Dziś mój ostatni dzień w starej pracy. Cały świat stoi przede mną otworem. Oby tylko nie był to ten otwór...😅😂
Tissot Heritage Navigator COSC Automatic. Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Nie zaiskrzyło na początku - sam nie wiem dlaczego, bo to wyjątkowy zegar. Nawet wystawiłem go na sprzedaż. Ale powoli coś zaczęło się między nami dziać. Jakaś szorstka przyjaźń - szorstka, bo nowy bardzo gruby pasek z rekina cholernie trudno jest uformować do nadgarstka i nie jest jeszcze komfortowy, musi trochę się dostosować. Dziś stwierdzam, że naprawdę go polubiłem i zacząłem często nosić.