DZIAŁ TECHNICZNY

[mkl1 3851]

4 godziny temu, Mawis napisał:

1. zdjąć szkło

Może i można.....

 Nie lepiej:

-wymontować mechanizm.

- posadowić go w uchwycie,

-nabijakiem zamontować wskazówkę sekundową

- zamontować mechanizm.

 ??

 

[timegoesby 388]

4 godziny temu, Progfan_87 napisał:

Oś złamana napewno nie jest. A jak zdjąć szkło? I jeszcze jedno: funkcja stop sekundy nie działa. Czy majster byłby w stanie to naprawić?

Najlepiej wyciągnij mechanizm z koperty, wtedy założysz wskazówkę i zobaczysz stop sekundę (patrz zdjęcia- to jest ten "łabądek" który dotyka lub nie balansu). Jak widać "łabądek" jest nitowany do płyty. Może być źle wygięta lub urwana.

[Po Bieda 243]

W dniu 10.11.2020 o 14:29, Progfan_87 napisał:

Witam. Przedstawi ktoś jak wygląda od podstaw założenie takiego sekundnika? Od razu mówię że raczej bym się tego sam nie podjął a zegarek prędzej czy później trafi do zegarmistrza chciałem tylko wiedzieć jak to wygląda krok po kroku, bo raczej to nie jest łatwe zadanie.

 

PRZYPUSZCZALNIE szkło siedzi w metalowej ramce, którą można oddzielić od koperty. Powinna mieć gdzieś po obwodzie małe poziome nacięcie, które ułatwia podważenie całości np. nożem czy wkrętakiem. Ostrożnie, żeby nie porysować niczego, oddzielasz szkło razem z ramką od koperty. Jeśli uda się to zrobić, masz dostęp do tarczy i wskazówek, więc dalej jest łatwo. Sekundnik najlepiej chwycić pęsetą, po czym założyć na oś. Jeśli nie masz zaufania do swoich umiejętności, zrób sobie takie narzędzie z kawałka papieru albo folii, żeby zabezpieczyć tarczę przed ewentualną usterką podczas manewrów

https://allegro.pl/oferta/podkladka-ochronna-na-tarcze-bergeon-6938-swiss-9270601093

Po założeniu wskazówki lekko ją dociskasz, pęsetą albo wkładem długopisu. Chodzi o to, żeby zrobić to z wyczuciem. Koniecznie należy sprawdzić, czy wskazówka podczas pracy mechanizmu nie zahacza o tarczę, inne wskazówki, szkło; zwrócić uwagę, czy pracuje (mniej więcej) w poziomie, w równej odległości od tarczy we wszystkich jej punktach. 

Dalej - założyć zdemontowane szkło razem z ramką. Wcisnąć je na miejsce palcami. I tyle.

Jeśli jest inaczej, to musisz dobrać się od strony dekla: wyjąć wałek z koronką, mechanizm z tarczą i wskazówkami i dalej zakładać sekundnik tak jak napisałem wyżej.

 

[prw6 488]

Uda się bez prasy czy wyciągnięcie było błędem?

Edit: Udało się, lekko przejechałem rant nożykiem, posmarowałem wazeliną i weszło

 

 

Edited November 13, 2020 by prw6

[Szczepek 0]

Urwałem koronkę od wałka i szukam ratunku. Jak do tego doszło? Nie wiem, ale od zakupu się "chybotała"🤔. Ma ktoś może na sprzedaż/ wie gdzie można kupić pasującą do tej Rakiety?

[prw6 488]

Jak uwolnić włos z przesuwki? Wostok

Edit udało się, ta część, która zazwyczaj ma miejsce na wkrętak dała się obrócić pincetą

Edited November 14, 2020 by prw6

[drobnypijaczek 3259]

Prw6 kilka stron wcześniej z włosem walczył zadra. Zobacz jakie on miał przygody. Warto poczytać.

[prw6 488]

2 minuty temu, drobnypijaczek napisał:

Prw6 kilka stron wcześniej z włosem walczył zadra. Zobacz jakie on miał przygody. Warto poczytać.

 

Widziałem, ja już na szczęście swoje pierwsze miałem, na szczęście też, z sukcesem. Mam nadzieję, że i tym razem będzie sukces. Polecam te filmy gdyby ktoś chciał się bawić włosami:

 

 

[prw6 488]

37 minut temu, drobnypijaczek napisał:

Prw6 kilka stron wcześniej z włosem walczył zadra. Zobacz jakie on miał przygody. Warto poczytać.

Na dziś trud skończon, nie jest idealnie, ale nie robi już minuty w 45 sekund tylko w minutę, ustawiam czas i sprawdzam jutro jak mu poszło, czuję, że będzie powtórka z rozrywki

[zadra 1491]

2 godziny temu, prw6 napisał:

Polecam te filmy gdyby ktoś chciał się bawić włosami:

A pooglądam sobie, a jakże..

 

Gdyby ktoś chciał poćwiczyć, to polecam - mogę swój skołtuniony przesłać do prostowania.

Z radością przyjmę informację, że komuś się to udało 

Edited November 14, 2020 by zadra

[Guest Ritter]

3 godziny temu, prw6 napisał:

Jak uwolnić włos z przesuwki? Wostok

Edit udało się, ta część, która zazwyczaj ma miejsce na wkrętak dała się obrócić pincetą

 

Można pincetą ale akurat w tym przypadku uwolnienie włosa z klucza bywa ryzykowne z powodu braku rantu na śrubokręt. Można zrobić przyrząd z igły o odpowiedniej szerokości oczka. Zeszlifujesz część ucha igielnego tak by powstały widełki i proszę bardzo :) .

W starych zegarkach dobrze jest końcem pincety nabrać jakiegoś rzadkiego oleju, oliwy lub nawet nafty i zakroplić pod klucz. To luzuje ewentualne "przyrośnięcie" do przesuwki regulatora. Zmniejsza możliwość urwania.

[Odin 547]

18 godzin temu, Szczepek napisał:

Urwałem koronkę od wałka i szukam ratunku. Jak do tego doszło? Nie wiem, ale od zakupu się "chybotała"🤔. Ma ktoś może na sprzedaż/ wie gdzie można kupić pasującą do tej Rakiety?

 

Najlepsze byłyby zdjęcia pacjenta po amputacji. Jest duże prawdopodobieństwo, że koronka po prostu się odkręciła od wałka i wystarczy wyjąć wałek, chwycić z wyczuciem w płaskoszczypy i wkręcić koronkę palcami do wyraźnego oporu. Czasami trzeba dać kapkę kleju do gwintów uprzednio odtłuszczając elementy. Jeśli jednak koronka się rozpadła a wałek jest cały to idź do majstra, na pewno dobierze odpowiednią z jakiegoś złomka. Zresztą na złamany wałek też pewnie coś znajdzie w szufladzie.

[prw6 488]

Parę minut do przodu. Skręciłem przesuwkę i zaczął galopować... Zauważyłem, że przesuwka chwyciła włos więc ponownie wykręciłem balans, pokręciłem tym dynksem przesuwki, żeby trzymał włos, a jednocześnie dało się normalnie przesuwać. Pora poczekać i znowu korygować

[Mislavo 3351]

Witam. Czegoś takiego jeszcze nie robiłem, a nie wykluczam, że będę musiał spróbować. Mam dość rzadki werk poljotowski 2409A na 21 kamieniach w którym mam uszkodzony kamień łożyskujący kotwicę w płycie głównej. Od strony tarczy kamień jest przykryty dodatkowym kamieniem nakrywkowym i ten jest ok. Pęknięty jest i częściowo odłamany kamień w którym jest osadzony czop kotwicy. Skutek jest taki, że pomimo iż kotwicę mam prawidłowo osadzoną, to nie mogę do końca dokręcić śruby mostka, bo wtedy zaczyna mi się blokować kotwica. Co teraz. Zakładając, że będę miał dostęp do dawcy, to czy jestem w stanie odzyskać kamień? Czym i w którą stronę to wypychać? Czy lepiej od razu dać sobie spokój i wymienić całą płytę? A może ma ktoś akurat taki kamień i mnie poratuje? A może zegarek pomimo uszkodzenia będzie chodził na niedokręconym do końca mostku w końcu to jakieś 1,5 obrotu śruby? Na razie nie jestem w stanie sprawdzić, bo dodatkowo czeka mnie prostowanie włosa, a dopóki tego nie ogarnę, nie wiem czy mi to będzie działać.

[Szczepek 0]

W dniu 15.11.2020 o 07:32, Odin napisał:

Najlepsze byłyby zdjęcia pacjenta po amputacji. Jest duże prawdopodobieństwo, że koronka po prostu się odkręciła od wałka i wystarczy wyjąć wałek, chwycić z wyczuciem w płaskoszczypy i wkręcić koronkę palcami do wyraźnego oporu. Czasami trzeba dać kapkę kleju do gwintów uprzednio odtłuszczając elementy. Jeśli jednak koronka się rozpadła a wałek jest cały to idź do majstra, na pewno dobierze odpowiednią z jakiegoś złomka. Zresztą na złamany wałek też pewnie coś znajdzie w szufladzie.

Nie udało mi się zrobić lepszego zdjęcia. Oto pacjent po dekapitacji. 

[mkl1 3851]

Reszta gwintowanej końcówki wałka została zapewne w koronce (?)

 Trzeba więc kupić komplet, lub dorobić wałećzek i zakupic nową koronkę...

 Można też jeszcze ( ale bez narzędzi to kiepsko) wykręcić resztki...

 

[Szczepek 0]

2 godziny temu, mkl1 napisał:

Reszta gwintowanej końcówki wałka została zapewne w koronce (?)

 Trzeba więc kupić komplet, lub dorobić wałećzek i zakupic nową koronkę...

 Można też jeszcze ( ale bez narzędzi to kiepsko) wykręcić resztki...

 

Tak, została. Możecie polecić jakiegoś majstra w okolicach Kórnik/Poznań Nowe Miasto? A może ktoś wysyłkowo naprawia? Polubiłem tą Rakietę...

 

Amfibia po wprasowaniu imadełkiem modelarskim nowego szkła i wymianie dużej uszczelki już nie paruje, więc dziękuję za pomoc. Chociaż jeden Rusek na chodzie😉

[Kieszonkowe 656]

4 godziny temu, Szczepek napisał:

Nie udało mi się zrobić lepszego zdjęcia. Oto pacjent po dekapitacji. 

 

Witaj, nie wiem czy będzie pasowała - naręczne to nie moja bajka

 

Ale ile takich koronek potrzebujesz  

 

 

Tak wyglądają od góry i od spodu i są srebrne i złote (co widać na pudełkach z tyłu)

 

 

Miłego wieczoru 

Roman

Edited November 16, 2020 by Kieszonkowe

[Szczepek 0]

42 minuty temu, Kieszonkowe napisał:

 

Witaj, nie wiem czy będzie pasowała - naręczne to nie moja bajka

 

Ale ile takich koronek potrzebujesz  

 

 

Tak wyglądają od góry i od spodu i są srebrne i złote (co widać na pudełkach z tyłu)

 

 

Miłego wieczoru 

Roman

Potrzebuję tylko jedną, ale złamany jest gwint wałka więc wałek jest większym problemem.😕

[Kieszonkowe 656]

 

9 godzin temu, Szczepek napisał:

Potrzebuję tylko jedną, ale złamany jest gwint wałka więc wałek jest większym problemem.😕

 

Witaj,

wałek to nie żaden problem. Każdy zegarmistrz (UWAGA nie "zegarmistrz"  ) da sobie z nim radę.

Kiedyś dorobienie wałka to było podstawowe zadanie praktyczne na egzaminie czeladniczym.

Można też dobrać ze starych zapasów "trupków" lub kupić takie stoki na znanych portalach  .

 

 

Można też zastosować taką przedłużkę na ułamany wałek (są robione na różne średnice)

 

 

W Gdańsku byłbym Ci w stanie pomóc ale skoro jesteś z "pyrlandii" to polecam naszego

Kolegę "Kiniola" kiedyś mieszkał w Poznaniu a teraz też niedaleko bo w Puszczykowie.

Jak znam Krzysztofa to taki wałek zrobi  jedną ręką i z zamkniętymi oczyma  .

Albo dobierze jakiś wałek z posiadanych przez siebie zasobów lub trupków.

 

Gorzej jest z koronką ale tą masz u mnie gratis (jeśli Ci będzie pasowała) musisz ją tylko

odebrać. Możesz też  (jeśli Krzysztof Ci będzie pomagał) a się nie spieszysz poczekać

jak będę coś jemu wysyłał to dorzucą do przesyłki to i wtedy transport masz za free.

 

Miłego poranka

 

Roman

 

 

 

Edited November 17, 2020 by Kieszonkowe
Dodanie zdjęć

[Enkil 6548]

12 godzin temu, Kieszonkowe napisał:

 

Witaj, nie wiem czy będzie pasowała - naręczne to nie moja bajka

 

Ale ile takich koronek potrzebujesz  

 

 

Tak wyglądają od góry i od spodu i są srebrne i złote (co widać na pudełkach z tyłu)

 

 

Miłego wieczoru 

Roman

Ja z zupełnie innej beczki

Widzę że masz komplet drewnianych podstawek pod werki. Nie wiesz kto i kiedy je robił? Mam identyczny zestaw,  kupiony po likwidacji zakładu po zmarłym zegarmistrzu. 

[tofiks_th 9105]

Panowie, zmiana pytania. Jak wygląda kwestia szczelności takiej modowanej koronki. Będzie to puszczać wodę przy pływaniu, nie mówię o nurkowaniu oczywiście? 

Edited November 17, 2020 by tofiks_th

[mkoch 729]

16 godzin temu, tofiks_th napisał:

Panowie, zmiana pytania. Jak wygląda kwestia szczelności takiej modowanej koronki. Będzie to puszczać wodę przy pływaniu, nie mówię o nurkowaniu oczywiście? 

 

 

To są te akcesoryjne, więc nie powinno być problemu. Ale chyba nie dobrałeś prawidłowo do rodzaju koperty, bo się nie dokręca do końca. W tym przypadku bym nie ryzykował. 

W ofercie jest kilka rodzajów koronek z wałkiem i trzeba dokupić do konkretnego typu koperty (jest zawsze w opisie).  

[tofiks_th 9105]

52 minuty temu, mkoch napisał:

 

To są te akcesoryjne, więc nie powinno być problemu. Ale chyba nie dobrałeś prawidłowo do rodzaju koperty, bo się nie dokręca do końca. W tym przypadku bym nie ryzykował. 

W ofercie jest kilka rodzajów koronek z wałkiem i trzeba dokupić do konkretnego typu koperty (jest zawsze w opisie).  

Właśnie o to dokręcanie chodzi. Dobierałem koronkę do rodzaju werku i typu (numeru koperty) zgodnie z opisem na komandirskie.com. Też jestem trochę zaskoczony, że się nie dokręca do końca, ale jest mniejsza. Ta oryginalną troszkę uwierała i nie wygląda fajnie. Miałem trochę problemów z osadzeniem koronki, gdyż ciągła wychodziła, ale ostatecznie siedzi w werku. Dziękuję za odzew. Pozdrawiam wielbicieli zegarków radzieckich i rosyjskich

[mkoch 729]

Godzinę temu, tofiks_th napisał:

Właśnie o to dokręcanie chodzi. Dobierałem koronkę do rodzaju werku i typu (numeru koperty) zgodnie z opisem na komandirskie.com. Też jestem trochę zaskoczony, że się nie dokręca do końca, ale jest mniejsza. Ta oryginalną troszkę uwierała i nie wygląda fajnie. Miałem trochę problemów z osadzeniem koronki, gdyż ciągła wychodziła, ale ostatecznie siedzi w werku. Dziękuję za odzew. Pozdrawiam wielbicieli zegarków radzieckich i rosyjskich

 

Mam kilka amfibii i komandirskich z tymi właśnie koronkami i dokręcają się do końca (o ile dobrze pamiętam ale gdyby odstawały to raczej bym zwrócił uwagę). Mogli wysłać Ci nie ten typ