostatnimi czasy jeździłem, takie niedoróbki mi się raczej nie przytrafiały.

 

Dziekuje Ci bardzo za wpis.
Sa to pierdoly, ktore nie powinny sie przytrafic, ale mam wrazenie, ze przytrafiaja sie kazdej marce (ok, moze malo tego w grupie VW).

Ja w GRY silowniki klapy mialem za slabe i klapa zatrzymywala sie w polowie 😂
Znajomy ma Ske Coupe 63s + zmienial juz 5 razy usczelki od drzwi bo sie rwa. Do tego non stop ma problem z zalewaniem bagaznika.
Znajoma w E klasie miala problem z parctronikiem, ktory dzialal zawsze jak chcial.

 

Problem taki, ze teraz czas zycia samochodu wynosi o wiele mniej niz te 20 lat temu i "nie ma czasu" zeby dopilnowac wszystkiego 😅

[Paweł Bohacz 2775]

Nawiasem, znajomy kupil sobie ostatnio takiego szaraka, ale jeszcze nie jezdzilem 😅

[Krakus1 1474]

dotarł ☺️ 

 

[memento mori 2998]

20 minut temu, Krakus1 napisał(-a):

dotarł ☺️ 

 

 

To auto ma docelowe koła?

Edytowane 7 Sierpnia 2024 przez memento mori

[Autor1984 9641]

37 minut temu, Krakus1 napisał(-a):

dotarł ☺️ 

 

Jerzy piątka! Środek taki jak lubię. Opisz pierwsze wrażenia jak zarejestrują

[bober5264 3355]

Szyby przyciemnić zmienić koła i będzie jakoś wygladal a z drugiej strony na takich balonach będzie wygodny pontonik, coś za coś, byłem na jezdzie próbnej a6 i to mega komfortowe autko

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[facecik 4178]

1 godzinę temu, Krakus1 napisał(-a):

dotarł ☺️ 

 

Gratuluję! Ja już siedziałem w swoim, tylko fakturę wystawili mi trzy dni przed urlopem. Nie zdążyłbym zarejestrować i ubezpieczyć. Zostawiłem to na po 19.08.

[mario1971 64419]

Trochę ma z Audi, trochę z Porsche, a z boku jakby Nissan wymieszany z Renault. Dziwny mieszaniec sam nie wiem skąd.

[Krakus1 1474]

Dzięki Panowie ☺️, co do koła to nawet nie wiedziałem na jakim wzorze kół auto będzie , bo maiło być gorzej , dużo gorzej ..wersja Basic i koła 17tki bo dla mnie liczy się komfort przede wszystkim , ale jak się dowiedziałem że maja profil 65 aż , to telefonicznie prosiłem Sprzedawcy o zmianę zamówienia na wersję Advanced , tak żeby mieć 18tki w cenie , które i tak okazało się że są niezłymi balonami 😅 - różnica niecałe 2700zł - , natomiast prosiłem żeby sam wybrał wzór z dostępnych , no to wybrał te 😁  , przyciemnione szyby celowo nie brałem , bo traciłbym podwójnych szyb z tyłu w tym przypadku - takie dziwactwo konfiguracyjne w przypadku A6 - z kolej szyby są atermiczne , także nie powinno być źle . 

jak to auto wygląda w środku, i  jeździ z grubsza wiem , bo miałem go 24h 2 lata temu , przed zakupem 5er , i przegrał z G30 , natomiast po dwóch latach i to co się dzieje z modelami typu G60 , nowa e klasa czy nowa A6 etron , widzę że nowa/ stara A6 C8 jest ostatnim Mohikaninem prawdziwej jakości i bogactwa opcji, jeśli chodzi o ten segment  moim zdaniem.

natomiast jestem ciekawy i pełen nadziei że fotele komfortowe , prawdziwa skóra w całym wnętrzu , topowe światła , pełny pakiet wyciszenia wnętrza , topowe audio , amortyzacja DCC - podobno bardzo chwalona w A6 - ,adaptacyjny tempomat, zdalne parkowanie,  ambient air z jonizacją powierza w kabinie ,  spowodują że będzie mi się tym autem jeszcze lepiej jeździło niż obecnym G30 , bo o to chodzi.

[beniowski 7930]

1 godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

Trochę ma z Audi, trochę z Porsche, a z boku jakby Nissan wymieszany z Renault. Dziwny mieszaniec sam nie wiem skąd.

A to nie jest chiński BYD? 

[Autor1984 9641]

28 minut temu, beniowski napisał(-a):

A to nie jest chiński BYD? 

Tak to BYD Seal U.

Nie wiem dlaczego widnieje tam oznaczenie plus - sugerujące model Song...

Godzinę temu, Krakus1 napisał(-a):

Dzięki Panowie ☺️, co do koła to nawet nie wiedziałem na jakim wzorze kół auto będzie , bo maiło być gorzej , dużo gorzej ..wersja Basic i koła 17tki bo dla mnie liczy się komfort przede wszystkim , ale jak się dowiedziałem że maja profil 65 aż , to telefonicznie prosiłem Sprzedawcy o zmianę zamówienia na wersję Advanced , tak żeby mieć 18tki w cenie , które i tak okazało się że są niezłymi balonami 😅 - różnica niecałe 2700zł - , natomiast prosiłem żeby sam wybrał wzór z dostępnych , no to wybrał te 😁  , przyciemnione szyby celowo nie brałem , bo traciłbym podwójnych szyb z tyłu w tym przypadku - takie dziwactwo konfiguracyjne w przypadku A6 - z kolej szyby są atermiczne , także nie powinno być źle . 

jak to auto wygląda w środku, i  jeździ z grubsza wiem , bo miałem go 24h 2 lata temu , przed zakupem 5er , i przegrał z G30 , natomiast po dwóch latach i to co się dzieje z modelami typu G60 , nowa e klasa czy nowa A6 etron , widzę że nowa/ stara A6 C8 jest ostatnim Mohikaninem prawdziwej jakości i bogactwa opcji, jeśli chodzi o ten segment  moim zdaniem.

natomiast jestem ciekawy i pełen nadziei że fotele komfortowe , prawdziwa skóra w całym wnętrzu , topowe światła , pełny pakiet wyciszenia wnętrza , topowe audio , amortyzacja DCC - podobno bardzo chwalona w A6 - ,adaptacyjny tempomat, zdalne parkowanie,  ambient air z jonizacją powierza w kabinie ,  spowodują że będzie mi się tym autem jeszcze lepiej jeździło niż obecnym G30 , bo o to chodzi.

Przyciemnisz szyby za grosze prywatnie. Ja prawie zawsze tak robię. Chyba, że coś jest w pakiecie.

[mario1971 64419]

33 minuty temu, beniowski napisał(-a):

A to nie jest chiński BYD? 

 

Teraz, Autor1984 napisał(-a):

Tak to BYD Seal U.

Nie wiem dlaczego widnieje tam oznaczenie plus - sugerujące model Song...

Pewnie macie racje. Dla mnie to taki wieloklon. Nie udało mi się fotki maski zrobić, ale widziałem przód tego "fejka".  Zrzynka na maksa. 

[beniowski 7930]

1 minutę temu, mario1971 napisał(-a):

 

Pewnie macie racje. Dla mnie to taki wieloklon. Nie udało mi się fotki maski zrobić, ale widziałem przód tego "fejka".  Zrzynka na maksa. 

Chińczycy nie zrzynają. Oni się …. inspirują 😁. I naprawdę w ich kulturze kopiowanie uchodzi za coś normalnego i nienagannego. 

[Autor1984 9641]

10 minut temu, mario1971 napisał(-a):

 

Pewnie macie racje. Dla mnie to taki wieloklon. Nie udało mi się fotki maski zrobić, ale widziałem przód tego "fejka".  Zrzynka na maksa. 

Czy ja wiem... Dla mnie ten model nie podobny jest do niczego z czym się spotkałem.

[mario1971 64419]

3 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Czy ja wiem... Dla mnie ten model nie podobny jest do niczego z czym się spotkałem.

Jest podobny do wszystkiego. 🤣

[Autor1984 9641]

10 godzin temu, SzefSzefow napisał(-a):

Nawiasem, znajomy kupil sobie ostatnio takiego szaraka, ale jeszcze nie jezdzilem 😅

CSL wymiata, ale to typowo na tor. I co będzie RR?